-
Gość 2009-07-21 o godz. 11:18, odsłony: 3050
Nasz szczęśliwy dzień - zdjęcia
Na razie tylko kilka:
u mnie w domku
wychodzimy do kościoła
w kościele - czekamy aż skoczy się wcześniejszy ślub
w kościele
nasze obrączki
zaraz goście zaczna składać nam zyczenia
zbieramy kasę ;)
przed restauracją - powitanie chlebkiem i solą
Misiek przenosi mnie przez próg
nasze kieliszki /a właściwie jeden ;) /
wreszcie pełny luz i relaks - w restauracji :P
my i nasi goście
z bukietem urodzinkowych róż od mężusia
tańczymy sobie...
różyczka na torcie
słodziutkie całuski
z naszymi rodzicami
jeszcze raz obrączki
i jedno zdjątko z poprawin
Niedługo wrzucę więcej...Odpowiedzi (26)Ostatnia odpowiedź: 2009-11-07, 21:42:16
Wlasnie skonczylam podziwiac zdjecia :D :D
Wielkie gratulacje i seredczne zyczenia duuuzo szczescia na nowej drodze zycia! :stokrotka:
Dzięki Lucienka za miłe słówko :P
Katarinko wiesz ja też czasami się zastanawiam czy to przypadkiem nie Ciebie mijam... Musimy się kiedyś spotkać!!!
U nas też kruchutko z kaską - niestety . Mam nadzieję że wreszcie coś się w tej kwestii odmieni. W każdym razie staramy się oszczędzać...
W małżeństwie ok. Kłótnie zdarzają się tak jak i w narzeczeństwie ale nie narzekam. Jestem szczęśliwa.
Z Miśkiem na szczęście już ok. Stwierdzili mu zapalenie błędnika i kazali uważać przez najbliższe pół roku. Każdy gwałtowny ruch może powodować zawroty głowy więc musi uważać - szczególnie za kierownicą i w pracy. Na razie jeszcze bierze leki.
Poza tym u nas nic szczególnego. Ja piszę pracę mgr a Misiek walczy z sesją zimową bo przez szpital nie był na żadnym egzaminie. Narobiło mu się mnóstwo zaległości, ale jeszcze tylko jeden egzamin - wczoraj go pisał i w czwartek mają być wyniki. Wierzę że go zda i obejdzie się bez poprawki.
Oki. Spadam bo chcę jeszcze popatrzeć w inne temaciki.
Odezwij się, czekam...
Buziaczki!!!
Cześć Kinga!!
Przed chwilą napisałam do Ciebie i mi zjadło.
Fatalna sprawa z Twoim mężem - mam nadzieję, ze jest już ok.....
Jak Wam się układa, jak małżeństwo??
U nas ok - pomalutku. Musimy teraz bardzo, bardzo oszczędzać bo troszkę krucho z kaską ale poza tym jest świetnie.
Zastanawiałam się kiedyś czy się nie mijamy na ulicy nnie poznając się? :D
Napisz co u Ciebie, u Was?
Mam dziś chwilkę czasu i chciałam wrzucić kilka nowych fotek ze ślubiku ale wyskakuje mi wciąż błąd - nie pozwala on założyć albumu na onecie
:(
Katarinko nic się nie dzieje. Po prostu przez ostatnie miesiące nie miałam żadnego dostępu do netu - jedynie w pracy ale moja szefowa nie życzy sobie żebyśmy używały netu w sprawach nie związanych z pracą, więc sama rozumiesz...
Co u Ciebie?? U nas oki. Remonty skończyły się na krótko przed Świętami Bożego Narodzenia a teraz pomału zaczynamy się przymierzać do kolejnych. Marzy mi się wreszcie jakaś podróż poślubna, bo jeszcze nigdzie nie byliśmy, ale jak mówią "szewc w podartych butach chodzi..." - przecież ja pracuję w biurze podróży... Na razie jednak jesteśmy nieco "spłukani" więc najwcześniej pewnie jesienią, tym bardziej że w pierwszej kolejności chcemy zakończyć remonty.
W lutym miałam troszke problemików z moim mężusiem, a właściwie to on miał problemik ze zdrowiem. Najpierw przyplątała się grypa a potem wylądował w szpitalu bo jej nie doleczył... cały luty nie pracował, a ja nie przesypiałam nocy zwłaszcza po tym gdy odwiozłam go prawie nieprzytomnego na izbę przyjęć do szpitala.
Słońce odezwij się proszę. Jestem ciekawa co u Ciebie??
Buziaczki!!!
PS. Gdzie mogę bez problemu założyć album o dużej pojemności
Kinga, jesteś wreszcie!!
Zastanawiałam się co się dzieje.
Witajcie!!!!!!!!!!!
Strrrasznie długo mnie nie było - nie miałam niestety dostępu do neciku :(
W domu nadal go nie mam ale moja kochana siostrzyczka podłączyła sobie wczoraj i dzięki niej jestem :P
Postaram się częściej zaglądać i wrzucę niebawem nowe foty :)
Buziaczki
Dzięki śliczniutkie dziewczyny!!!
Postaram się niedługo wrzucić kolejną porcję fotek.
Najpierw muszę znaleźć kabel od skanera bo gdzieś się zagubił podczas przeprowadzki, a mamy część świetnych zdjęć z kliszy.
Wszystkiego Najlepszego Na Nowej Drodze Życia :)
a tak sie martwiłaś, że nie zdążycie pozałatwiać spraw związanych ze ślubikiem
pozdrawiam i ściskam mocno :usciski:
Gratulowalam przed awarią, ale że nie ma po tym śladu... GRATULUJĘ jeszcze raz!
slicznie wyglądaliście!
w kościółku
nasi świadkowie - moja siostrzyczka i brat Miśka
przysięga
ksiega gości od Nikitki
tort weselny mniam..... mniam.....
podziękowanie dla rodziców
szczęśliwi tatusiowie ;)
mały odpoczynek
...i namiętny pocałunek na zakończenie wesela ;)
poprawinkowy prosiaczek
Chcecie jeszcze??
Kinga ślicznie wyglądaliście :D
szczęście aż od Was promieniuje
wszystkiego co najlepsze :stokrotka:
Dzięki Kochane Kobietki!!!
Sukieneczka uszyta została przez firmę Agora z Wrocławia.
Gorset pochodzi od sukienki "4 guzły" a spódnica od modelu 2377.
KATARINKO!!!!!!!
Dzięki że się odezwałaś :P U nas ok. Kupiliśmy autko, w domu straszny "burdel" ;) ale oby tak dalej... :P
Nasze obrączki są całe matowe, tylko te ukośne ścięcia brzegów są błyszczące.
Hihi... wiesz jak się cieszę?? Dostałam stypendium :P
Buziaczki!!!
Śliczne zdjęcia, bardzo ładnie wyglądałaś.
Mogę wiedzieć co to za suknia, jakiej firmy??
Niech Wam gwiazdka pomyślności nigdy nie zagaśnie :D
A !! zapomniałam
bardzo ładne obrączki..
czy w środku są matowe a brzeżki niematowe ??
nasze też są dzielone jakby na trzy części, są gładkie całe z błyszczącego żółtego złota i mają dwa paseczki/rowki
i są trochę szersze niz Wasze
HU HU HU
KINGA!!
Po wszystkich perturbacjach jeszcze raz wszystkiego najlepszego !!! Słońca i miłości na nowej drodze życia!!
A jak tam małżeńskie życie, jak remonty, co porabiacie, jak Wam się wiedzie ??
P.S. To już miesiąc...... :D
jedno zdjęcie źle mi się wkleiło
Z bukietem urodzinkowych różyczek powinno być to: