-
alicja-w-krainie-czarów 2009-09-18 o godz. 03:11, odsłony: 10509
Kawa
Jestem maniakalną kawoszką. Kawa pod każdą postacią i o każdej porze - przyznaję się bez bica. :D
Odpowiedzi (62)Ostatnia odpowiedź: 2018-01-23, 11:55:15
Uwielbiam kawę, ale z ekspresu ;) rozpuszczalną piję w pracy, ale ostatnio zauważyłam, że coraz mniej, jakoś mi nie podchodzi ... ale po pracy z ekspresu - chętnie ;) a ostatnio kupuję Lawazze, którą jednak muszę zamawiać w internecie, bo u mnie w mieście ciężko kupić w sklepie i w ten sposób trafiłam na bardzo fajny sklepik ;) http://www.kawywloskie.pl/
Odpowiedz
Polecam stronkę www.prawdziwakawa.pl.
Można tam kupić dobrą kawę ;)
ja rano jedna pije mocna ale parzona fusiasta nie rozpuszczalna plus melko i ciacho popołudniu druga ale juz slabsza wiecje mleka :P w ciazy anwet pilama nescafe jedna z mlekiem hehehehe tylko chyba pierwsze 2 mies po porodzie sie całkiem wstrzymalalam od kawusi :P
OdpowiedzU mnie pierwsza kawa obowiązkowo parzona z mleczkiem -to ok 6 rano, natepna ok. 10-tej to juz rozpuszczalna też z mleczkiem i potem to jeszcze ze dwie rozpuszczalne ciapne lol kasiagio:), ta kawa którą Ty pijesz jest pyszna kiedys tez tylko taką sobie serwowałam no i jeszcze grecką lubie :D
Odpowiedz
Ja moją kawusię piję wyłącznie rano i do tego prządne ciacho musi być a jak nie toi bułka z nutellą , u mnie takie śniadanie , popołudniu niestety kawy pić nie mogę , bo mi żołądek współpracy odmawia potem Ai napiszę , że ja nie piję naszej tradycyjnej kawy , ale kawę włoską zrobioną w takiej maszynce
http://img406.imageshack.us/i/cdmrit010.jpg/
Spróbujcie jest naprawdę pyszna i mocna
ja tez wyłącznie rozpuszczalna 3/4 kubka a reszta to mleko:))
czasem mam takid zien ze potrafie 4 wypic :o
a czasem pje jedna ,i nawet nie mam ochoty na więcej..
idealnie by było,jakbym mogla sobie do tej kawki ciacho jakies zjesc ale wole nie;))
aha i ja raczje bardziej dla smaku,bo pije z plaskiej jednej lyżeczki:)
Ja dzisiaj wypilam swoją pierwsza kawe w zyciu lol lol bo juz zasypiałam w pracy przed kompem :P lol lol ale nie smakowała mi 8) lol
Odpowiedz
Betrusia napisał(a):W pracy kawy nie piję, bo to profanacja!
też uwielbiam .Piję z kubka mam taki ulubiony i zawsze toczę wojnę C o niego bo to jego lol . Nie posiadam pięknego serwisu do kawy :( zawsze chciałam kupić 8) O to dobry prezent na zbliżające się imieniny
Ranek bez kawy i chodzę jak śnięta ryba...Piję 2-3 filiżanki( koniecznie filiżanki, takie ładne, kolorowe- lubię celebrować picie kawusi 8) ) dziennie, do tego jakiś drobiazg w postaci ciasteczka , słodkiego paluszka, gazetka lub fajny program tv- to jest właściwe picie kawy!
Oczywiście poranna jest ubogą krewną popołudniowej, na rozkręcenie, właściwa celebra zaczyna się po pracy. W pracy kawy nie piję, bo to profanacja!
Przed ciążą byłam uzależniona od kawy, piłam nawet 5 kubków dziennie (rozpuszczałka + mleko + słodzik). Od lutego nie wypiłam ani łyczka, bo mnie odrzuca nawet od samego zapachu. Teraz lekarz zalecił mi jedną słaba kawkę, bo ciśnienie mam jak zdychająca mucha 90/50, ale wchodzi mi tylko taka saszetkowana 3 w 1
Odpowiedzja tez uwielbiam, ale musialam zrobic przerwe z przyczyn zdrowotnych Zalamka, ale moj organizm sie zatrul czy przedawkowal, jakos tak to sie nazywa i mam straszne parcie na stolec po kawie, czasem biegunki. Nie da sie tak zyc i musze sie odtruc. Moze juz nigdy nie bde mogla pic?
Odpowiedz
Też siedzę z kawusią :D...i ciachem uuuwielbiamm :D
Jednak tez mi serce staje jak za dużo wypiję wiec na dwóch dziennie sie ograniczam. Kiedyś piłam bez mleka ale w ciązy nauczyłam się pić z mlekiem i teraz tak tylko piję ale z takm normalnym mlekiem z kartonu bo od tych proszków to wątroba boli
A to prawda że z takiego cisnieniowego z pianka najjjlepsza :D
marta27 napisał(a):a pamietacie swoja pierwsza kawe? :D mi kolezanki zrobily czarna, parzona - po turecku. gebe wykrzywialo mi na wszystkie strony i nie moglam sie nadziwic - jakim cudem ludzie to pija i tak sie tym zachwycaja?! lol
a ja pomimo niskiego cisnienia (90 / 60) po 4 kawach tez chyba bym po suficie chodzila
moją pierwszą kawe, bardzo słabiutką, robiłą mi babcia jak miałam 14 lat :D wcześniej sama zmieliłam kawę w ręcznym młynku, a potem wypiłyśmy w cieniutkiej porcelenie zajadająć keksik.
Brakuje mi babci ....
niestety ja tez nie uznaję kawy rozpuszczalnej
a teraz musze ograniczyc picie :(
a pamietacie swoja pierwsza kawe? :D mi kolezanki zrobily czarna, parzona - po turecku. gebe wykrzywialo mi na wszystkie strony i nie moglam sie nadziwic - jakim cudem ludzie to pija i tak sie tym zachwycaja?! lol
a ja pomimo niskiego cisnienia (90 / 60) po 4 kawach tez chyba bym po suficie chodzila
Ja tez uzalezniona od kawy, i to do smaku, poprostu lubie. Kiedys pilam calkowicie czarna i to z 5 na dzien. W czasie ciazy pilam bez kofeinowal, a teraz to z mleczkiem, ale tak malutko mleczka. I znow wrucilam do 4 lub wiecej na dzien. Ale na szczescie mam niskie cisnienie takze mi nie zaszkodzi lekarz nawet polecil mi zebym pila.
Odpowiedz
Jejciu, czemu mnie tu jeszcze nie było :o
Uwiebiam kawę.
najabrdziej smakuje mi zrobiona w ekspresie ciścnieniowym ze speinionym mleczkiem, albo w tekiej włoskiej aluminiowej Kawiarce, w której parzy się mocna kawka, wtedy dużo ciepłego mleka.
Rozpuszczalnej nie uznaję za kawę.
ja też uzalezniona ale od smaku bardziej
i tylko parzona(ew.z ekspresu)+mleko+cukier
ja lubie i smak i zapach piję jedną rano z mlekiem
staram sie nie przeginac z iloscią bo mi serce potem wali jak głupie
nie lubie parzonej tzn.fusy +wrzątek
fuj!!!
Nie lubie tez czarnej tradycyjnej herbaty
pije tylko zieloną czasem czerwoną
nie jestem uzależniona
ech z kawą ostatnio przeginam , właciwie to tylko kawe i wode ostatnio pije .... czasem kilkanascie kubków w ciagu doby... naj bardziej boje sie ze kiedyś to sie odbije na moim organizmie .... a uzależniłąm sie chyba juz i przestac nie potrafie ... a moze ardziej nie chce uwielbiam smak dobrej kawy
Odpowiedzkawe dotad pilam w niezwyklych okoklicznosciach - gdy musialam zarwac noc i uczyc sie.. tearz nie moge sie powstrzymac, potrafie wypic 4 kawy pod rzad w knajpie :o lapy mi sie trzesa lol ale i tak pije, nie slodze pije z mleczkiem , najlepiej pola na pol 8) lol 2 lyzki co najmniej 8) lol mmm pycha jest o smaku czekoladowym w "tchibo" pijalni kawy, juz mam nawet karte stalego klienta i znizki lol 8)
OdpowiedzKawke ubostwiam - kilka dziennie obowiazkowo. Sypana czarna i lekko slodka a rozpuszczalna z mlekiem. Herbate tez kocham. I wlasnie Earl Grey'a najbardziej - dzisiaj kupilam swieza - juz 3 machnelam ;)
Odpowiedzprzed ciaza moglam pic kawe dzbankami .W trakcie ciazy lekarka zalecala 1-2 kawki slabe na podniesienie watlego cisnienia ale jakos mnie odzucalo. Od paru tygodni zaczynam sie znow przekonywac do kawy. Pije po 3-4 filizanki dziennie tylko teraz po takiej ilosci problemy ze spankiem w nocy
Odpowiedzjezeli chodzi o kawe to tak samo jak wy rano kawa i dziennie wypijam 3-4 kawy dziennie a nawet czasami wiecej
OdpowiedzTo ja jakas dziwna jestem bo nie lubię nawet zapachu kawy. Maż pija i katuje mnie tym zapachem kawy. Capuccino też nie lubię, jak przesłodzone kakao. Ale za to jestem maniaczka herbatek, pijam po kilka szklanek dziennie. Koniecznie gorąca z cutrynka i cukrem. Najlepiej jak uda mi się kupić zielona limonke.
Odpowiedzja tez mogłabym pić cały dzień ale z mlekiem i cukrem najlepiej wchodzi:)
Odpowiedz
dzień bez kawy dniem straconym :D
ja bym mogla ją pić zamiast wody
Skądś wiadomo, że mamy ze sobą dużo wspólnego. :D
OdpowiedzAlicja dopisuję się do tego nalogu :D nawet w ciąży pilam dwie kawy dziennie uwielbiam dobrą kawusię w każdych ilościach :D
Odpowiedz