-
Marta2208 2013-10-28 o godz. 18:23, odsłony: 2158
Jak długo starałyście się o dziecko?
CZESC!CHCIALAM SIE DOWIEDZIEC JAK DLUGO STARALYSCIE SIE O DZIECKO. JESTEM 3 LATA PO SLUBIE MOJ MAZ JEST STARSZY ODE MNIE O 13 LAT. O DZIECKO STARAMY SIE OD JAKIS 5 MIESIECY I NIC. ZACZYNA MNIE TO DENERWOWAC, KAZDY MIESIAC OCZEKIWANIA TO POPROSTU HORROR. NIE WIEM CO ZROBIC ABY ZWIEKSZYC NASZE SZANSE, POMOZCIE!
Odpowiedzi (16)Ostatnia odpowiedź: 2013-10-30, 14:14:55
My czekaliśmy na dziecko jakieś 3 lata w tym czasie podejmowałam leczenie (pco czyli zespół policystycznych jajników) pierwszy raz leczyłam sie przez jakieś 8 miesięcy ale mój mąż wyjechał na 8 miesięcy i stwierdiliśmy że bezsensu będe sie faszerowała. Drugie podejście: leczyłam się 6 miesięcy i nic już sie muówiłam na laparoskopie i w następnym cyklu się udało.
Oczekujacym życzę powodzenia napewno się uda.
ja też zaciązyłam, gdy już miałam wyznaczony termin na badanie CCCT, które miało określić prawdopodobieństwo zajścia przez mnie w ciążę i utrzymania jej w sumie był to drugi miesiac współzycia bez zabezpieczenia , ale nie mysłama wtedyzupełnie o zajściu w ciąz i pewnie dlatego sie udało :D
a wczesniej leczyłanm sie 10 lat na hiperprolatynemię
A my wcale nie czekalismy, prawe od razu po decyzji bylo bum i ciaza lol
Odpowiedzja z mezem staralismy sie 4lata chociaz oboje jestesmy zdrowi nasze malenstwo ma juz 4 miesiace
Odpowiedzja i moj maz staralismy sie krotko bo za drugim razem sie nam udalo.ale raczej uczylam sie na bledach innych i stralam sie nie myslec o dziecku w trakcie czy po przytulankach.traktowalam to raczej na luzie ale wierze ze 5 mies.to zaden okres w oczekiwaniu na dzidzie moi rodzice starali sie o mnie 6 mies.i wyszlo! lol -mala Ania a teraz ja czekam na moja zabcie :D
OdpowiedzMy czekaliśmy 5 miesięcy i udało się dopiero kiedy sobie odpuściliśmy.
Odpowiedz
My staraliśmy sie 5 miesięcy.
Jestem strasznie niecierpliwa i miałam strasznego nerwa za każdym razem gdy @ się pojawiała. Zrobiłam w końcu badania i okazało się, że mam za wysoki poziom prolaktyny. Ginka zaczęła mnie straszyć, że mogę mieć poważny problem z zaciązeniem, a potem z utrzymaniem ciąży.
Ale nie zdążyłam się zacząć leczyć...zaszłam w ciążę :D :D :D
Marto życzę Ci jak najszybszego zafasolkowania :)
Głowa do góry.
Marto 2208 nie załamuj sie . Ja czekałam na dzidzię ponad 2 lata, chociaż i ja i mąz jesteśmy zdrowi. Za którymś razem na pewno się uda. TRZYMAM KCIUKI
Odpowiedz
Ja mialam szczescie ze wogule nei czekal, wsumei wogule nie planowalismy. praktycznie na tabletkach jeszcze bylam jak zaszlam w ciaze. Nie czekalismy ale teraz przechdzimy ciezka ciaze, mam straszne problemy i tak naprawde to nei wiem co dalej bedzie
Tobie zycze powodzenia i cierpiwosci napewno sie uda i bedzie super.
ania
Marta na pierwszego synk anie musiałam dlugo czekac. Natomiast na drugiego czekałam prawie 5 lat. Miałam zaburzenia hormonalne , których lekarze ni u mili wyleczyc ale w końcu znalazł sie taki jeden który mi pomógł i po kilku miesiącch ujrzalam dwie kreseczki.
Pozdrawiam
Powodzenia
CZESC!
CHCIALAM SIE DOWIEDZIEC JAK DLUGO STARALYSCIE SIE O DZIECKO. JESTEM 3 LATA PO SLUBIE MOJ MAZ JEST STARSZY ODE MNIE O 13 LAT. O DZIECKO STARAMY SIE OD JAKIS 5 MIESIECY I NIC. ZACZYNA MNIE TO DENERWOWAC, KAZDY MIESIAC OCZEKIWANIA TO POPROSTU HORROR. NIE WIEM CO ZROBIC ABY ZWIEKSZYC NASZE SZANSE, POMOZCIE!
My czekaliśmy na dziecko jakieś 3 lata w tym czasie podejmowałam leczenie (pco czyli zespół policystycznych jajników) pierwszy raz leczyłam sie przez jakieś 8 miesięcy ale mój mąż wyjechał na 8 miesięcy i stwierdiliśmy że bezsensu będe sie faszerowała. Drugie podejście: leczyłam się 6 miesięcy i nic już sie muówiłam na laparoskopie i w następnym cyklu się udało.
Oczekujacym życzę powodzenia napewno się uda.
ja też zaciązyłam, gdy już miałam wyznaczony termin na badanie CCCT, które miało określić prawdopodobieństwo zajścia przez mnie w ciążę i utrzymania jej w sumie był to drugi miesiac współzycia bez zabezpieczenia , ale nie mysłama wtedyzupełnie o zajściu w ciąz i pewnie dlatego sie udało :D
a wczesniej leczyłanm sie 10 lat na hiperprolatynemię
A my wcale nie czekalismy, prawe od razu po decyzji bylo bum i ciaza lol
Odpowiedzja z mezem staralismy sie 4lata chociaz oboje jestesmy zdrowi nasze malenstwo ma juz 4 miesiace
Odpowiedzja i moj maz staralismy sie krotko bo za drugim razem sie nam udalo.ale raczej uczylam sie na bledach innych i stralam sie nie myslec o dziecku w trakcie czy po przytulankach.traktowalam to raczej na luzie ale wierze ze 5 mies.to zaden okres w oczekiwaniu na dzidzie moi rodzice starali sie o mnie 6 mies.i wyszlo! lol -mala Ania a teraz ja czekam na moja zabcie :D
OdpowiedzMy czekaliśmy 5 miesięcy i udało się dopiero kiedy sobie odpuściliśmy.
Odpowiedz
My staraliśmy sie 5 miesięcy.
Jestem strasznie niecierpliwa i miałam strasznego nerwa za każdym razem gdy @ się pojawiała. Zrobiłam w końcu badania i okazało się, że mam za wysoki poziom prolaktyny. Ginka zaczęła mnie straszyć, że mogę mieć poważny problem z zaciązeniem, a potem z utrzymaniem ciąży.
Ale nie zdążyłam się zacząć leczyć...zaszłam w ciążę :D :D :D
Marto życzę Ci jak najszybszego zafasolkowania :)
Głowa do góry.
Marto 2208 nie załamuj sie . Ja czekałam na dzidzię ponad 2 lata, chociaż i ja i mąz jesteśmy zdrowi. Za którymś razem na pewno się uda. TRZYMAM KCIUKI
Odpowiedz
Ja mialam szczescie ze wogule nei czekal, wsumei wogule nie planowalismy. praktycznie na tabletkach jeszcze bylam jak zaszlam w ciaze. Nie czekalismy ale teraz przechdzimy ciezka ciaze, mam straszne problemy i tak naprawde to nei wiem co dalej bedzie
Tobie zycze powodzenia i cierpiwosci napewno sie uda i bedzie super.
ania
Marta na pierwszego synk anie musiałam dlugo czekac. Natomiast na drugiego czekałam prawie 5 lat. Miałam zaburzenia hormonalne , których lekarze ni u mili wyleczyc ale w końcu znalazł sie taki jeden który mi pomógł i po kilku miesiącch ujrzalam dwie kreseczki.
Pozdrawiam
Powodzenia