-
Gość 2009-07-24 o godz. 05:26, odsłony: 3293
Mam za mało wód płodowych!
Dziewczyny mam pytanie. Jestem w 25 tyg. Wczoraj byłam na USG no i wszystko jest dobrze z moim maleństwem, ale okazało się, że mam za mało wód płodowych. Lekarz powiedział, że na razie nie mam się tym martwić mam przyjść za 2 tygodnie wtedy zobaczymy. No i jak tu się nie martwić za mało wód płodowych to brzmi troszkę groźnie. Dziewczynie czy słyszałyście o czymś takim? Czy jest na to jakaś rada? :(
Odpowiedzi (6)Ostatnia odpowiedź: 2009-07-25, 00:26:12
a nie leci ci jakaś woda od spodu(biaława rzadka wydzielina jest normalna)
jakby cos ci wyciekało w dużych ilosciach to pędż do lekarza
a jesli nic sie takiego nie dzieje to widać tak juz masz
musisz pić wode duzo wody w ciązy zwieksza sie objetosc krwi i potrzebujesz duzo płynów
mi pielegniarka w szpitalu powiedziała :dużo pijesz dużo siusiasz-bardzo dobrze
dlatego pamietaj o wodzie
ja stawiałam sobie butelke z wodą przy łózku
Ja w pierwszej ciąży też miałam za mało wód płodowych ale to była końcówka ciąży. Wody sączyły się kilka tygodni a ja nic nie przeczuwałam - myslałam że to obfitsze upławy. Dopiero jak Justynka przestała się ruszać następnego dnia poleciałam do lekarza i wylądowałam na obserwacji w szpitalu. Poród był wywoływany po 10 dniach bo wody wciąż wyciekały.
Nie denerwuj się tylko za dwa tygodnie dokładnie wypytaj lekarza jakie to może mieć konsekwencje, kiedy może cię coś niepokoić jak obserwować dziecko. Trzymaj się! :P
a nie zapytałaś lekarza?
skoro cvi powiedział że na razie jest OK
TO SIĘ NIE PRZEJMUJ
zdrówka życzę maleństwu i tobie