-
Gość 2009-02-06 o godz. 13:31, odsłony: 3538
Materacyk i rozek..
Dziewczyny! Kupilam materac, z jednej strony jest kokosowy, z drugiej gryczany, i wiem, ze najpierw dziecko powinno spac na tym kokosowym, a potem dopiero na gryczanym, ale nie wiem jednego, mianowicie: od ktorego miesiaca moze juz dziecko spac na stronie z wkladem gryczanym?
I jak to jest tez z rozkiem? Czy w ogole przydaje sie latem? I czy lepszy jest miekki czy z wkladem kokosowym, czy to zalezy od wieku dziecka, ktory kiedy uzywac?
I jak pakowac dzidziusia do fotelika samochodowego? Tylko w ubranku, bez rozka? I przykryc kocykiem czy nie?
Tyle pytan...
Oswieccie mnie!Odpowiedzi (12)Ostatnia odpowiedź: 2009-02-10, 12:24:21
Ja na pewno kupię rożek - bo zapewne tak jak Sabcia będe chciała go używać jako kołderki - a z drugiej strony myślę że
przyda mi sie na chrzciny. Uszyję po prostu
bialutką poszewkę na ten rożek i po kłopocie.
Te bety w sklepach w ogóle mi sie nie podobają. Same kokardy, falbany i na dodatek błyszczące :-(
Co do przewozu dzidziusia w samochodzie - no cóż już zaopatrzyłam się w fotelikowy kombinezonik.
Bo w rożku przecież odpada
Mamy jeden rożek - bez poszewki. Jak się zbrudzi to piorę.
Drugi mam kocyk, który można zwijać jak rożek - ma guziki specjalne. Traktuję go podobnie.
Szczerze to nie widziałam jeszcze żeby ktoś miał poszewkę na rożek. Byc może się tak praktykuję niemniej ja nie widziałam.
Ja mam dwa rożki przez pierwszy miesiąc owijałam w nie Oliwkę , na rożek kładłam pieluszkę i tak zawijałam więc jak mała ulała to na pieluszkę a nie na rożek.Teraz rożki służą jako kołderki bo te z kompletów są gigantyczne :D Z wkładem nie opłaca się kupować
Odpowiedz
nie chce zakładać osobnego wątku , mniej wiecej chodzi o to samo
powiedzcie czy na rózki zakładacie jakies poszewki??
czy macie jeden czy kilka różków
dzis moja teściowa stwierdziła ze potrzeba zakłądac poszewki , bo maluch różek szybko ubrudzi , że mu się uleje i tak dalej
w takim razie jeśli zaleje pokarmem sama zmiana poszewki nie wystarczy , czy więc kupować np. 2 ?
mamy różek jako komplet z poscielą i zakładanie czegoś zupełnie innego chyba było by bez sensu
proszę więc o doswiadczone mamy o rozwianiu moich watpliwości
Rożek jak jest chłodno służy do owinięcia dzidziusia. Ma to takie zalety, że dziecko się nie rozkopie np. w nocy (te rożki mają rzep). Po drugie czasem taki maluch potrzebuje takiego "ciaśniejszego" owinięcia, żeby się uspokoić (moja Karola miała to w nosie). No do tego rzeczywiście kocyk wystarcza. Rożki ze sztywnym wkładem służą do łatwiejszego przenoszenia dziecka, zwłaszcza na początku, kiedy rodzice się boją, że coś dziecku zrobią.
Odpowiedz
Rożek zawsze możę posłużyć jako "mini kółderka" (jeśli nie ejst skwar)
Albo jako "podkła" gdy kłądziemy malucha na łóżku (przy przewijaniu np), na trawie (zamiast kocyka albo dodatkowo) itd...
No, w koncu cos mi sie rozjasnia....!
Ja mam rozek z wkladem kokosowym i jest bardzo praktyczny, bo wklad zawsze mozna wyciagnac i bedzie bez! Tylko tyle, ze tak jak pisze Kasiucha, moze za cieplo bedzie w sierpniu na owijanie jeszcze niemowlaka w taki rozek... no zobaczymy, wszystko wyjdzie w praniu...
A z tym materacykiem zrobie tak jak radzicie, przeloze po kilku miesiacach, jak obnize o poziom lozeczko (no wlasnie, ale kiedy sie obniza tak naprawde? Jak dziecko siada?)
Nam w sklepie powiedzieli, że materac trzeba przełożyć na drugą stronę przy pierwszym obniżaniu poziomu łóżeczka.
Co do rożka - ja miałam dwa - z wkładem i bez niego. Ten z wkładem używałam tylko w szpitalu i na tym koniec - drugi rożek uprany jest całkiem "dziewiczy" w ogóle go nie użyłam. Karolinę nosiłam na rękach a w domu mam w zimie tak gorąco, że nie miałam jej sumienia jeszcze w rożek zawijać. Rożki to jeden z niewielu zakupów które kompletnie mi się nie przydały.
Kasiucha, pojęcia nie mam, ale może załóż coś bardzo cieniutkiego, albo tę koszulkę i przykryj leciutką pieluszką. Takiego maleństwa i tak na słońce się nie da, więc w cieniu może nie bedzie jej za gorąco.
Ja przyznam szczerze za każydym razem jak wychodzę z Karoliną to mam mnóstwo wątpliwości w co ją ubrać.
Na gryczane podobno się przekłada jak dziecko zaczyna wstawać w łóżeczku.
Co do rożka ja kupiłam z wkładem... Wkład można zawsze wyjąć a z wkładem rożek jest sztywniejszy. Co do wieku to na wiele on nie starcza. Myślę, że będe go używać przez miesiąc, dwa. Potem posłuży jako kołderka...
Do fotelika możesz włożyć dziecko tylko w ubranku, ew w śpiworku przystosowanym do fotelika tzn z otworem na pasy. Jak jest chłodno możesz zapięte dziecko przykryć kocykiem. Dziecka w rożku fizycznie nie włożysz do fotelika a na 100% go w nim nie zapniesz.