Agnieszka Chylińska z goryczą o swojej emeryturze. Fani niewzruszeni: "A wystarczyło solidnie odprowadzać składki"

Agnieszka Chylińska o swojej emeryturze

Agnieszka Chylińska, mimo młodego wieku, jest na bieżąco z tematem emerytur. Już rok temu ogłosiła, że w swojej karierze osiągnęła wszystko, toteż zastanawia się nad zajściem ze sceny. Agnieszka Chylińska po 30 latach na scenie wyznała, że myśli już o emeryturze.

Piosenkarka nie jest jedyną gwiazdą, której temat wypłat od ZUS-u spędza sen z powiek. Jedni sławni narzekają, że mają za mało - kwota emerytury Jerzego Owsiaka jest wg fanów poniżej godności. Z kolei inni mogą pochwalić się sporą sumką - jak Zygmunt Chajzer, który jako emeryt będzie bogaczem.

Tym razem Agnieszka Chylińska odniosła się do kwestii swojej emerytury na antenie, podczas programu "Mam Talent". Po występie utalentowanej uczestniczki doceniła jej wokal słowami:

Wiedząc, że na świecie jest taka dziewczyna jak ty, ja mogę spokojnie iść na emeryturę.

- powiedziała Chylińska, wywołując rozbawienie na widowni. Prowadzący Jan Pirowski szybko sprowadził wokalistkę na ziemię:

Przypomnę, że mówimy o emeryturze w warunkach polskich.

- dodał, a Chylińska spointowała:

Właśnie jak się dowiedziałam, ile mi się należy, to jednak sobie będę trochę podśpiewywać pod nosem.

fot. Podlewski/AKPA

Agnieszka Chylińska ma jeszcze czas na zmianę

Agnieszka Chylińska po 30 latach obecności na scenie i podsumowującej ten etap jubileuszowej trasie koncertowej postanowiła dać sobie pół roku na odpoczynek. Chylińska powiedziała sobie dość i do wiosny 2025 zrobiła przerwę od koncertowania.

Choć aktualna perspektywa wysokości emerytury z ZUS nie napawa jej optymizmem, to jednak 48-latka wciąż ma czas na zmianę. Wiek emerytalny w przypadku kobiet wynosi bowiem dopiero 60 lat. Ponieważ wokalistka 23 maja obchodzi 49. urodziny, łatwo wyliczyć, że na zmianę wysokości składek i świadczenia zostało jej jeszcze pełne 11 lat i miesiąc.

Fani nie dołączyli się do narzekania, wskazując Chylińskiej rozwiązanie:

Płacze, a ma 49 lat - i mało jej wyliczyli... masz jeszcze 11 lat do emerytury, to podwyższ składki póki czas.

Może czas zacząć płacić normalne składki. Ile wkładasz, tyle masz.

A wystarczyło solidnie odprowadzać składki.

Głowa do góry. Jeśli wiek emerytalny zwiększy się z 60. do 65. roku życia, to Chylińskiej zostanie jeszcze więcej czasu na zmianę swojej sytuacji.