Uroda - Strona 1165

Koniec z amatorskim wyskubywaniem brwi pęsetką. Dziś można je wystylizować szybko i profesjonalnie w brow barach – kosmetycznych punktach rodem z Ameryki.

Kwiaty odważnie przebiły się przez śnieg. Motyle, ważki, dzikie pnącza rozpanoszyły się na tunikach, sukienkach, a nawet na paskach sandałów.

Ta wiosna nie będzie pastelowa. Czasy są niespokojne, kryzysowe, więc i makijażem zawładnęły ostre kolory: czerń, czerwień, fuksja. Naturalna pozostaje tylko cera. Na ostatnich pokazach mody Lanvine’a wizażyści malowali modelki w mocne, wyraziste barwy. Zamiast cukierkowych różów i błękitów są czernie i szarości. Jeśli kolor to jaskrawy, jeśli kreska to gruba, zdecydowana. W większości cieni stosuje się pigmenty, które reagują na światło, co dodaje makijażowej lekkości i odejmuje lat. Hitem sezonu ma szansę zostać błyszczyk o nazwie I Gloss Clarinsa, skojarzenie z Iphone nieprzypadkowe. Reaguje on na skórę warg

Gdy rano w lustrze dostrzegasz drobne „kurze łapki” i zmarszczkę między brwiami, lepiej działać jak najszybciej. Oprócz stosowania dobrych kremów i wizyt u kosmetyczki, możesz wybrać się na zabieg dostępny w niektórych gabinetach medycyny estetycznej. To nowa nieinwazyjna metoda o nazwie radiage.

Oto motto najnowszej kolekcji NikeWomen na wiosnę 2009.

Kiczowate kolory z epoki disco znow są modne. Elektryzujace fiolety, neonowe róże, fluorescencyjne pomarańcze.

Kup sobie mocno kryjaca albo lekko matowa pomadke.

Dla dziewczyn przebojowych, odważnych styliści polecają czerwień. Zawsze seksowna i elegancka. Tym razem modne sa ostre szminki w stylu gejszy, wampa, lolitki.