-
miu miu 2013-10-18 o godz. 05:14, odsłony: 12534
Jak oduczyć dziecko ssania piąstek?
Moja mała ciągle ssie pięsc albo kciuka.Nawet jak jest najedzona po uszy.Robi to tak głosno ze w całym domu słychac i tak mocno ze ostatnio zrobił jej sie siniak na rączce.Czy to oznacza ze ciągle jest głodna czy co?Smoczka nie lubi.
Odpowiedzi (8)Ostatnia odpowiedź: 2013-10-19, 00:14:49
to sie doskonale sprawdza bo moj synek przez pewnien czas jak go kladlam na brzuszku to nie unosil łebka tylko ssal piastki, az sie balam ze tak mu zostanie i trudniej bedzie mu sie nauczyc podnosic i siadac,
teraz tez na brzuszku ssia piastki ale w powietrzu bo jednak ciekawosc swiata przezwycieza
Wlaśnie mialam napisać podobnie jak Aniela, ale ona szybka kobietka wszystkich wyprzedza.
Ala też pchala piąstki do buzi i jej poprostu z wiekiem przeszlo. A teraz wklada doslownie wszystko i trzeba mieć oczy dookola glowy :D
jesli maluszek po nakarmieniu odbije i uleje a nastepni wklada piastki do buzki to moze oznaczac ze:
- odbicie bylo powodem polkniecia powietrza ktore przy odbiciu sie wydostalo z czescia pokarmu ktory nagromadzil sie nad nim a wtedy mozna sprubowac dokarmic maluszka (tak bylo w przypadku mojego synka)
- niemowlaczka swedza dziaselka
- nawyk z okresu ciazy kiedy to dziecko uczy sie wkladac kciuka lub piastke do buzki
- czysta ciekawosc
pozdrawiam
MOJA NATALKA SSIE PIĘŚĆ NAWET PO JEDZENIU JAK JĄ MAM NA RAMIENIU ZEBY SIE JEJ ODBIŁO, OCZYWISCIE JAK JEST GŁODNA TO WSZYSTKO PAKUJE DO BUŹKI, NAWET JAK KŁADE JEJ PIELUSZKE (BO STRASZNIE ZACHŁANNIE JE I OBLEWA SIE). JAK JA POŁOZE NA BRZUSZKU TO TEŻ PAKUJE PIĄSTKE DO BUZI...
Odpowiedz
Przyczyny mogą być różne. Pamiętam że Miłoszek też w tym okresie ssał piąstki. Nie martwcie się to długo nie potrwa. Podobno maluszki w ten sposób poznają swoje ciałko:)))Miłosz teraz stópki wkłada do buzi;)))
To jest ich sposób na zaspokojenie ciekawości, a czasami może i głodu. Niedługo wszystko będą badać buźką:))))
Pozdrowionka!!!!
Hmm... Mój Igor też często ssie kciuka aż słychać w całym domu. Też mam wrażenie że jest najedzony (karmię butelką), bo czasami nadmiar mleczka mu się wylewa w trakcie odbijania, a mimo to za chwilę piąstka do buzi... Czasami wystarczy pierś do pocycania "na sucho" (bo nic już z niej nie leci), a czasami kończy się to karczemną awanturą ze strony mojego synka i trzeba dać coś papu.
Odpowiedz