-
wjola 2013-09-30 o godz. 20:45, odsłony: 34639
Jak wcześnie może pojawić się u matki pierwsze mleko?
Wczoraj troszkę sie zdziwiłam jak zobaczyłam kropelki siary na sutkachstarsznie się cieszę bo to chyba oznacza, że będę miała mleko dla mojej dzidzi:D ale myślałam, że siara pojawia sie znacznie później. Od kilku dni też bolą mnie sutki znacznie bardziej niż przedtem. A jak było u Was?? od kiedy zauważyłyście siarę w piersiach??
Odpowiedzi (49)Ostatnia odpowiedź: 2013-11-14, 22:03:05
matylda_zakochana napisał(a):KamilaKow napisał(a):Hej! ja jestem w 16 tygodniu i wyobraźcie sobie, że leci mi już z piersi siara, zaczynam budzić się rano z mokrą piżamą w okolicach piersi. Nieźle co :o a co to będzie w późniejszych miesiącach jak już tak mocno jest teraz
Ja też miałam tak wcześnie i później wcale się nie nasiliło, no, może na sam koniec. Matylda dziękuję za pocieszenie :)
KamilaKow napisał(a):Hej! ja jestem w 16 tygodniu i wyobraźcie sobie, że leci mi już z piersi siara, zaczynam budzić się rano z mokrą piżamą w okolicach piersi. Nieźle co :o a co to będzie w późniejszych miesiącach jak już tak mocno jest teraz
Ja też miałam tak wcześnie i później wcale się nie nasiliło, no, może na sam koniec.
jesli chyba to TO nie jest TO
A skad mam niby wiedziec, skoro wydzieline mam od con. pazdziernika (w ciaze zaszlam w marcu)??? 8) Kilka dni temu obudzilam sie z plama na koszulce no i jakos tak intensywniej teraz leci... Zreszta, bede teraz u normalnego (czyt. polskiego) lekarza, to sie dopytam ;)
b.londynka napisał(a):A tak na powaznie, to chyba teraz to jest TO, ok. 16. tygodnia sie zaczelo.
jesli chyba to TO nie jest TO lol
a tak powaznie ja tam watpliwosci nie mialam, plama na koszulce wielkosci spodka co noc... od 16 tygodnia.. ostatnio natomiast sie uspokoilo troszke :o
u mnie to wszystko na opak
U mnie zero, w poprzedniej ciązy też, do końca nie miałam - a karmiłam Maksa prawie do roku ;)
Odpowiedz
Anirrak napisał(a):Zwykly-cud napisał(a):Chyba jestem rekordzistka 8) U mnie siara się pojawila w zeszłym tygodniu ze 2-3 razy. Pewnie bym nie zauważyła, bo tego niewiele było, ale przed wyciekiem bardzo swedzialy mnie brodawki i musialam sprawdzić co się dzieje ;)
Aha...dziś jest 16t 1d czyli u mnie siara od 16t 8)
ZwykłyCudzie odbiorę Ci palmę pierwszeństwa lol ;)
Ja "przeciekam" od 12 tygodnia :o
Raz wyciek mniejszy, raz większy - ale generalnie chyba tylko kilka dni było bez "kapania"
Moja lekarka stwiwerdziła, że nie ma się czym przejmować :|
He he he! ;) Dopiero zaczelam sie interesowac tematem. U mnie wydzielina pojawila sie kilka m-cy przed ciaza lol lol (i do tej pory nikt nie doszedl co spowodowalo jej pojawienie sie).
A tak na powaznie, to chyba teraz to jest TO, ok. 16. tygodnia sie zaczelo.
No to u mnie się właśnie pojawiła - dziś obudziłam się i zobaczyłam plamki na koszulce - 39tc ;)
Odpowiedz
panna_van_gogh napisał(a):minisia napisał(a):U nas 30tc i siary nadal brak.
Ufff! uspokoiłam sie, bo juz myslałam, ze jakas dziwna jestem bo nic a nic mi nie leci :o
No to fajnie, że nie jestem sama, ale widac to normalne. 32tc i nadal nic, ale sie tym wogóle nie przejmuje ;)
Panna - nie martw się brak siary w ciązy jest tak samo normalny jak jej wyciek ;) po prostu niektórym leci innym nie. U mnie dziś początek 31 tc siary jak nie było tak nie ma :)
Odpowiedz
margo203 napisał(a):niektórym kobietom przez całą ciążę nic nie leci i jest to bardzo normalne!
więc nie masz sie czym przejmować :)
O dzieki! bo juz myslałam zem Alien :bear:
Zwykly-cud napisał(a):panna_van_gogh napisał(a):minisia napisał(a):U nas 30tc i siary nadal brak.
Ufff! uspokoiłam sie, bo juz myslałam, ze jakas dziwna jestem bo nic a nic mi nie leci :o
Szczesciara nie dziwna lol Mnie przez tą siarę makabrycznie swędza brodawki. A publicznie sie drapać nie bede... 8)
MNie i bez siary swedza bo sa na maxa wysuszone :P
minisia napisał(a):U nas 30tc i siary nadal brak.
Ufff! uspokoiłam sie, bo juz myslałam, ze jakas dziwna jestem bo nic a nic mi nie leci :o
A u mnie wszystko na odwrot- mam tak wysuszona skore, jak nigdy w zyciu- Zawsze mialam problem z jej przetluszczaniem, a teraz skorsko mi zlazi doslownie wszedzie... jak sie nie nasmaruje to kryzys. Wy tu piszecie o siarze, a ja sie zasuszam prawie ;)
Odpowiedz
Zwykly-cud napisał(a):Chyba jestem rekordzistka 8) U mnie siara się pojawila w zeszłym tygodniu ze 2-3 razy. Pewnie bym nie zauważyła, bo tego niewiele było, ale przed wyciekiem bardzo swedzialy mnie brodawki i musialam sprawdzić co się dzieje ;)
Aha...dziś jest 16t 1d czyli u mnie siara od 16t 8)
ZwykłyCudzie odbiorę Ci palmę pierwszeństwa lol ;)
Ja "przeciekam" od 12 tygodnia :o
Raz wyciek mniejszy, raz większy - ale generalnie chyba tylko kilka dni było bez "kapania"
Moja lekarka stwiwerdziła, że nie ma się czym przejmować :|
Chyba jestem rekordzistka 8) U mnie siara się pojawila w zeszłym tygodniu ze 2-3 razy. Pewnie bym nie zauważyła, bo tego niewiele było, ale przed wyciekiem bardzo swedzialy mnie brodawki i musialam sprawdzić co się dzieje ;)
Aha...dziś jest 16t 1d czyli u mnie siara od 16t 8)
Ja zauważyłam jakoś po 20 tygodniu, ale niewielkie ilości, dosłownie kilka kropelek. Nie czuję jak leci, więc nie wiem czy jest codziennie, ale przed chwilą sprawdziłam i znów jest odrobina. U mnie jest przeźroczysta, lekko zabarwiona na żółto, jak wysycha to zostają takie kryształki jakby ziarenka cukru.
OdpowiedzDobra u mnie to samo jest mniej więcej od 18 tygodnia ale jest to zupełnie normalne więc nie przejmuj się. Z tego co wiem nie ma to wpływu na laktację po porodzie
Odpowiedz
Odgrzebuje, bo niestety wiekszosc z Was nie pisala w ktorym tygodniu byly te plamienia..
Ja jestem w 20 - od kilku dni budze sie rano z poplamiona koszulka. Wyciek mam tylko w nocy - plamy na koszuli sa jasne z brazowa otoczka..
Niby to normalne ale zaczynam sie troche denerwowac bo przeciez wyplyw mleka wywoluje oksytocyna - ta sama co jest odpowiedzialna za skurcze, dodatkowo boli mnie brzuch przez co zaczynam sie bardziej wsluchiwac w organizm i mam wrazenie ze wkrotce osiwieje...
Wiec napiszcie obecne ciezarowki jak to jest z Wami...
A Mamy juz doswiadczone ;) prosze o info czy to ze siara wyplywala / nie wyplywala wczesniej mialo jakis wplyw pozniej na ilosc pokarmu
Pozdrawiam :)
to dobre, eh ta podświadomość :))
Paula napisał(a):
2 dni temu, leżąc wieczorem w wyrku poczułam, że mam mokrą koszulkę od piżamy w okolicach sutków. Burknęłam pod nosem "Zaczęło się", na co mój mąż momentalnie się przebudził i prawie zerwał się z łóżka lol Szybko dodałam "Spokojnie, to siara leci mi z tytków" ;) Jak on się przeraził, bo myślał, że to poród się zaczął lol
U mnie na początku, pólprzezroczyste, teraz żółtawe (może stąd nazwa??)
Odpowiedzco do koloru to czasami mam przezroczyste kropelki a czasami delikatnie zoltawe
Odpowiedz
Karolya napisał(a):siara kojarzy mi się z Killerem albo zapałkami....
Mnie też kojarzy się z zapałkami...
2 dni temu, leżąc wieczorem w wyrku poczułam, że mam mokrą koszulkę od piżamy w okolicach sutków. Burknęłam pod nosem "Zaczęło się", na co mój mąż momentalnie się przebudził i prawie zerwał się z łóżka lol Szybko dodałam "Spokojnie, to siara leci mi z tytków" ;) Jak on się przeraził, bo myślał, że to poród się zaczął lol
U mnie wyglądało to, jak przeźroczyste, maleńkie kropelki i na razie pojawiły się tylko raz.
u mnie to właściwie też tak wygląda, tylko jak np. nie mogę się przez kilka godzin przebrać, to potem te otoczki plamek są takie brązowawe...
dziwne to i jednocześnie fascynujące - wszystkie jesteśmy inne, ale jednak podobne ;)
jakaś się taka refleksyjna zrobiłam..
a mi wczoraj już znikła, nawet po naciśnięciu sutka NIC może jeszcze się pojawi...
Karolya napisał(a):i jeszcze jedno - siara nie jest biała ani przezroczysta - na białych koszulkach mam brązowawe plamki. Też tak macie?
ja mam półprzezroczyste, z wyglądu przypomina mocno rozwodnione mleko
Mila napisał(a):Umnie tez sie pojawila, a swoja droga nie znosze tej nazwy " siara" bleeeeeeeeeeee :vom: , kiedys myslalam , ze to cos nie dobrego , a tu tyle korzysci z niej plynie
dokładnie :D
siara kojarzy mi się z Killerem albo zapałkami....
mi się pojawiła jakieś półtora tygodnia temu czyli ok 23/24 tygodnia i na początku były to takie białe "kruszynki". Teraz jest to "wyciek" ale naprawdę delikatny - kropelka albo dwie - nie ma mowy o mokrej koszulce, ale czuję od razu, że się skropliło :|
i jeszcze jedno - siara nie jest biała ani przezroczysta - na białych koszulkach mam brązowawe plamki. Też tak macie?
U mnie tez, ani kropelki! Wiem,ze moja siostra przez cala ciaze tez nie miala...
OdpowiedzA ja do tej pory nie zauważyłam ani kropelki siary. I to tez podobno normalne.
OdpowiedzUmnie tez sie pojawila, a swoja droga nie znosze tej nazwy " siara" bleeeeeeeeeeee :vom: , kiedys myslalam , ze to cos nie dobrego , a tu tyle korzysci z niej plynie
Odpowiedz
U mnie byłą susza do końća ciąży ;)
Po porodzie z racji tego, żę Michaś był w inkubatorze, musiałam laktatorem pobudzać laktacje
U mnie pojawiło się to lol okoła 20 tygodnia. Jak dziewczyny pisały, tak nie przestało i nie przestanie pewnie lecieć do końca ciąży
Jedna rada przyzwyczaić się i tyle ...