Fani nie mają wątpliwości, że Meghan Markle ewidentnie pozazdrościła Maryli Rodowicz. Księżna prawdopodobnie chce być jak nasza królowa. Teraz fani mogą bowiem kupić jej ulubione fatałaszki.
Meghan Markle pozazdrościła Maryli Rodowicz
Meghan Markle ewidentnie chce być trendy i na czasie. Ostatnio podpisała z Netflixem kontrakt na własny program kulinarny, co wywołało istne zamieszanie w sieci: Meghan Markle orze, jak może. Na oczach widzów przygotowała pokrojone owoce ułożone na desce [wideo].
Teraz fani uważają, że księżna Sussexu podpatrzyła u Maryli Rodowicz coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się tak nasze jak bigos staropolski, ale w gruncie rzeczy to złoty interes. Maryla Rodowicz już w grudniu 2023 roku zaczęła wyprzedawać swoją szafę.
Właśnie wtedy piosenkarka postanowiła podzielić się swoimi stylizacyjnymi skarbami ze światem, zakładając przy pomocy córki specjalną grupę na Facebooku, gdzie fani mogą licytować ubrania ikony polskiej sceny muzycznej.
AKPA
Teraz fani mogą kupić ulubione ubrania Meghan Marke
W poniedziałek, 24 marca Meghan Markle ogłosiła natomiast start swojego nowego sklepu internetowego, pisząc w sieci:
Wielu z was pytało, więc oto jest. Starannie dobrana i wyselekcjonowana kolekcja rzeczy, które kocham – mam nadzieję, że przypadną wam do gustu.
SplashNews.com/East News
Fani w mig dostrzegli podobieństwo do Maryli Rodowicz, pisząc w sieci:
Meghan Markle chce być jak Maryla Rodowicz, ale królowa jest tylko jedna.
W końcu Maryla Rodowicz nie tylko sprzedaje ubrania, ale robi to w stylu zero waste, który w dzisiejszych czasach jest bardziej potrzebny niż designerskie sukienki, które nosi Meghan Markle.