Anabela 2013-10-27 o godz. 12:36

Igor też zawsze zasypiał przy zgaszonym, jedynie jak mąż chciał trafić do niego, żeby dać dydusia jak się kokosil, to zapalaliśmy światło w drugim pokoju, chociaż drogę widzial. A teraz jest niestety dosyć jasno, nawet mimo spuszczonych rolet (są łososiowe, więc wpuszczają sporo swiatła).

Odpowiedz
Gość 2013-10-28 o godz. 02:22

Tymek zasypia przy zgaszonym. To taki nasz "umówiony" znak do snu. Ja gasze swiatlo - on zasypia...........

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 12:28

Co jest rakotwórcze? Zasypianie porzy lampce? Gdyby tak bylo to światło w ciągu dnia też byłoby rakotwórcze.

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 11:11

Nasza zasypia przy lampce na scianie, jest o dla niej i dla mnie. Ja jako dziecko balam sie ciemnosci i podczas zasypiania musialam miec zpalona lampke, wiec rozumiem jezeli dziecko woli jednak zasypiac przy zapalonym swietle. :)
http://lilypie.com

Odpowiedz
linka72 2013-10-27 o godz. 02:47

Mój Radi śpi przy lampce. Czytałam gdzieś, że to ponoć rakotwórcze ale jak tu wsadzić cyca do buziaka po ciemku?? Straszą nas tylko okropnościami i człowiek zgłupieć może. Zresztą zanim Raduś się urodził to i tak byliśmy przyzwyczajeni do jakiegoś maleńkiego oświetlenia.

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 02:26

Moje pociechy zasypiały przy takiej staromodnej lampie z abażurowym kloszem. Dawała ona półmrok i wrazie czego "odganiała potwory" jak mówiła moja córka, gdy najmłodszy płakał w nocy.

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 18:01

Przyzgaszonym,ponieważ słyszałam ,że to nie dobrze jak dziecko ma zapalone światł do za sypiania.Ponoć to uszkadza rogówkę czy siatkówkę.

Odpowiedz
Kasiunia22 2013-10-26 o godz. 16:45

Amelka "chodzi" spac po 7, wiec teraz jest jeszcze jasno - zasłaniam okno roletami (sa zółte wiec tak ciemno to nie jest) i zasypia. w nocy mam włączoną lampke taka malutka w kontakcie, żebym wiedział króta godzina jak chce czasmai jeśc ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 16:23

Jasio zasypia przy takiej małej halogenowej do kontaktu wkładanej. Tylko własnie po przyjezdzie gdzieś mi zniknęła. Nóg dostała czy co?

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 15:29

Hala a czemu o o pytasz?

Odpowiedz
hello 2013-10-26 o godz. 15:28

przy zgaszonym... ewentualnie zapalam nocna lampke ale przykrywam ja kocem lol tak ze widze tylko gdzie smoka wpluje w razie czego....

Odpowiedz
Mynia 2013-10-26 o godz. 15:10

zasypianie wieczorem również wyłącznie w ciemności. tak sie przyzwyczaiła , a mnie z tym dobrze - gaszę swiatło, a Ela wie, ze już trzeba spać. to bardzo praktyczne.

Odpowiedz
Hala 2013-10-26 o godz. 15:06

Tak, ale mnie chodzi właśnnie o moment zasypianai, bo potem to logiczne ze p o ciemku.

Odpowiedz
Mynia 2013-10-26 o godz. 15:04

Ela od urodzenia śpi wyłącznie przy zgaszonym świetle, praktycznie w całkowitej ciemności.

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 14:20

Ciemno z dziecinna lampka na scianie, ale ona daje bardzo malo swiatla, tyle tylko, zeby sobie zebow w pokoju u niej nie wybic lol

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 14:11

U Filipa ciemno, tylko nad głową ma zawieszoną świecącą karuzelkę, ale ona nie daje po oczach, tylko wyświetla na ścianach i suficie fruwające motylki więc raczej jest ciemno.

Odpowiedz
BOLKOWA 2013-10-26 o godz. 14:09

U NAS JEDYNIE AKWARIUM JEST WŁĄCZONE, CZYLI TAKI PÓŁMROK

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 13:46

U mnie tak jak u Catalbamy. Ciemno albo TV.

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 13:40

przy malej lampce ale jak zasnie gasimy
ona zasypia u nas w pokoju wiec nie mozemy pozwolic sobie na egipskie ciemnoci

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 13:32

przy zgaszonym....

Odpowiedz
Catalabama 2013-10-26 o godz. 13:31

zazwyczaj przy zgaszonym, chyba, ze uśnie przy oglądaniu telewizji akurat tzn w łóżeczku, ale ja oglądam i on tez popatrzy i zasypia. ale nigdy nie usypiał przy świetle.

Odpowiedz
Hala 2013-10-26 o godz. 13:00

Czy wasze dzieci wieczorem zasypiają przy świetle, czy w ciemnościach?

Odpowiedz
Anabela 2013-10-27 o godz. 12:32

Igor też zawsze zasypiał przy zgaszonym, jedynie jak mąż chciał trafić do niego, żeby dać dydusia jak się kokosil, to zapalaliśmy światło w drugim pokoju, chociaż drogę widzial. A teraz jest niestety dosyć jasno, nawet mimo spuszczonych rolet (są łososiowe, więc wpuszczają sporo swiatła).

Odpowiedz
Gość 2013-10-28 o godz. 02:22

Tymek zasypia przy zgaszonym. To taki nasz "umówiony" znak do snu. Ja gasze swiatlo - on zasypia...........

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 12:28

Co jest rakotwórcze? Zasypianie porzy lampce? Gdyby tak bylo to światło w ciągu dnia też byłoby rakotwórcze.

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 11:11

Nasza zasypia przy lampce na scianie, jest o dla niej i dla mnie. Ja jako dziecko balam sie ciemnosci i podczas zasypiania musialam miec zpalona lampke, wiec rozumiem jezeli dziecko woli jednak zasypiac przy zapalonym swietle. :)
http://lilypie.com

Odpowiedz
linka72 2013-10-27 o godz. 02:47

Mój Radi śpi przy lampce. Czytałam gdzieś, że to ponoć rakotwórcze ale jak tu wsadzić cyca do buziaka po ciemku?? Straszą nas tylko okropnościami i człowiek zgłupieć może. Zresztą zanim Raduś się urodził to i tak byliśmy przyzwyczajeni do jakiegoś maleńkiego oświetlenia.

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 02:26

Moje pociechy zasypiały przy takiej staromodnej lampie z abażurowym kloszem. Dawała ona półmrok i wrazie czego "odganiała potwory" jak mówiła moja córka, gdy najmłodszy płakał w nocy.

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 18:01

Przyzgaszonym,ponieważ słyszałam ,że to nie dobrze jak dziecko ma zapalone światł do za sypiania.Ponoć to uszkadza rogówkę czy siatkówkę.

Odpowiedz
Kasiunia22 2013-10-26 o godz. 16:45

Amelka "chodzi" spac po 7, wiec teraz jest jeszcze jasno - zasłaniam okno roletami (sa zółte wiec tak ciemno to nie jest) i zasypia. w nocy mam włączoną lampke taka malutka w kontakcie, żebym wiedział króta godzina jak chce czasmai jeśc ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 16:23

Jasio zasypia przy takiej małej halogenowej do kontaktu wkładanej. Tylko własnie po przyjezdzie gdzieś mi zniknęła. Nóg dostała czy co?

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 15:29

Hala a czemu o o pytasz?

Odpowiedz
hello 2013-10-26 o godz. 15:28

przy zgaszonym... ewentualnie zapalam nocna lampke ale przykrywam ja kocem lol tak ze widze tylko gdzie smoka wpluje w razie czego....

Odpowiedz
Mynia 2013-10-26 o godz. 15:10

zasypianie wieczorem również wyłącznie w ciemności. tak sie przyzwyczaiła , a mnie z tym dobrze - gaszę swiatło, a Ela wie, ze już trzeba spać. to bardzo praktyczne.

Odpowiedz
Hala 2013-10-26 o godz. 15:06

Tak, ale mnie chodzi właśnnie o moment zasypianai, bo potem to logiczne ze p o ciemku.

Odpowiedz
Mynia 2013-10-26 o godz. 15:04

Ela od urodzenia śpi wyłącznie przy zgaszonym świetle, praktycznie w całkowitej ciemności.

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 14:20

Ciemno z dziecinna lampka na scianie, ale ona daje bardzo malo swiatla, tyle tylko, zeby sobie zebow w pokoju u niej nie wybic lol

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 14:11

U Filipa ciemno, tylko nad głową ma zawieszoną świecącą karuzelkę, ale ona nie daje po oczach, tylko wyświetla na ścianach i suficie fruwające motylki więc raczej jest ciemno.

Odpowiedz
BOLKOWA 2013-10-26 o godz. 14:09

U NAS JEDYNIE AKWARIUM JEST WŁĄCZONE, CZYLI TAKI PÓŁMROK

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 13:46

U mnie tak jak u Catalbamy. Ciemno albo TV.

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 13:40

przy malej lampce ale jak zasnie gasimy
ona zasypia u nas w pokoju wiec nie mozemy pozwolic sobie na egipskie ciemnoci

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 13:32

przy zgaszonym....

Odpowiedz
Catalabama 2013-10-26 o godz. 13:31

zazwyczaj przy zgaszonym, chyba, ze uśnie przy oglądaniu telewizji akurat tzn w łóżeczku, ale ja oglądam i on tez popatrzy i zasypia. ale nigdy nie usypiał przy świetle.

Odpowiedz