Pobożny Piotr Mróz dosolił Franciszkowi. Przyznał, że ten Biały Ojciec jest "nie do końca jego"

Pobożny Piotr Mróz dosolił Franciszkowi. Przyznał, że ten Biały Ojciec jest "nie do końca jego"

Pobożny Piotr Mróz dosolił Franciszkowi. Przyznał, że ten Biały Ojciec jest "nie do końca jego"

instagram.com/piotrmroz1988; AKPA

Papież Franciszek jest na językach całego świata za sprawą pogarszającego się stanu zdrowia. Piotr Mróz, znany ze swojego głębokiego uduchowienia, podzielił się przemyśleniami na ten temat, przy okazji dosalając Białemu Ojcu.

Reklama

Piotr Mróz o papieżu Franciszku

Pogarszający się stan zdrowia papieża Franciszka zaniepokoił wiernych: Papież Franciszek w szpitalu. Jego stan zdrowia jest "złożony". "Czuje, że tym razem nie przeżyje".

Portal Plejada.pl postanowił poprosić o komentarz w tej sprawie Piotra Mroza, który jako jeden z nielicznych celebrytów słynie ze swojego głębokiego uduchowienia.

Papież jako głowa Kościoła jest świadomy tego, gdzie zmierza, ale nie stawiajmy krzyżyka na kimś, kto jeszcze oddycha i żyje.

- przyznał Piotr Mróz, podkreślając, jak ważne dla katolików jest "udanie się do domu Ojca swego".

Piotr Mróz w białej obcisłej koszulce z długim rękawem instagram.com/piotrmroz1988

Piotr Mróz dosolił papieżowi Franciszkowi: "To nie jest do końca mój papież"

Przy okazji Piotr Mróz powiedział, co tak naprawdę myśli na temat papieża Franciszka

To nie jest do końca mój papież. Nie mnie to oceniać, ja nie jestem specjalistą.

Te słowa w ustach kogoś, kto właśnie ocenę wyraził, brzmią jak kunsztowny oksymoron. Piotr Mróz na tym jednak nie poprzestał:

To nie Kościół ma się dostosować do człowieka, tylko człowiek ma się dostosować do kościoła. Jakoś to funkcjonuje tyle lat i działa. Nie można iść na ustępstwa, bo choć świat się zmienia, to pewne wartości powinny być stałe.

Po serii werbalnych ciosów Piotr Mróz przyznał, że mimo wszystko darzy papieża Franciszka szacunkiem:

To jest papież, ja mam do niego wielki szacunek, bo to jest głowa Kościoła. Wierzę i jestem święcie przekonany, że takie osoby są wybierane pod natchnieniem Ducha Świętego i po coś na tym świecie są.

Franciszek miał narzeczoną i nie wiedział, w którą stronę pójść: "Zawróciła mi w głowie, taka była piękna i inteligentna"
Źródło: instagram.com/franciscus/
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama