-
PLUSIK 2009-05-16 o godz. 17:08, odsłony: 10632
Kiedy smarować złuszczoną skórę głowy oliwką?
Markowi zaczęła się bardzo łuszczyć skórka na głowie. Opócz mycia główki i wyczesywaniu złuszczonego naskórka nie robię nic.Podobno pomaga oliwka. Tylko kiedy nią smarować? Przed kapielą?Juz sama nie wiem
Odpowiedzi (52)Ostatnia odpowiedź: 2011-08-01, 18:37:58
Oj nie straszcie, że to wraca
Ja rozpoczęłam walkę. Wczroraj dwie godziny przed kąpiela posmarowałam bepanthenem, potem umyłam dokładnie włosy i :o nie było co wyczesywać - gładka mięciutka skórka. Dziś rano jest trochę znów, ale po prostu bajka w porównaniu z tym co było po oliwce. Więc jeszcze raz zaaplikuję dziś i zobaczę.
Marcia pod pojęciem waliło mam rozumieć że śmierdzialo tak? lol ;)
OdpowiedzAlexa da sie :), tylko jak bylismy na wakacjach to przez miesiac w pokoju walilo :) a tylko kilka razy sprobowalam, gorzej jest jednak. Ja dawalam wczesniej na noc bo jest chlodniej, tylko komu rano glowe chce sie myc a umyc trzeba niestety. Zreszta chyba zawsze musisz czapeczke bot o wysycha a ma sie kisic i odwilgac :)
Odpowiedz
Tylko w domu z gazą i czapą na główce moj maly będzie mega wył
Raz że nie lubi - dwa ciepło mu będzie pewnie.
Bez tej gazy i czapeczki się nie da? ;)
to ja tez cos napisze, probowalam wielu rzeczy, oliwka sie nie sprawdzala, bephanten tez, oilatum wogole, ogolnie meczylam sie z tym g..... chyba ze 3 tyg minimum, nie bylo jakos strasznie ale skorka sie luszczyla. W koncu znalazlam gdzies informacje od jakiejs poloznej ze polecaja alantan plus, 2h przed kapiela, na glowke gaza i na gaze czapa, pozniej umyc i wyczesac ale po myciw w zasadzie nic juz nie zostawalo do wyczesywania - u nas pomoglo, wszystko smierdzialo okropicnie ale najwazniejsze ze pomoglo. koszt - niecale 7zl a alantan mozna wykorzystac do smarowania pupy potem :)
OdpowiedzTo ja myslalam że u nas już się nie pojawi bo od urodzenia cisza byla ale jest i zaczynamy walczyć - tylko tyle tych rzeczy polecacie ze nie wiem co wybrać 8)
Odpowiedz
Alexa napisał(a):Wiesia napisał(a):Słyszałam o smarowaniu bepanthenem
No wlasnie ja też - podobno świetnie dziala 8)
my znowu mamy troche
wczoraj wreszcie kupilam Seboderm i mam nadzieje ze spisze sie lepiej niz Mustela
Wiesia napisał(a):Słyszałam o smarowaniu bepanthenem
No wlasnie ja też - podobno świetnie dziala 8)
U nas bylo przez chwile bardzo zle. Oliwienie i wyczesywanie zajmowalo wieki i poprawa byla tylko chwilowa a potem cholerstwo wracalo ze wzmozona sila i wlasnie Stelaker Musteli rozwiazal problem w 2-3 dni. I zmienilam szampon na bezzapachowy, z samych naturalnych skladnikow i skora malej na glowie jest przepiekna. Powodzenia w walce z tym cholerstwem!
Odpowiedz
Przerabialiśmy ten temat dość długo (główka i brwi): oliwka, smarowanie, wyczesywanie, Olejuszka i nic.
W końcu mama stwierdziła, żeby może po prostu zmienić szampon. Zmieniłam na Johnson&Johnson i ciemieniucha zniknęła piorunem.
Jak widać, różnie to bywa. ;)
Wyciagam, bo u nas to temat aktualny niestety
Pytanie pierwsze - czy możliwe jest, żeby po oliwce było jeszcze gorzej? Bo u nas właśnie sie nasiliło i nie wiem z czego.
Słyszałam o smarowaniu bepanthenem lub linomagiem. Próbowałyście?
No i jak to jest z tym czesaniem? Czesać przed kapielą czy po? Bo są różne szkoły i nie wiem jak zrobic lepiej
Mam problem, pozbyliśmy się ciemieniuchy na głowie (używaliśmy szamponu oilatum; rewelacja!) ale zostało tłuste czoło, to chyba też jest ciemieniucha, bo cóż innego? Co z tym zrobić? Oliwka odpada, bo Michał ma po niej krosty.
Odpowiedz
fjona napisał(a):ja polecam szampon oilatum.
Ja niezmiennie rowniez ;)
ja polecam szampon oilatum.
walczyłam dość długo z ciemieniuchą u maćka, jak włączyłam szmpon przeszło momentalnie (może dlatego, że już długo walczylismy ;) ) ale w każdym razie pamiętam, że przeszło po szamponie.
starczył nam na bardzo długo i nie było nawrotów ciemieniuchy :)
naturella napisał(a):S-E-B-O-D-E-R-M
8)
ale emusja czy co?
Mycha,
i jak?
ile trwa ciemieniucha dziewczyny?
bo ja sie cholerstwa pozbyc nie moge
mycha80 napisał(a):Co robić olejuszki już nie zaryzukuje !!!!! wiec oliwić czy nie???????co radzicie??????
Stelaker Musteli 8)
Do nas powrocio okrutne cholerstwo a bzo ju tak pieknie!!!!!!!!!
Używaliśmy Olejuszki kiedy pierwszy raz pojawiłą się ta gangrena i po ten zaczeły czarasowi wyłazić włosy garściami mimo iż ciemieniuch sobie poszła. Wyłąziłi mu mega nawet złożymam odzielny temat ze strachu że będzie łysy. Od kilku dni całabyłam w skowronkach bo przestały mu kłąki wyłazić i pojawiła się sznasa że nie będzie łysolem tymczasem siedizmy sobie dziś na tarasiku ja patrze a tu w jego bójnej grzywie znowu kolerzanka ciemieniuch zagościła. Co robić olejuszki już nie zaryzukuje !!!!! wiec oliwić czy nie???????co radzicie??????
panna_van_gogh napisał(a):Panna_Nikt napisał(a):
Pewnie o to chodzi:
http://www.svr.pl/index.php?id=44
Ja użyłam Oleuszki (f. Skarb Matki) rano, wyczesalam przed kapiela, umylam wloski i skora byla czysciutka
Dzieki Panna :)
a czy ciemieniucha wraca? jak wyczesze i skora bedzie czysta to sie znowu zrobi?
czasami tak; u nas nie wróciła póki co ;)
Panna_Nikt napisał(a):
Pewnie o to chodzi:
http://www.svr.pl/index.php?id=44
Ja użyłam Oleuszki (f. Skarb Matki) rano, wyczesalam przed kapiela, umylam wloski i skora byla czysciutka
Dzieki Panna :)
a czy ciemieniucha wraca? jak wyczesze i skora bedzie czysta to sie znowu zrobi?
Grzybowa napisał(a):A ile kosztuje ta Olejuszka?? Bo może się skuszę jak ciemieniucha powróci (łudzę się, że jednak nie).
Kosztuje koło 20zł
DobraC napisał(a):rozmawialam z polozna i powiedziala zeby tylko wyczesywac, nie smarowac oliwka.
a ogladajac program "mamo juz jestem" slyszalam jak pediatra radzil uzywac masci z mocznikiem. i napewno nie robic tego co wiele mam robi czyli smarowac i nakrywac czapka albo folia.
jak widac - co lekarz to szkola
my smarowaliśmy pół godziny przed kąpielą oliwka a pozniej wyczesywalismy, tyle że takimi okreznymi ruchami-juz nie pamietm co to ciemieniucha ;)
rozmawialam z polozna i powiedziala zeby tylko wyczesywac, nie smarowac oliwka.
a ogladajac program "mamo juz jestem" slyszalam jak pediatra radzil uzywac masci z mocznikiem. i napewno nie robic tego co wiele mam robi czyli smarowac i nakrywac czapka albo folia.
jak widac - co lekarz to szkola
DobraC napisał(a):a czy ciemnieniucha to nie jest tylko nad czolkiem? czy na calej glowce?
bo Miloszkowi owszem, luszczy sie troche skora ale na calej glowce partiami. Wyczesuje te luski i jest oki.
na calej glowce moze sie pojawic partiami - tak jak napisalas. Jak 3h przed kapiela natrzesz glowke oliwka to latwiej wyczesac te luski a po kapieli ja nacieram malemu glowke oliwka - pewnie, ze nie tak, by sie oliwka splywala po glowie, tylko tak light-cikowo ;) .
Ja również używałam Skarbu Matki. Spisała się rewelacyjnie. :D
Odpowiedz
panna_van_gogh napisał(a):Alla napisał:
POLECAM balsam na ciemieniuchę SVR. Nam zniknęła po jednym zastosowaniu! Shocked
A jaki to balsam?
Pewnie o to chodzi:
http://www.svr.pl/index.php?id=44
Ja użyłam Oleuszki (f. Skarb Matki) rano, wyczesalam przed kapiela, umylam wloski i skora byla czysciutka
Dell napisał(a):Ja na ciemieniuchę polecam Olejuszkę Skarbu Matki - dostępną w aptece.
J jednak nie jestem za samym wyczesywaniem. Ta Olejuszka bardzo nam pomogła w pozbyciu się ciemieniuchy - w przeciwieństwie do zwykłych oliwek.
Nam rówież bardzo Olejuszka pomogła ;)
Oliwkowałam główkę Hani od urodzenia i zrobiła nam się po 2 miesiącach straszna ciemieniucha. Wyczesywałam, ale to nic nie dało.
Wkońcu właśnie Olejuszka pomogła, stosowaliśmy ją 4 dni. Łuski stają się mięciutkie i o wiele łatwiej się je wyczesuje ;) Wacikiem naciera się główkę, pozostawia na 24 h, potem myję się włoski i wyczesuje i znów tak samo ;)
Alla napisał(a):POLECAM balsam na ciemieniuchę SVR. Nam zniknęła po jednym zastosowaniu! :o
A jaki to balsam?
sie zgodze z Małą. jak oliwkowalam to momentami bylo jeszcze gorzej takie az zgrubienia sie robily
Odpowiedz
A ja uparcie twierdze, ze samo wyczesywanie wystarczy...
No bo wyobrazcie sobie: skora sie luszczy, to, co sie da wyczesac - wyczesujemy ale reszte naskorka natluszczamy i on zamiast sie zluszczyc w najblizszym czasie, przylega do glowy. Sprawdzcie na sobie, nie wiem, na lokciach, pietach - naoliwkowana skora zaczyna pieknie przylegac do reszty.
Bede do znudzenia powtarzac, ze wyczesywanie wystarczy, bo sie przynajmniej nie robi skorupa na glowie, tylko luszczacy sie naskorek od razu sie wyczesuje. I juz :)
Mam pytanko do mam, które walczyły z tym ustrojstwem jakim jest ciemieniucha.
Obecnie wyczesałam wszystkie "rybie łuski" mojej córci. Jak długo mam teraz natłuszczać główkę?? I czy też tą samą metodą co dotychczas tzn. smarowałam główkę oliwką, nakrywłam ją czapką a następnie po 2 godzinach myłam głowę i następnie czesałam.
Ja z ciemieniuchą mialam jeden dzin do czynienia.
PO każdej kapieli duzo oliwilam Michala z glowka wlacznie
Jak raz czy drugi zapomnialam o glowce - pojawily sie malenkie stropki.
Od tamtej pory oliwilam po kazdym kapaniu i ze dwa razy w ciagu dnia. Oliwilam reka lub nasaczonym wacikiem i po odczekaniu 20-30 minut wyczesywalam i po sprawie...
czasami faktycznie to trudne, ale jedyny sposob to oliwic i wyczesywac.
Skarb Matki ma specjalny olejek na ciemieniuche - czy skuteczny nie powiem, bo nie stosowalam (uzywalam oliwke bambino na poczatku)
POWODZENIA!!! TRZYMAM KCIUKI ZA WYGRANA WALKE ;)
Dokładnie jak dziewczyny piszą - pare razy w ciągu dnia smarowałam mocno oliwką i masowałam żeby wsiąkła a potem wyczesywałam :) raz jak się zaparlam to Gosia cały dzień leżała u mnie na ręce a drugą na zmianę oliwiłam i czesałam :) ale pomogło jak narazie ciemieniucha pojawiła się jeszcze raz ale na chwilke :)
Odpowiedz
Pół godziny przed myciem naoliwić dobrze główkę, żeby ciemieniucha zmiękła, a potem umyć główkę podczas kąpieli i wyczesać porządnie przy wycieraniu maluszka. Można też kilka razy w ciągu dnia oliwić i wyczesywać. Czasami jednak pomimo wielu starań i zabiegów ciemieniucha nie daje za wygraną.
Trochę sama się z nią męczyłam!
ja znam szkołę taką: smarować główkę oliwką kilka razy dziennie i wyczesywać szczotką z bardzo miękkim włosiem. myć głowę codziennie, najlepiej dwa razy dziennie.
:D