-
maegwathien 2009-01-10 o godz. 00:37, odsłony: 46159
Warkoczyki - obalenie kilku mitów
Zajmuję sie robieniem warkoczyków i wielokrotnie odwiedzają mnie dziewczyny, które już kiedyś miały zakładane warkoczyki i dowiaduję się w ten sposób o różnych przykrych praktykach stosowanych przez niedoświadczone zaplatarki
brońcie się przed wmawianiem Wam bzdur
kilka ważnych rzeczy o warkoczykach:
* są sposoby na wciąganie końcówek naturalnych włosów w warkoczyk. nie trzeba ich obcinac żeby sterczały. po kilku praniach mają prawo wyjśc, ale nigdy po założeniu
* nie istnieje coś takiego jak uczulenie na włosy syntetyczne. pojawiające się krostki na głowie to reakcja cebulek na naciągnięcie, całkowicie naturalna. nazywa się zapaleniem mieszka włosowego i nie skutkuje niczym poważnym. nie używajcie na to tormentiolu czy innych maści i kremów. skóra najlepiej dochodzi do siebie gdy się jej nie drapie brudnymi palcami i nie smaruje czymkolwiek. nie jest to uczulenie i schodzi samoczynnie najwyżej po dwóch tygodniach, czasem po tygodniu.
* warkoczyki prawidłowo zdejmowane nie wyrywają włosów. po zdjęciu nie mają prawa wystąpić łyse placki! dziennie wypada ok 100-150 włosów i po kilku miesiącach robi się z tego niezła garść, ale włosy powinny wyglądać tak samo objętościowo jak przed założeniem fryzurki.
* o warkoczyki cały czas trzeba dbać. po każdym myciu należy używać odżywki. nie musi to być koniecznie odżywka do warkoczyków. jest tylko o tyle lepsza że wygodniej się ją nakłada, ale zwykłe odżywki też są dobre. trzeba pamiętać, że odżywkę należy nakładać na całą długość włosów naturalnych, nie tylko przy skórze głowy.
* na cienkich włosach wcale nie musi być widać prześwitów
* na cienkich włosach można założyć spokojnie 200szt warkoczyków i nie zniszczyć włosów. wystarczy to zrobić umiejętnie
* włosy po zdjęciu należy potraktować maską regenerującą albo chociaz dobrą odżywka, to bardzo procentuje.
* gigantyczne znaczenie ma czy zdejmuje się warkoczyki na sucho czy na mokro. osobiście polecam kupienie dużej najtańszej odżywki (może być z biedronki) i zdejmowania na odżywce.
* warkoczyki można zdejmowac samodzielnie, wcale nie trzeba iść z tym do "profesjonalisty". trzeba tylko uzbroić się w cierpliwośc i pod żadnym pozorem nie szarpać włosów, szczególnie przy skórze.
pozdrowienia dla wszystkich entuzjastek warkoczy :DOdpowiedzi (5)Ostatnia odpowiedź: 2014-09-03, 15:26:01
Z warkoczykami najlepiej wybrać się do specjalisty. Widziałam już łysiejące po warkoczykach zrobionych tanio, szybko u koleżanki, która robiła to po raz pierwszy.
Tymczasem zapraszam na nową stronę:
http://www.stylizatorstudio.za.pl/
Pozdrowienia
Wreszcie ktoś napisał wartościowe informacje. Dzięki maegwathien :) Ja osobiście nie mam warkoczyków, bo jakoś się w końcu nie zdecydowałam. Bardzo chciałam mieć kilka lat temu, ale ostatecznie obcięłam włosy i miałam bardzo krótką fryzurkę, co zaskutkowało tym, że dopiero teraz mam wystarczająco długie włosy i dlatego pomysł warkoczyków wrócił :)
Odpowiedz
Podpisuję się pod tym!!!
I nie wieżcie w opowieści typu:
Aby ściągnąć warkocze trzeba ściąć włosy - TO BZDURA!!!
http://www.warkocze.republika.pl http://www.warkocze.republika.pl