-
Dzieffczynka 2009-03-26 o godz. 07:07, odsłony: 4481
Czy zgadzacie się z opinią że uroda w życiu pomaga?
Mam pytanie: "czy zgadzacie się z opinią że uroda w życiu pomaga"Cały czas są na ten temat rozmowy,dyskusje.Jedni mówią że piękni mają łatwiej inni że bez róznicy,a jeszcze inni że nie ma wcale.Mi się wydaję że jednak ma,tyle że ten wpływ ma dwa różne oblicza.Z jednej strony każdy lubi popatrzeć na ładne osoby więc ci obdareznio urodą mają lepiej,ale też jest też nie przyjemna strona,ja np spotykam się z opinią że jak ładna to głupia i pusta.No i jak poznaje mnie lepiej to zdziwony jest że ja jednak trochę mam w głowie.Uważam się za w miarę atrakcyjną dziewczynę wiem jak wyglądam.Drażni mnie także zachowanie chłopaków,jak ładna to pewnie szbko da **** albo że nie warto się z nią na dłużej wiązaćA co wy myślicie na ten temat
Odpowiedzi (66)Ostatnia odpowiedź: 2009-05-20, 22:06:55
I TAK NIE JEST TYLKO Z URODA ALE Z WIELOMA INNYMI RZECZAMI
WSZYSTKO PRZEMINIE A TO CO MASZ W SERCU ZOSTANIE NA ZAWSZE
Ech, wiadomo, że uroda pomaga w przeróżnych sytuacjach - tak jest, było i z pewnością będzie takie życie.
Faktem jest również to, że sama uroda na dłuższą metę nie wystarczy
Bycie pięknym, mądrym i intrygującym to jest sztuka
Prawko zdałam dzięki "całej sobie", a nie moim zdolnością manewrowym, które zdobyłam nieco później hihi
Mnie Pamela i chociaz spodziewalam sie czegos w tym rodzaju,to rzucila mnie na kolana w najmniej korzystnym swietle.
Odpowiedz
Dzieffczynka napisał(a):Ser_Cheese napisał(a):kiedys nie lubialem "rozowych". starszy brat mi dobrze wyjasnil, ze mlodziki boja sie po prostu takich dziewczyn i wymyslaja nie wiadomo co, zeby tylko zakryc swoja urazona dume, ze to nie on jest przy niej :)
zaczalem obserwowac takie dziewczyny i rzeczywiscie sa bardziej zadbane od innych, choc czasem cukierkowate, niektore sa glupie (rzeczywiscie), ale znam i taka, ktora zostanie w przyszlosci lekarzemi, a na jej sam widok... :) mmm najladniejsza dziewczyna jaka widzialem.
teraz kiedy lekko (powierzchownie) poznalem charakter Dzieffczynki wydaje sie wspaniala i piekna dziewczyna, taka, ktorej zazdroscic moze kazdy wolny chlopak, taki jak ja ;) jest polaczeniem urody i inteligencji (ale nie porownuje tutaj do mojej teorii CUD'u, wiec nie mylic :P).
jednym slowem: jestem na tak
Dziękuję ::kw01 A czego tu się bać Widzisz mnie na zdjęciu czy ja jestem taka straszna Kilku moich kolegów też kiedyś stwierdiło że jak mnie pierwszy raz zobaczyło to stwierdziło że jestem niedostępna dla nich :| Zawsze wydawało mi się że jak dziewczyna ładnie wygląda to wtedy chłopak chce ją poderwać stawi sobie za zadanie zagadanie z nią a tu jest inaczej haha, jesli dziewczyna jest ladna to tak jest. ale jesli jest piekna to sie jej boja. tak wlasnie jest z ta najladniejsza dziewczyna w naszej szkole. ale ona i tak ma 26 letniego chlopaka, wiec sie nie przejmuje :) az dziw, ze ja ja poznalem, a to bylo bardzo proste, poprosilem ja do tanca ;) i okazuje sie, ze dziewczyna majaca swoje zdanie, inteligentna, itp
no to mi jeszcze zdradz jak masz naprawde na imie Dzieffczynko :)
[ Dodano: 2005-02-20, 20:56 ]
mnie najbardziej uderzyla Christina Applegate
pamela wyglada jak normalna kobieta, zabiegana i zapracowana, tak zwyczajnie
OdpowiedzNo dobrze ja teraz podtrzymam temat,bo skoro tytul w naglowku glosi,ze jest on o urodzie,to trzeba cos z tym robic.Ja znalazlam jeszcze kilka takich smiesznosci czy ciekawostek,jak kto woli...
Odpowiedz
Ser_Cheese napisał(a):kiedys nie lubialem "rozowych". starszy brat mi dobrze wyjasnil, ze mlodziki boja sie po prostu takich dziewczyn i wymyslaja nie wiadomo co, zeby tylko zakryc swoja urazona dume, ze to nie on jest przy niej :)
zaczalem obserwowac takie dziewczyny i rzeczywiscie sa bardziej zadbane od innych, choc czasem cukierkowate, niektore sa glupie (rzeczywiscie), ale znam i taka, ktora zostanie w przyszlosci lekarzemi, a na jej sam widok... :) mmm najladniejsza dziewczyna jaka widzialem.
teraz kiedy lekko (powierzchownie) poznalem charakter Dzieffczynki wydaje sie wspaniala i piekna dziewczyna, taka, ktorej zazdroscic moze kazdy wolny chlopak, taki jak ja ;) jest polaczeniem urody i inteligencji (ale nie porownuje tutaj do mojej teorii CUD'u, wiec nie mylic :P).
jednym slowem: jestem na tak
Dziękuję ::kw01 A czego tu się bać Widzisz mnie na zdjęciu czy ja jestem taka straszna Kilku moich kolegów też kiedyś stwierdiło że jak mnie pierwszy raz zobaczyło to stwierdziło że jestem niedostępna dla nich :| Zawsze wydawało mi się że jak dziewczyna ładnie wygląda to wtedy chłopak chce ją poderwać stawi sobie za zadanie zagadanie z nią a tu jest inaczej
kiedys nie lubialem "rozowych". starszy brat mi dobrze wyjasnil, ze mlodziki boja sie po prostu takich dziewczyn i wymyslaja nie wiadomo co, zeby tylko zakryc swoja urazona dume, ze to nie on jest przy niej :)
zaczalem obserwowac takie dziewczyny i rzeczywiscie sa bardziej zadbane od innych, choc czasem cukierkowate, niektore sa glupie (rzeczywiscie), ale znam i taka, ktora zostanie w przyszlosci lekarzemi, a na jej sam widok... :) mmm najladniejsza dziewczyna jaka widzialem.
teraz kiedy lekko (powierzchownie) poznalem charakter Dzieffczynki wydaje sie wspaniala i piekna dziewczyna, taka, ktorej zazdroscic moze kazdy wolny chlopak, taki jak ja ;) jest polaczeniem urody i inteligencji (ale nie porownuje tutaj do mojej teorii CUD'u, wiec nie mylic :P).
jednym slowem: jestem na tak
wiedzialem, ze zadasz to pytanie ;) musze zastanowic sie jak napisac swoja odpowiedz, bo w koncu to ja najbardziej naskakiwalem na ta fotke :D
Odpowiedzmi zreszta tez sie nie podobaja, ale to normalne :) ja mam wysokie wymagania
OdpowiedzAle ja się przecież nie obrażam,one są bzydkie dla was innym się podobają
Odpowiedz
Lilu napisał(a):Dzieffczynka napisał(a):No dzięki,ja też jestem wyjątkowo szczupła więc nadaje się tylko do jednego........... :|
ja też ja tez :P
tu nie chodzi o to ze ktos jest strasznie szczuply czy brzydki tylko o to ze one pokazuja swoje cialo jako cos wspanialego jako wzor doskonalosci a ja nie uwazam zeby taka chudzizna byla doskonaloscia oczywiscie szczuple zgrabne jak najbardziej ale to nie te z obrazka
OdpowiedzNie!!! Nie!!! Nie!!! Wy zaraz siue obrazacie.Popatrzcie tylko,one sa brzydkie jakich malo,jesli czujecie sie podobne do zalaczonych obrazkow,to sorry,ale ja widzialam Wasze twarzyczki.Po co zaraz taka draka,ja poprostu chcialam rzucic temat brzydkich chodzacych po wybiegach.Pozdrawiam ladne!!!!
OdpowiedzNo dzięki,ja też jestem wyjątkowo szczupła więc nadaje się tylko do jednego........... :|
Odpowiedz
mysza1000 napisał(a):modelki sa straszne ani nie zgrabne ani nie ladne takie typowe wieszaki sama skura i kosci blee
No wlasnie cos takiego nadaje sie na babcie klozetowe. :D :D :D :D :D
Ale patrz te modelki wywołały na Tobie emocje Takie założenie miały osoby ktre projektowały te ubrania i wybierały modelkę.W różnych państwach przyjęte są różne ideały urody,to co nam się nie podoba dla innych jest bóstwem.Jak któs mówił nie dziewczyn brzydkich,chodzi o gusta a o tym poprostu się nie dyskutuje,dla mnie te dziewczyny są ładne i oryginalne Dla przykładu bardzo intrygujące oczy ma ta dziewczyna na 3 zdjęciu,wybija się z ogólnie przyjętego układu.Tak samo jest z modą,starasz się kupić coś jednocześniemodnego i żeby pół miasta w tym nie chodziło.Na osobę która nie jest podobna do reszty każdy zwróci uwagę
Odpowiedznie no albo ja jestem slepa albo ...dla mnie piekne ma byc piekne anie wieszakowate Zero ksztaltow kobiecych,zadnego wygladu,nie wspomne o przyjemnosci patrzenia.Jrsli to cos na tych zdjeciach przyciaga Twoj wzrok,to powiedz mi prosze jak maja sie te fotki do zdjec chociazby dziewczyn z naszego forum.Sorry ale zaskoczylas mnie troche.Pozdrawiam
OdpowiedzNa modelki na wybieg dziewczyny nie muszą być ładne,muszą być oryginalne,szczupłe i wysokie.Na castingu wybiera się dziewczyny które mają niecodzienną,oryginalną urodę Poptarz na te modelki które zamieściłaś,one mają właśnie nietypową urodę,one nie śa brzydkie ich uroda jest inna niżogólnie przyjęte normy,i właśnie o to chodzi,przyciągają wzrok i uwagę widza
Odpowiedz
Jesli chodzi o urode to popatrzcie sobie na te modelki z Paryza,pozal sie Boze moim zdaniem.
[ Dodano: 18 Luty 05, 10:52 am ]
zastanawiam sie jaka uroda , kogo uroda i w czym im ona pomogla?? Kiedy tak sobie czasem ogladam takie zdjecia zastanawiam sie co z tymi ktore naprawde maja szanse z nieporownywalna uroda do pan przedstawionych wczoraj na onecie w nowosciach na zime prosto z Paryza.Hi hi hi...
Uroda czasami pomaga,czasami nie.Niektórzy łączą urodę z głupotą nieznając osoby.To mnie najbardziej denerwuje
Odpowiedz
nio, to samo pisalem niedawno - znam wiele ladnych dziewczyn, kilka pieknych, a wiekszosc bardzo inteligentnych
trzeba cos oddzielic! mianowicie nie uroda jest wada, a brak inteligencji. wiec to rozrozniajmy
a kasa? jak jest i ktos ma gust, poczucie co moze ze soba zrobic, to rzeczywiscie, efekty mozna dokonac takie, ze sie osoby prawie nie pozna :)
Dlaczego dyskryminujecie osoby ładne Owszem zgodzę się że są piękne i głupie,ale jest ich coraz mniej Wcale piękna nie musi być głupia i niekoniecznie piękna bo bogata
Odpowiedz
No i zapomniałam dodać:
nie zawsze uroda idzie w parze z mądrością, czy inteligencją!
wiele przykladow stwierdzenia ze uroda pomaga mozna znalezc w serialach telewizyjnych
uroda napewno pomaga!!!chociaz inteligencja jest warta wiecej!!!
Prawda jest taka, że makijaż, dobry fryzjer, solarium, dobry ciuch robią CUDA!!!!
Niestety wiąże sie to z kosztami i nie każdego na to stać
Popieram to stwierdzenie w 100%.
Mimo wszystko nie ma kobiet brzydkich, są tylko te, które nie dbają o siebie.
_cZaRnA_ napisał(a):Ja w swoim poście jak pewnie zauważyłes :>:>:> nie napisałam, że dziewczyna ładna = głupia.oczywiscie, odnioslem sie do calego watku_cZaRnA_ napisał(a):Ale gdyby przyszła ładna i glupia a brzydka i bardzo wykształcona to co... czekalbyś na to aż pojawi się "lalunia" z wykształceniem?? Bo ja nie.ja takze, w koncu to podanie o prace a nie biuro matrymonialne
Odpowiedz
Dobry temat na dyskusję...
Według mnie napewno lepiej w życiu mają osoby ŁADNE
Zreszta moim zdaniem i tak na świecie nie ma kobiet brzydkich... są zaniedbane i niepomalowane Wierzcie mi, że nie raz zmieniałam koleżanki i robiłam im metamorfozy, np. przed wyjściem do klubu czy na dyskę - wyglądały zupełnie inaczej niż przedtem... 8)
Prawda jest taka, że makijaż, dobry fryzjer, solarium, dobry ciuch robią CUDA!!!!
Niestety wiąże sie to z kosztami i nie każdego na to stać ale takie jest życie...
Według mnie osoby "bardziej zadbane" mają większą szansę na znalezienie pracy - BRUTALNA PRAWDA
chociaż w niektóych przypadkach, tak jak ktos juz wspomniał niekiedy stoi ona na przeszkodzie, np. zazdrosna żona szefa...
Większość ludzi ładnych to ludzie zakochani w sobie - mówię to z pełną odpowiedzielanością...
Mnie także zdarza sie usłyszeć jakiś miły komplement od faceta ( jest to bardzo miłe), ale odrazu nie obrastam w piórka znam takich ludzi, a zwłaszcza facetów - myślą, że mogą mieć każdą, a są to tylko pustaki lol
Te chodzące IDEAŁY (blondyneczki najczęściej) po solarce i z kg pudru na twarzy też nie są lepsze, z poznanych mi takich dziewczynek średnio: 1 na 10 jest normalna i ma jakieś w sobie wartości...
TAKA PRAWDA MOJE PANIE, przynajmniej tam gdzie mieszkam (Wlkp.) :P
Ja w swoim poście jak pewnie zauważyłes :>:>:> nie napisałam, że dziewczyna ładna = głupia. Pewnie zakładając, że gdyby do firmy przyszła osoba ładna i brzydka z takimi samymi kwalifikacjami to wybrano by ładniejszą. Ale gdyby przyszła ładna i glupia a brzydka i bardzo wykształcona to co... czekalbyś na to aż pojawi się "lalunia" z wykształceniem?? Bo ja nie. I tu może i jest dyskryminacja, ale nie ładnych tylko tych brzydkich. Może jestem inna, ale ja patrze na człowieka tylko pod względem tego co ma w środku a nie wyglądu zewnętrznego. Jak poznam daną osobę to widze jaka ona jest.
Odpowiedz
ja uważam że w życiu może pomagać
mądrość
mądrość +uroda
uroda
Ja sie nigdy nie obronie urodą :| nie podobam sie sobie ale nie jestem aż tak tym przejęta że planuje operacje plastyczne itp .
nie lubie dziewczyn ktore uwazaja sie za wielkie pieknosci miss a naprawde nie sa piekne czekaja tylko na tego ksiecia z bajki ale on jakos nie przychodzi :| bo jak sie w towarzystwie ludzi mowi tylko o urodzie (swojej) to sie w cale nie dziwie
u chlopakow chyba jest inaczej nie spotkalam chlopaka ktory mowi o swojej urodzie dobiera sobie kolegow pod wzgledem urody a dziewczyny tak robia przynajmniej niektore (spotkalam takie)
selekcja - to jest powszechnie przyjete w niektorych klubach - jedni to lubia, drudzy tepia
jesli mialbym wybrac miedzy ladna pracownica a to mniej urodziwa, a w ich CV bylyby porownywalne dane, rowne wyksztalcenie, doswiadczenie, itp. coz... wybralbym ta ladniejsza. obrocmy kota ogonem - dlaczego mialbym dyskryminowac ta ladna, tylko dlatego, ze taka jest?
idac dalej, jesli dwie dziewczyny sa tak samo "wartosciowe" do jakiejs pracy (studia, staz, poprzednie prace, itp), to sa na rowni. ale ladniejsza dziewczyna ma kolejny atut - urode. dlatego wlasnie taka jest wybierana.
trzeba skonczyc z tym glupim stereotypem, ze jesli dziewczyna jest ladna, to napewno jest glupia - to bezsens
No cóz prawda jest taka, że uroda w życiu pomaga. Ja też parę razy tego doświadczyłam i nie ukrywam, że to bardzo mile. Ale nie powinno tak być. Przecież osoby, które nie są obdarzone wspaniałą urodą też chcą dobrze żyć, pracować etc. Pamiętam jak czytałam w internecie artykuł, o tym, że gdzieś został otwarty klub (dyskoteka) do którego wpuszczano tylko osoby urodziwe. Dla mnie totalna klapa i niewypał. Tak być nie powinno. I uwazam, że jeżeli kiedyś zatrudniałabym ludzi to zwracałabym głównie uwagę na ich wiedzę a nie tylko i wyłącznie na urodę. I nie chcę aby tu się ktoś obraził,bo nie uważam, że wszystkie ładne dziewczyny są głupie chodzi mi tylko o to, że widząc daną osobę nie powinno się ja wszędzie wybierać jako pierwszą bo jest ładna.
Poprostu nie zawsze uroda z mądrościa idą w parze. Niektóre urodziwe osoby (mało wykształcone) są czasem zbyt pewne swojej urody i dlatego też dana firma, która taką osobę zatrudni nie zawsze postępuje dobrze. Gdyż może wtedy firma miło sie prezentuje, ale cóż z tego jak gorzej z jakością.
wsrod znajomych przejdzie kazdy (nie wazne jaki wyglad, zachowanie, wyksztalcenie, czyli moj CUD to tylko do dziewczyny moich marzen), oprocz tych "swietobliwych", oni mnie na maksa irytuja
Odpowiedzja uwazam ze ladnym ludziom jest w zyciu latwiej bo nie maja tyle kompleksow co "brzydcy" nie rozumie tylko jak niektore osob dobierajac sobie chocby przyjaciol opatrza czy oni maja kase i czy saladnie zeby moc sie z nimi gdzies pokazac ja bym tak nie mogla :|
Odpowiedzhihi, no widzisz, to teraz powiedz mi jak mialbym zainteresowac sie nia? wiesz jaka ona jest, widzisz jak wyglada, znasz jej wyksztalcenie, itp. ogolnie znasz moje wymagania. wiec jak tu nie mowic o "dyskryminacji" "gorszych", skoro kazdy chce miec przy boku osobe, ktora jest takim malym CUD'em dla nas?
OdpowiedzPrzeczytałam Twoją teorię na temat CUDu i stwierdzam że ona nie posiada żadnej cechya jej widocznie brakowaloby juz dwoch cech z tej trojcy... :|
Odpowiedz
Dzieffczynko (wlasciwie jak masz na imie, bo brzmi to jakby pouczal Cie stary dziadek ;)), od zawsze znana jest ta przykra regula "rownania w dol". ktos jest w czyms gorszy to probuje sprowadzic Cie na swoj, nizszy poziom.
w sytuacji opisanej przez Ciebie nie zaintersowalbym sie ta dziewczyna nie tylko ze wzgledu na brak urody, ale przede wszystkim za jej sposob zachowania. pamietaj co zawsze mowie, dla mnie liczy sie CUD, a jej widocznie brakowaloby juz dwoch cech z tej trojcy...
Znam dziewczynę co nie grzeszy urodą i przez to mniej wiecej się nie odzywamy.Nie poszło tyle co o urodę co poprostu zazdrość Zaczęła mnie traktować jak głupią blondynkę która nie ma swojego zdania Starała się tym dowartościowaść.Efekt jest taki że oprócz mnie jeszcze parę osób przestało ją tolerowaćza co oczywiście obwinia mnie jako że ja ich do tego namówiłam co jest nie prawdą bo nie wszyscy są naiwni żeby wierzyli w jakieś plotki które ja niby o niej rozprowadzam
Odpowiedz
cos w tym niestety jest
jasne, ze nie chodzi o to ze podobaja mi sie niezadbane brzydkie dziewczyny
tylko chodzi mi o sztuczna doskonalosc, brak jakichkolwiek widocznych wad
nie wiem jak to wyjasnic
po prostu jak widze super laske, to od razu przychodza kosmate mysli, ale nic ponadto
a jak widze dziewczyne (dziewczyne, nie laske), ktora mi sie podoba, to nachodza mnie mysli, jakby to moglo nam byc wspolnie dobrze za raczke, itp
nic na to nie poradze :)
choc zapewne poznajac blizej taka "laske" moze sie okazac, ze kryje sie w niej "normalna dziewczyna", tego sie nie przewidzi
[ Dodano: 2005-01-11, 16:48 ]
Dzieffczynka napisał(a):No właśnie czyli uroda odstrasza :(
tak jak napisalem, Ser_Cheese napisał(a):aha, Ciało i uroda to dla mnie takze naturalnosc wiec jesli w parze z Twoja definicja urody bylaby sztucznosc, to tak- mnie by odstraszala. jesli zas naturalnosc - to nie ma nic piekniejszego niz... piekna kobieta :)
Dziele czlowieka na trzy zasadnicze czesci:
- Ciało
- Umysł
- Duch
razem tworza CUD.
uwazam, iz kobieta (w moim wypadku ;)), ktora bym sie zaintersowal, musi byc ladna, inteligentna i wrazliwa. to tak po krotce. a jeszcze jesli taka sie znajdzie, to musimy sie zgrac, dlatego takim zadkim zjawiskiem wg mnie jest prawdziwa Milosc
no, ale my tu mowimy tylko o urodzie. chce zaznaczyc, ze jesli dziewczyna jest ladna, to tylko mozna jej to policzyc jako zalete. z tym sie urodzila, choc do Ciała dorzucam jeszcze takze gust, itp. Za to Umysł moze sama w sobie rozwijac, a Duch'a przez rodzine i codzienne wydarzenia.
Kazda z tych cech jest wazna, wiec stajac w obronie Urody (czyli u mnie Ciała), uwazam iz nie powinno sie jej dyskryminowac :)
[ Dodano: 2005-01-11, 13:23 ]
aha, Ciało i uroda to dla mnie takze naturalnosc
sam przyznaje, iz jesli widze naprawde piekna dziewczyne, super zadbana, wysoka, w ogole taka "mniam", to od razu podswiadomie wiem, ze nie mam u niej szans. to takze odstrasza. jasne, ze znam taka jedna, ktora jest bardzo intelignetna, piekna dziewczyna. brakuje jej... wad w wygladzie :) naprawde! z zewnatrz jest idealna i to takze budzi brak zaufania. ja wole dziewczyne, ktora mi sie podoba, mimo iz widze jakies niedoskonalosci, bo wlasnie te szczegoliki nadaja jej tozsamosc
nie traktujmy ciala jak fetysz!
Ładne osoby nie uważa się o tyle za głupie co za próżne. Niestety czesto tak bywa że piękno jakie jest promowane w mediach wymaga wielu zabiegów (musi być kunsztownie ufryzowane, umalowane, opalone, wydepilowane, zadbane pazórki dłuuugie (a wiadomo im dłuższe tym trudniej się pracuje), modnie ubrane itp.) które niestety pochłaniają czas. No i takie osoby miast pracowac czy się uczyć włucza się po centrach handlowych. No i jaki wniosek? Skoro się włuczy po centrach to się nie uczy wiec nie zdobywa wiedzi no i jest GLUPIA.
Inna sprawa jest to ze czesto te piekności są jednak głupiutkie. Oj naprawdę np. w swiecie modelingu na 10 dziewczyn tylko 2-3 znajda sie jakieś madre. Niestety reszta jest nie tyle głupia co uroczo głupiutka i strasznie próżna.
Ale te dziewczyny to nic! Ich mamy są o niebo lepsze takich indywidówów to trudno znaleść. Są "najmądrzejsze" ich córunie "najpiekniejsze" one wszystko wiedzą "najlepiej".
Dlatego zrezygnowałam z tego światka bo psychicznie mnie rozwalały zwłaszcza mamusie. Na castingach potrafiły inne dziewczyny niby przypadkowo potracic udeżyc, rozlac coś rozmazując makijaż, niechcący zaczepic rozdzierając sukienkę itp., dla mnie raz to się skończyło przypalonymi "niechcący" zapalniczką włosami, a dla koleżanki operacją plastyczną (tzn. złamała jej jakaś ambitna nos podstawiając nogę).
Malowac i stylizowac się dziewczyn tez nie da jak są otwarte pokazy bo kręci sę taka po zapleczu i poucza wszystkich: stylisów, wizazystów, fryzjerów itp. Totalna zgroza.
I poźniej się dziwic że te dziewczyny wyrastają na prózne i głupiutkie mając taki przykład rodzicieki? A co powiecie na mamusie malujące córki na castingi dla dzieci?
Ostatnio byłam przy castingu dzieci 4-6 lat. Ogarneło mnie przerazenie. Co 4 dziewczynka byłą wymalowana niektóre nawet pełnym makijazem, no i nawet kilku chłopców miało poprawiane buzie (korektorami i pudrem). Totalna zgroza. Wiec jakie maja byc później te dzieci? Mądre? Skoro mają głupich rodziców? Uczacych że nie wazne czy fajny, miły lub madry? Wazne by ładny/ładna.
Ocencie sami.
PS. Ale obgadałam. Czuje wstyd że tak plotkuję. Ale musiałam w końcu z siebie to wylać po nagromadzonych się emocjach od sobotniego castingu.
No a pozatym siedze dziś w komorze inkubacyjnej w 43 stopniach i mi powoli odbija. Bo dość że gorąco i duszno, to wentylacja jest nie najlepsza a ty musisz preacowac w fartuchu, 7 poty się po mnie lają.
Nie rozumiem tego dlaczego ocenia się osoby po ich wyglądzie, przecież ważniejsze jest to co się ma w głowie i w sercu. Fizyczność przemija a wiedza i serce zostają.
Niestety nie wszyscy tak uważają, a szkoda. Bo czasem nie chcą się zapoznać z człowiekiem, bo nie jest super miss czy misterem, a może byc sympatyczny, inteligenty i ciekawy.
Uroda w życiu napewno w pewien sposób pomaga, ale jak napisałaś osoby ładne są często uważane za głupie, sama się z tym często spotykam. Aczkolwiek uroda jest rzeczą względną więc dla jednego jest się ładnym a dla drugiego wprost przeciwnie.
Nie rozumiem tego dlaczego ocenia się osoby po ich wyglądzie, przecież ważniejsze jest to co się ma w głowie i w sercu. Fizyczność przemija a wiedza i serce zostają.
Uroda pomaga w życiu. Według mnie nie powinno tak być, bo to nie czyjas wina, że nie zosta obdarzony ładną buźką i zgrabnym ciałkiem. Ale niestety coraz częściej do pracy przyjmuję się ładnych ludzi, do klubów wpuszcze się ładnych ludzi... to trochę nie fair
OdpowiedzJa kiedyś za parking nie musiałam zapłacić za ładną buźkę :)
Odpowiedzuwazam ze uroda wiele dziala zwlaszcza jesli chodzi o prace, wieadomo ze paracodawca przyjmie osobe ladniejsza bo bedzie chcial ze by ladne osoby prezentowaly jego firme
Odpowiedz
czasami pomaga a czasami nie ;)
moją ciocie wywalili z pracy bo była załadna i szefowa czuła się przy niej brzydka ;)
ja uwazam ze uroda w zyciu pomaga
sama wiele razy sie o tym przekonalam i dobrze mi z tym hi hi
a ze glupia i latwa
mi to akurat wszystko jedno czy ktos tak mysli (a mysla tak glównie osoby zakompleksione)