-
Gość 2009-03-24 o godz. 03:28, odsłony: 1641
Ulewanie
Dziewczyny mam taki problem. Moj 6-miesięczny synek bardzo ulewa odkąd zaczęłam go karmić mlekiem z butelki. Jak był karmiony piersią ulewania też się zdażały ale nie tak bardzo,jedynie bezpośrednio po karmieniu.W tej chwili ulewa po kilka razy przeważnie już częściowo przetrawioną cuchnącą treścią pokarmową.W związku z tym mam pytanie:
Czy to wynika z niedojrzałości układu pokarmowego czy po prostu nie toleruje tego mleka.W tej chwili pije Bebiko 2. Może mu zmienić mieszankę czy lepiej poradzić się pediatry?Odpowiedzi (4)Ostatnia odpowiedź: 2009-03-28, 06:58:31
Mój starszy syn który był tylko na piersi tak strasznie ulewał, ale własnie kolo pół roku to sie skończyło. Ja myśle tak jak Aneczka , że to wina mieszanki lub objadania sie.
OdpowiedzMoja córeczka bardzo ulewała aż do roczku. Synek do 4 miesiąca. Oboje od urodzenia tylko na butelce. W twoim przypadku też sądzę, że to wina mleka. Najlepsz byłby Bebilon AR ( mleko dla dzieci ze skłonnością do ulewania) skutkuje ale jest drogi. Więc proponuję inne rozwiązanie. Zwykły Bebilon 2 zagęszczj kaszką lub kleikiem. Na każde 150 ml mleka 1,5 miarki kaszki ( miarka ta co w mleku). Jeżeli to nie pomoże, lekarz zapisze ci syropek Coordinax - pomaga ja miałam przez miesiąc dla Maksa i pomógł. Teraz ulewa tylko po posiłku jeden raz ,zaraz jak go wezmę na odbicie. Potem już nie. Powodzenia. Jezeli nic nie pomoże zostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać. Ja w przypadku starszej córki czekałam aż do roczku. I samo przeszło.
Odpowiedz
proponuje podac dla maluszka lacidofil 2x0,5 kapsulki dziennie lub lakcid wspomoze uklad trawienny maluszka i czesciowo zapobiegnie ulewaniu pokarmu.. ponadto nalezy starac sie by dziecko podczas posilku sie zabardzo nie wiercilo a co najwazniejsze by przed i po posilku nie plakalo.. i ostatnia rzecz prosze pilnowac by malenstwo zabardzo bezposrednio pojedzeniu nie fikalo najlepiej potrzymac troszke w pionie i klasc na podwyzszeniu (nigdy na brzuszku!)
jesli to nie poskutkuje po 3 dniach radze skonsultowac sie z lekarzem..
serdecznie pozdrawiam