-
Nezi 2009-05-24 o godz. 10:44, odsłony: 7128
Spotkanie z "wątku starających się" nr 2
Padła propozycja spotkania.
No więc zakładam specjalny wątek byśmy mogły tak samo sprawnie jak poprzednio skoordynować miejsce, czas i "atrakcje dodatkowe" 8)
Czas: 24 marzec
Godzina:...................
Miejsce:....................
Chęć uczestniczenia zgłosiły:
Loxia,
elek,
Pucia,
Silmarilla,
Nezi
Kasia_S (jeszcze myśli, ale bedziemy usilnie namawiać ;) )
Poprosimy też jakieś świerze ciężarówki o obecność w celu plucia, kichania, smarkania czyli roztaczania wokół fliudków ciążowych. ;)
No i miejsce... moze będzie już cieplej, ale priorytetem niech będzie knajpa z ogrzewaniem ;)
No to zapraszam na spotkanie 8) lol :taniec:Odpowiedzi (206)Ostatnia odpowiedź: 2009-06-21, 13:50:14
Nezi napisał(a):Puciek, nie strasz ;)
Ja się piszę na następne spotkanie, ale będziesz musiała przytachać ze sobą zdjecia z Barcelony 8)
Siur, że tak! Małż pożyczył 2 obiektywy, więc sobie wyobraź ile tego będzie. Mam tylko nadzieję, że zdążymy wywołać, bo te z Tajlandii wywołaliśmy po .... roku :o ;)
Ale czego się dla Ciebie nie robi :D :D :D
Nezi nie gadaj tak nawet, bo przyłożę!!! Kupno kota to jedno a spotkania to drugie. I to mówię wszystkim, które ze "starających" spadły do "wiszących". Spotkanie to spotkanie a o :sex: nie musimy gadać. Z resztą ostatnio też mało było o staraniach, więc w zasadzie to tylko hasło takie jest.
Ja traktuję towarzysko i nie chcę słyszeć, że się wypisujecie!
Prawde mowiac czekam z decyzja czy przyjsc, czy nie. Jestem od soboty przeziebiona - nadal jednak kicham i jestem zasmarkaniec, nie chcialabym Was pozarazac
Moze lepiej odlozmy spotkanie na kwiecien ;) Bedzie cieplej, moze nawet wiosna bedzie ;) Zatesknimy za soba i wiecej optymizmu wsrod nas zawita :D
Ja jestem za. Bo chetnie bym do ludzi wyszła. Karola, Mik@, co z Wami?
Bo faktycznie, moze lepiej przełożyć. Musimy chyba zacząć za sobą tęsknić... ;)
Dziołchy szyba decyzja spotykamy sie czy nie. Widzę, ze żadnych konkretnych decyzji nie można się od was doprosić to moze spotkanie przełożyć.
Zwłaszcza, ze jak się okazało mi też średnio pasuje, ale jak bedzie to przyjdę.
Jeśli zdecydowane na spotkanie to gdzie i o której. Jeśli o mnie chodzi to najchętniej o 16 bo nie mogę siedzieć długo bo bedę po pracy padnieta a dzidka zmusza do odpoczynku po 19 tej.
Loxia napisał(a):
tak zwłaszcza koty :D proponuję w sobotę na wystawie kotów w Blue City :D
loxia - ja się chyba pojawię na wystawie kotów.
Całe zycie mieszkałam z kotami i odkąd przeprowadziłam sie do nowego mieszkania bardzo za kotem tesknię. Niestety "stary" kot musiał zostac kolejno u rodziców i babci. Łatwiej było im rozstać sie ze mną niz oddac koty. lol
Przez rok dojrzewałam do decyzji - nie wiem tylko jeszcze jak, od poczatku, oduczyc kota drapania mojego skórzanego wypoczynku :|
Tak mi przykro ale mnie nie będzie :( :( :(
Próbowałam się wykręcić ze spotakania wspólnoty ale muszę iść :( :(
Pucię wykreślcie.... nie dam rady, obiektywnie i szczerze, jak na spowiedzi. Mam takie jazdy przed urlopem w robocie, że nie planuję już wieczorów, bo mi czasu nie starcza. Wszystko mam niezałatwione na wyjazd. Dlatego nie chcę się na bank umawiać. Wolę Was zaskoczyć, jeśli już
Następną razą na pewno!
Nie ma co na siłę.... Niech się pozostałe Panie wypowiedzą...
kirsten, jakby co - to będzie mniejsze grono... Tylko musimy się gdzieś zadekować.
Nezi napisał(a):a może następnym razem zorganizuję spotkanie dla tych, którym powiewa, zwisa i zamiast starań o dziecko szydełkują, robią na drutach, przesadzają kwiatki lub adoptują koty ;).. zobaczymy...
Miłego spotkania moje dobre duszki ;) :usciski:
tak zwłaszcza koty :D proponuję w sobotę na wystawie kotów w Blue City :D
w piatek tez odpadam. nie ten i tamten nastrój..
Nezi kurcze ale mnie dziś głowa boli..
Dziewczynki, ja na razie odpadam ... tzn. nie czuję się starającą, już nie... ale Wy się spotkajcie. Przecież będzie: Oleska, Mik@, moniaba, Silmarilla, kirsten... elek, przecież też chciałaś być na tym spotkaniu... no dziewczynki, spotkajcie się ... ja nie mogę, ... moze następnym razem... na pewno następnym razem...
a może następnym razem zorganizuję spotkanie dla tych, którym powiewa, zwisa i zamiast starań o dziecko szydełkują, robią na drutach, przesadzają kwiatki lub adoptują koty ;).. zobaczymy...
Miłego spotkania moje dobre duszki ;) :usciski:
Hej, co tu tak cicho?? Bo ja się obawiam, ze w obecnym stanie to może wszystko upaść? Co jest z Wami?.... :(
Odpowiedz
Proponuje ta sama knajpke co 10.
Mniamusne jedzonko, duzo miejsca, ladny wystroj, milo i przyjenmnie :D kelner taki ladny
Co?
Kasiu28, pomyślimy o Tobie ciepło! :)
No, własnie, dziewczyny, mam pytanie: GDZIE? Gdzie się spotykamy?
a ja niestety nie mogę :( i jest mi z tego powodu strasznie przykro - wyjeżdzam..
Odpowiedz
Mnie nie będzie. Niestety. :(
Musze wykorzystać fakt, że moja firma rzuciła się i zasponsorowała nam bilety do kina lol
Nasze spotkanie 24.03.2006
aktualizacja na 16.03.06 godzina 16:00: ;)
1. Loxia
2. elek
3. Pucia
4. Silmarilla
5. karola78
6. Oleska
7. Mik@
8. kirsten + mąż
9. Nezi
Podsumowując:
na spotkaniu 24.03 na pewno będą (10 sztuk????):
Dziewczynki, proszę o potwierdzenie, ewentualne uwagi no i czas znów zarezerwować jakieś miejsce. Proponujcie co tym razem? To znów piątek ;)
Ja miałam, ale o tym zapomniałam
Starość nie radość ;) - do tej pory chodzi po mnie,opisana przez Pucię, scenka w autobusie w ktorej uczniowie rozmawiają o stanie wojennym jak o zamierzchłej historii ;)
No i ten ocet w carferze rozwalił mnie całkowicie. lol
Ja jak zawsze na końcu ;) Bardzo dziękuje za miłe spotkanie.
Też mojego męza zapaliłam myslą o Tajlandii choć my TYLKO na wakacje ;) Nie mniej myslimy intensywnie, a jak już się zdecydujemy na pewno poprosimy o dodatkowe wskazówki co i gdzie warto zobaczyć i odwiedzić (Puciu ;) )
Uściski dla wszystkich :usciski:
Oleska a co się stało że ty :vom: ???
kirsten napisał(a):Wy tu tak gadu gadu a może by tak zdjęcia jakieś.
Ja tez czekałam na fotki, ale jak nie było to będa następnym razem.
Fajnie, że jesteście zadowolone ze spotkania.
Niestety - nikt nie robil, bo nikt nie mial aparatu :(
Postaram sie aparat zabrac na 24 ;)
Pucia napisał(a):kurczak napisał(a):My na razie byliśmy testować dzisiaj tajską kuchnie ;)
Ale mój maz juz sie napalił na wyjazd :)
Byliście w BC?
Tak. Dokładnie. Nie dało rady go powstrzymac. Zapakował mnie i naszych sąsisadów w samochód i pognaliśmy - kuchnia to jego miłośc i zywioł. Uwielbia nowości lol
W kazdym razie mam juz wybaczone moje uzaleznienie od Forumi ;)
Oleska - do Tajlandii to najwczesniej w pażdzierniku/listopadzie na urlop.
Ale moj maz bierze pod uwagę mozliwośc naszego wyjazdu na kilka lat. - W kazdym razie juz przeszukuje net w tym kierunku ;)
Dziewczynki piszę dopiero dziś bo wczorajszy dzień był tragiczny. :( :vom:
Miło mi było znowu się z Wami spotkać i poznać nowe koleżanki. Żałuję, że tak szybko uciekłam i jeszcze tyle plotek straciłam ;) ;) ;)
Kurczak , jedziesz do Tajlandii, ale Ci zazdroszczę
Jestem pod ogromnym wrażeniem knajpki i tego smacznego jedzonka, pychotka :lizak:
Przez całą sobotę myślałam tylko o jedzeniu i co bym jeszcze zjadła. Nawet jeszcze raz na tą "włoszkę"
Jak to dobrze że za 2 tygodnie widzimy się znowu, tylko gdzie ?
My na razie byliśmy testować dzisiaj tajską kuchnie ;)
Ale mój maz juz sie napalił na wyjazd :)
Puciu, gratulujęęę! :D I zazdroszczę.
Ja zaczynam urlop 22 marca - 10 dni, i będzie on polegał na wiosennych porządkach jako głównej atrakcji. ;) A atrakcją dodatkową będzie spotkanie z Wami. :D
Kika napisał(a):Niewirtualna Kika - obiecala przybyć na następna posiadówkę :D
więc bedzie okazja do zawiazania blizszej znajomosci lol
:D
kurczak napisał(a):No cóz - to był nasz ostatni raz.
Wyjezdzamy niebawem do Tajlandii ;)
weźcie mnie, weźcie mnie - dopłacę za nadbagaż :D :D :D
a tymczasem sa-wa-di (uczcie się tajskiego, choć Moniaba mnie pewnie skoryguje, w końcu doświadczenie robi swoje, nie?)
Niewirtualna Kika - obiecala przybyć na następna posiadówkę :D
więc bedzie okazja do zawiazania blizszej znajomosci lol
haaa, kurczaku, do Tajlandii! :D
W takim razie ja już nie moge się doczekac na spotkanie za 2 tygodnie! szkoda, że dziś nie mogłam i nie poznałam Kiki.
I pewnie, ze będą cykliczne - nie ma to jak spotkac sie w miłym gronie. :D W końcu część z nas wie o sobie więcej niz najbliższe przyjacióły...
No cóz - to był nasz ostatni raz.
Wyjezdzamy niebawem do Tajlandii ;)
a ja się spóźniłam i niespodzianki nie zobaczyłam..... buuuuu! :( :( :( Mam nadzieję, że to nie była jedyna okazja, co? ;)
A na koniec (bo zamykałyśmy we cztery szeregi) - ustalone zostało, że spotkania są imprezą cykliczną :D
a więc - do zobaczenia! :lizak: :taniec: :papa:
elek napisał(a):
a co to była za niespodzianka powiedźcie please :prayer:
Nasza nieskończona skarbnica uporządkowanej forumowej wiedzy - czyli .... niewirtualna Kika :D
Jestem, dotarlam do domku :) i zaraz na forum klikam - nalog dziala
Dziekuje ze spotkanie, milo bylo poznac nowe buzki, niektorym jeszcze raz gratuluje :brawo: i czekam na 24.III :D
Niespodzianko - milo bylo Cie poznac i mam nadzieje, ze czesciej bedziesz z nami lol
Sciskam Was bardzo mocno i do zobaczenia :usciski: :stokrotka:
Oleska napisał(a): aż oplułam monitor lol lol lol
Puciu,
jak można kompa zgubić ? rozumiem laptopa ale kompa :o 8) lol lol ;)
no laptopa miałam na myśli, ja mam laptopa normalnie na biurku, więc jest kompem jak każdy desktop :P :P :P
Ale się cieszę, że Was zobaczę! Laski, a będzie ktoś z aparatem? Bo jak sobie przypomnę zdjęcia z poprzedniego... ech ;)
Ja tez pewnie bedę, ale sie spoźnię lekko. I moge pózniej podrzucic do domu.
Oleska - co to za gość niespodzianka? :)
karola78 napisał(a):Ja trochę zestresowana, ale będę.
Odstresujemy Cię :partyman: :D
Czyli będzie nas 9 + gość niespodzianka 8)
Super
Pucia napisał(a):Nezi napisał(a):Loxik, jakbyś nie miała jak dziś wrócić to ja bedę bryką mego męża. I byłbym skłonna podrzucić Cię do domu ;) lol
a podrzuciłybyście mnie do centrum?? Muszę zabrać na weekend kompa z robotą a nei chcę do knajpy, bo jeszcze zgubię albo co 8) lol
aż oplułam monitor lol lol lol
Puciu,
jak można kompa zgubić ? rozumiem laptopa ale kompa :o 8) lol lol ;)
Pucia napisał(a):Nezi napisał(a):Loxik, jakbyś nie miała jak dziś wrócić to ja bedę bryką mego męża. I byłbym skłonna podrzucić Cię do domu ;) lol
a podrzuciłybyście mnie do centrum?? Muszę zabrać na weekend kompa z robotą a nei chcę do knajpy, bo jeszcze zgubię albo co 8) lol
Centrum mamy po drodze 8) lol Oczywiście, że podrzucimy lol
Nezi napisał(a):Loxik, jakbyś nie miała jak dziś wrócić to ja bedę bryką mego męża. I byłbym skłonna podrzucić Cię do domu ;) lol
a podrzuciłybyście mnie do centrum?? Muszę zabrać na weekend kompa z robotą a nei chcę do knajpy, bo jeszcze zgubię albo co 8) lol
Podrzucono mi jeszcze dzisiaj taki link
http://www.banjaluka.pl/start.php
:lizak:
ale to może już następnym razem
:( Nie przeszło - jest jeszcze gorzej... Zobaczcie jak wygląda mój wykres. Noc była koszmarna. Dawno nie miałam takiej temperatury...
Bawcie się dobrze i zostawcie dla mnie trochę fluidków! O wypiciu zdrówka to już nawet nie wspominam... ;)
Silmarilla nie rób nam tego :(
Może jutro będzie lepiej.
Rezerwacje zrobiłam na 11 osób :D
A Kasia_S dlaczego nie dała się namówić ?
A ja nie przyjdę. Mam temperaturę i mna trzęsie... Jest mi srednio dobrze. Buuuu... A tak się cieszyłam.
Ale do pracy i tak musze pójść.
Oleska napisał(a):Loxia specjalnie dla Ciebie
Rezerwacja w Sadhu od 17.30 na nazwisko Foruma
lol lol i znowu bedzie Hanna GIMBALA ;) lol lol lol
Ok, to do zodaczenia :papa:
Loxia specjalnie dla Ciebie
Rezerwacja w Sadhu od 17.30 na nazwisko Foruma
Wiedziałam :D
Więc musimy w końcu coś uzgodnić bo zostaniemy z Lolkiem ;)