-
aga-wrocek 2013-07-01 o godz. 21:05, odsłony: 24880
Masaż - lecznictwo, przyjemność a może zdrada?
Pytam o Wasze zdanie, bo...Planuję ciążę i wzięłam się za siebie. Jednym z elementów mojego pomysłu są masaże. No i jest problem. Mój M jest stanowczo przeciwny a ja i tak byłam już na 3.Jego a argumentem jest to że jakiś obcy facet dotyka moich piersi, pupy, ud itp. Czy to już zdrada że robię to wbrew jego woli? Co otym sądzicie?A swoją drogą to rewelacyjny sposób na pojędrnienie całego ciała, szczególnie plecy są wyluzowane i same się prostują a ciało staje się bardziej twarde.
Odpowiedzi (34)Ostatnia odpowiedź: 2013-10-19, 15:14:25
a ja wroce do tematu :)
wiedzac ze mezowi nie podoba sie pomysl z masazem, zmienilabym masazyste na kobiete.
maz z pewnascia czulby sie lepiej i ja tez wiedzac ze on juz sie nie martwi tym kolega bodz jakimkolwiek mezczyzna.
w sumie w zwiazku powinno byc tez zaufanie, ale nie zalezy go nadwyrezac,
ja tez bym nie chciala zeby mojego mezczyzne masowala kobieta dotykajac go tu i tam :)
Uśmiałam się czytając posty tej dyskusji. Co nie zmienia faktu że masaż piersi jest OK.
Aniu a może Ty uczyłaś się zawodu masażystkie u zakonnic.
No i bardzo chętnie umówiłabym się z monią@ na masaż - szkoda że tak daleko mieszkasz.
moni@ napisał(a):Aniu wiesz, znalazłam taką fajną funkcję w baybusie po prawej stronie z czerwonym krzyżykiem
Z Tobą nie ma sensu żadna rozmowa (zauważyłam że Takie wątpliwie dowcipne teksty stosujesz wszędzie) więc raczej nie będę się udzielać tam, gdzie Ty będziesz prawić swoje mądrości. Pisz sobie co chcesz, mam to w d.... a ja wiem swoje. Zdobyłam dyplom ciężką pracą i nie mam zamiaru denerwować się Twoimi tekstami. A te Twoje słowa, że uczyłam się pewnie masażu erotycznego świadczą o Tobie jaka jesteś pusta (pozdrowienia dla równie ambitnej koleżanki).
Robię klik na krzyżyku lol żegnam panią i idę na przyjemne wątki do dorosłych osób
bardzo mi przykto ze nie wykazalas sie wiedza w swoim zawodzie i teraz ci glupio
pozdrawiam
Aniu wiesz, znalazłam taką fajną funkcję w baybusie po prawej stronie z czerwonym krzyżykiem
Z Tobą nie ma sensu żadna rozmowa (zauważyłam że Takie wątpliwie dowcipne teksty stosujesz wszędzie) więc raczej nie będę się udzielać tam, gdzie Ty będziesz prawić swoje mądrości. Pisz sobie co chcesz, mam to w d.... a ja wiem swoje. Zdobyłam dyplom ciężką pracą i nie mam zamiaru denerwować się Twoimi tekstami. A te Twoje słowa, że uczyłam się pewnie masażu erotycznego świadczą o Tobie jaka jesteś pusta (pozdrowienia dla równie ambitnej koleżanki).
Robię klik na krzyżyku lol żegnam panią i idę na przyjemne wątki do dorosłych osób
W masażu klasycznym mamy masaż piersi ale jest to nazwane - masażem klatki piersiowej
a po 4 - właśnie rozmawiamy o piersiach a nie o klatce piersiowej więc może zmienić tytul wątku
ty twierdzisz ze piersi(biust) i klatka piersiowa to to samo
nie masz racij, masaz klatki piersiowej to masaz klatki piersiowej a nie biustu
jesteś niegrzeczna wyjeżdżając mi ze słownikiem,
wybacz moja niegrzecznosc
Omija się brodawki ale piersi mogą być masowane i są normalnym elementem masażu klasycznego
masaz klatki piersiowej jest normalnym elementem masazu klasycznego natomiast masaz piersi(biustu) nie jest, to jest masaz specyjalny, takze moze lepiej poszukaj te notatki, a moze to byla szkola masazu erotycznego
Po 1 - zmieniamy temat,
po 2 - jesteś niegrzeczna wyjeżdżając mi ze słownikiem,
po 3 - piszesz o kręgach a teraz wysyłasz mi linka o mięśniach międzyżebrowych
Ania napisał(a):Chodzi o anatomie klatki piersiowej a nie tylko o piersi.
a po 4 - właśnie rozmawiamy o piersiach a nie o klatce piersiowej więc może zmienić tytul wątku?
I nie chce mi się wygrzebywać notatki szkolne - widzę że czyjeś zdanie się dla Ciebie nie liczy tylko trzeba się podpierać cytatami. Mam dyplom masażysty i bioterapeuty i mam takie zdanie jakie mam, jakie mnie wyuczono.
Są różne szkoły i różne poglądy a terapia naturalna do dzisiaj jest tematem drażliwym i pełnym wątpliwości (chociaż dyskusje "dać swoje piersi do masażu czy nie dać" do dzisiaj chyba jest jakimś tabu).
Jeśli ktoś chce i ma możliość udać się do profesjonalisty to może, jeśli inną to zawstydza - nie musi. Zaznaczę również, że przy suchym masażu sutki się omija a już np. przy Shiatsu nie (i może go wykonać np. partner).
Ania napisał(a): Może być w celach ujędrniających. Omija się brodawki ale piersi mogą być masowane i są normalnym elementem masażu klasycznego
mam kolezanke masazystke i az z ciekawosci ja spytalam i mi powiedziala ze piersi i miejsca intymne nie sa masowane
masaz klasyczny to plecy, rece, nogi, stopy, dlonie, glowa, szyja, i ramiona
wlasnie mnie tez zaskoczylo ze ktos masuje piersi a tez jestem masazystka
Może być w celach ujędrniających. Omija się brodawki ale piersi mogą być masowane i są normalnym elementem masażu klasycznego
mam kolezanke masazystke i az z ciekawosci ja spytalam i mi powiedziala ze piersi i miejsca intymne nie sa masowane
masaz klasyczny to plecy, rece, nogi, stopy, dlonie, glowa, szyja, i ramiona
moni@ napisał(a):migotka69 napisał(a):aga* napisał(a):No niestety nie było to wydanie erotyczne a jędrność poprawia się. Przecież piersi to takie same miejsca jak uda czy pośladki to wszystko zależy które strefy mamy bardziej erogenne.
tu sie nie zgodze podstawowa zasada masazu jest omijanie gruczolow a masaz piersi jest wskazany jedynie podczas karmienia dziecka
nie tylko. Może być w celach ujędrniających. Omija się brodawki ale piersi mogą być masowane i są normalnym elementem masażu klasycznego. Jedyna reguła przy takich okolicach: "jeden krok do przodu, dwa do tyłu" czyli obserwacja czy osoba na kozetce nam się nie pobudza. Wtedy omija się na chwilę to miejsce.
Masaż erotyczny to nie taki, gdzie dotyka się np. pupy tylko taki, który ma nas rozbudzić i podniecić.
Zazwyczaj przy zwykłym masażu uzywa się talku (na łatwiznę masażysci korzystają z oliwki w celu większego poślizgu) aby lepiej uchwycić mięsień. Masaż erotyczny z olejkami.
Może lepiej wybrać się w dwójkę - niech mąż idzie do kobiety a Ty do faceta. Może wtedy zrozumie, że jest to też forma odprężająca i rozluźniająca.
mnie uczono w szkole ze piersi nie masujemy tak jak okolic wezlow itp i powtarzali to zarowno w studium jak i na studiach
migotka69 napisał(a):aga* napisał(a):No niestety nie było to wydanie erotyczne a jędrność poprawia się. Przecież piersi to takie same miejsca jak uda czy pośladki to wszystko zależy które strefy mamy bardziej erogenne.
tu sie nie zgodze podstawowa zasada masazu jest omijanie gruczolow a masaz piersi jest wskazany jedynie podczas karmienia dziecka
nie tylko. Może być w celach ujędrniających. Omija się brodawki ale piersi mogą być masowane i są normalnym elementem masażu klasycznego. Jedyna reguła przy takich okolicach: "jeden krok do przodu, dwa do tyłu" czyli obserwacja czy osoba na kozetce nam się nie pobudza. Wtedy omija się na chwilę to miejsce.
Masaż erotyczny to nie taki, gdzie dotyka się np. pupy tylko taki, który ma nas rozbudzić i podniecić.
Zazwyczaj przy zwykłym masażu uzywa się talku (na łatwiznę masażysci korzystają z oliwki w celu większego poślizgu) aby lepiej uchwycić mięsień. Masaż erotyczny z olejkami.
Może lepiej wybrać się w dwójkę - niech mąż idzie do kobiety a Ty do faceta. Może wtedy zrozumie, że jest to też forma odprężająca i rozluźniająca.
aga* napisał(a):No niestety nie było to wydanie erotyczne a jędrność poprawia się. Przecież piersi to takie same miejsca jak uda czy pośladki to wszystko zależy które strefy mamy bardziej erogenne.
tu sie nie zgodze podstawowa zasada masazu jest omijanie gruczolow a masaz piersi jest wskazany jedynie podczas karmienia dziecka
No niestety nie było to wydanie erotyczne a jędrność poprawia się. Przecież piersi to takie same miejsca jak uda czy pośladki to wszystko zależy które strefy mamy bardziej erogenne.
Odpowiedz
kamila. napisał(a):pytałam swojego J., co myśli o takim masażu. mówi, że nie ma nic przeciwko, więc pytam go: a gdyby masażystą był nasz kolega? - aaa to zmienia postać rzeczy
dobre lol
kurcze a moj malz zna wszystkich moich kumpli wie ze sie masowalismy na wzajem i z rozmowy jaka przeprowadzilismy wiem ze mu to nie przeszkadzaa moze to ja powinnam sie martwic
wydaje mi sie ze twoj M jest choro zazdrosny byc moze chodzi o to ze to jego kumpel dotyka "jego kobiety" zdziwilo mnie tylko to ze wykonuje masaz piersi bo w masazu wszystkie gruczoly sie omija
co do mojego malza to nie przeszkadzaja mu masaze ani te na ktore ja chodzilam ani te ktore wykonywalam ale moze to dlatego ze od poczatku moj malz ma swiadomosc ze to element mojej pracy
pozdrawiam
No właśnie to takie trochę dziwne, bo co zrobić w sytuacji gdy np. okazałoby się że na porodówce jakimś sanitariuszem jest kolega męża. Albo super wziętym ginem wujek męża. Przecież to nie nasza wina że ludzie wybierają takie profesje. No ale zdanie M trzeba uszanować.
OdpowiedzNo właśnie może nie wszystko napisałam, masażystą jest nasz kolega, no i wiadomo kosztuje mnie to troszkę mniej niż normalnie w gabinecie bo zarabia tylko on. Może mojemu M o to chodziło. Ale ciałko jest um.... GORąCO POLECAM. No i też jestem zdania żeby masaż był ok masażysta musi mieć duże dłonie i trochę siły - więc raczej facet ewntualnie duża kobitka.
Odpowiedz