-
Gość 2013-05-18 o godz. 09:10, odsłony: 78007
Jakie mogą być przyczyny wymiotów dziecka po jedzeniu?
Witam powiedzcie mi dziewczyny jakie moga byc powody wymiotów mojego dziecka po jedzeniu. Od dwóch dni moje dziecko w trakcie posiłku zaczyna wymiotować nie mam pojęcia dlaczego wiem tylko, że przed każdym karmieniem mam strasznego stresa:(( dzisiaj wieczorem przeszedł samego siebie i zwymiotował normalnie wszystko co mu dałam całą kaszkę:(( powiedzcie co może być przyczyną??
Odpowiedzi (13)Ostatnia odpowiedź: 2013-06-13, 00:40:07
Hala naturalnie ze nie jest to sytuacja normalna
Ja pisałam raczej o wciskaniu jedzenia.
Ale to jak wyglada to tylko dlatego ze mu wciskam
Zasstanawiałabym sie raczej czy to wciskanie nie powoduje wymiotów
Oczywiscie należy wykonać badania wykluczajacxe jakąś nieprawidłowość w budowie czy funkcjonowaniu przewodu pokarmowego
Jeśli dziecko wymiotuje na sam widok jedzenia to hmmmm raczej trudno dopatrywać sie nieprawidłowosci w budowie przewodu pokarmowego , raczej jakiejś blokady psychicznej.
Sama nie wiem.....
Boni a ile waży twoje dziecko?
Wiesz ja mysle ze lakarka ma racje, dziecko je tyle ile potrzebuje.
Mój starszy syn dostarczył mi wielu stresów z powodu jedzenia Jada ilosci minimalne , od zawsze :(
Były bardzo długie okresy kiedy żywił sie praktycznie owocami i warzywami.
Jego waga pozostawiała wiele do życzenia, zresztą tak jest do tej pory, ma trzy lata a waży tyle ile przecietne roczne dziecko.
W pierwszym roku zycia było jednak najgorzej, bo lekarze podejrzewali u niego rózne choroby , dzieki bogu to sie nie potwierdziło.
B jest zdrowynm wesołym , zywym chłopcem z niespozyta iloscia energii.
Wmuszanie jedzenia nie ma sensu, moze przynieść odwrotne rezultaty.
Ważne aby od czasu do czasu zrobic podstawowe badania i upewnic sie ze wyniki są w porzadku.
Dlaczego podejrzewasz ze cos jest nie tak i dlaczego miałąbyś cos udawadniać lekarce?
No to teraz my mamy ten sam problem
Kubus na sam widok jedzenia zaczyna miec odruchy wymiotne i nawet jak jest bardzo glodny i otwiera buzie to po dwoch lyzeczkach nie chce wiecej i zaczyna go dlawic. Srednio raz dziennie wymiotuje wszystko co zje. I dzieje sie tak bez wzgledu co je. Nawet po owocach zdarza mu sie zwymiotowac. Trwa to juz kolo 2-3 tygodni. Wczoraj zaczal bardzo ladnie jesc i juz sie cieszylam ze mu przeszlo a dzisiaj znowu od rana zaczelo sie wymiotowaniem
I co ciekawe od urodzenia mam problem z jego jedzeniem z tym ze raz jest gorzej a raz troche lepiej ale ile razy skarzylam sie na to lekarce to ta zawsze (i to nie jedna) mowila zeby sie nie przejmowac bo on calkiem dobrze wyglada i wazy. Ale to jak wyglada to tylko dlatego ze mu wciskam jedzenie no bo teraz to chyba zjadly moze tylko pare lyzeczek na caly dzien. A przeciez nie bede glodzic dziecka tylko po to zeby pokazac lekarce ze jednak cos sie dzieje...
Przede wszystkim i napewno - wizyta u lekarza.
W własnego "podwórka" - u nas wymioty spowodowane były ząbkowaniem. A konkretnie wyrzynaniem się kłów.
Michał nigdy nie miał problemów z ulewaniem, wymiotami. Aż tu nagle w 7 miesiącu pojawiły się. Wymioty w kilka minut po jedzeniu, w godzinę po jedzeniu, nie było reguły.
Oczywiście wizyty u lekarzy. Zmiana jedzenia na gęściejsze, zmiana mleka na Bebilon Pepti (podejrzenie o alergię), w końcu USG brzuszka (nic nie wykazało).
Kły wyszły = skończyło się ulewanie i wymioty.
Podejrzewamy, że mały produkował nadmiar śliny, która to podrażniała i powodowała ulewania/wymioty.
gosiacz napisał(a):witam powiedzcie mi dziewczyny jakie moga byc powody wymiotów mojego dziecka po jedzeniu. Od dwóch dni moje dziecko w trakcie posiłku zaczyna wymiotować nie mam pojęcia dlaczego wiem tylko, że przed każdym karmieniem mam strasznego stresa:(( dzisiaj wieczorem przeszedł samego siebie i zwymiotował normalnie wszystko co mu dałam całą kaszkę:(( powiedzcie co może być przyczyną??
chyba nie ma co wyszukiwac sie samemu przyczyn tylko trzeba skonsultowac to z lekarzem bo takie ciagle wymiotowanie nie jest zbyt zdrowe...
Nie wiem zupełnie czemu lekarze bagatelizują ulewanie u małych dzieci. Samo ulewanie nie jest chorobąale jej objawem. Np przepukliny zwieraczy przełyku lub żoładka.
gosiacz ale tylko po kaszce ulewa? bo jak tak to moze nie toleruje kaszki.
U nas przewaznie jest to samo,tyle ze synek nie zwraca wszystkiego tylko czesc,ja juz sie do tego przyzwyczailam bo od urodzenia strasznie ulewal,chodzilam z tym do lekarza ale mowili mi ze dopoki prawidlowo przybiera na wadze nie ma problemu.
Jak sie pozniej dowiedzialam ze takie ulewanie jest dziedziczne (moja tesciowa tak samo ulewala jak byla mala) to sie troche uspokoilam.Do dzis przebieram dziecko po 10 razy dziennie.
Moze jakies problemy zolodkowe,a nie dajesz mu moze za duzo?
Moze poprostu jest przejedzony?!
Nie wiem,najlepiej wybierz sie jak najszybciej do lekarza...my nigdy tego nie przechodzilismy wiec nie mam pojecia,ale pierwsze co mi przyszlo na mysl to wlasnie jakies problemy zoladkowe