Dorota Szelągowska, jurorka MasterChef Nastolatki, a także producenci programu, nie pozostali obojętni na informacje o śmierci Aleksandry S., jednej z uczestniczek pierwszej edycji. Zamieścili łamiące serce wpisy.
Dorota Szelągowska pożegnała Aleksandrę S.
Dorota Szelągowska nie tylko urządza mieszkania; znana jest także jako jurorka w programie TVN "MasterChef Nastolatki". W pierwszej edycji kulinarnego show, która miała miejsce w 2024 roku, miała okazję poznać wiele młodych talentów.
Wśród nich znalazła się 17-letnia Aleksandra S. z Olsztynka. O zdolnej nastolatce od piątku jest głośno w ogólnopolskich mediach. Dziewczyna zmarła w nocy z soboty na niedzielę. 17-letnia uczestniczka "MasterChef Nastolatki" nie żyje. Aleksandra S. zaginęła w piątek. Bliższe okoliczności śmierci Oli nie zostały ujawnione. Są wstępne ustalenia ws. śmierci Oli z "MasterChef Nastolatki". Prokuratura zabrała głos.
Na doniesienia o śmierci nastolatki zareagowała także Dorota Szelągowska, która zamieściła na Instagramie pożegnanie i kondolencje dla rodziny.
instagram.com/dotindotin
Odniosła się do Aleksandry S. w osobistych, wzruszających słowach:
Do zobaczenia Sopelku - królowo Minionków.
Nie mieszczę w sobie tego, co się stało. Tulę do serca całą rodzinę.
Na zdj.: Michel Moran, Fot. ArtService/AKPA
Producenci MasterChef Nastolatki żegnają zmarłą uczestniczkę
Również produkcja programu "MasterChef Nastolatki" poświęciła Aleksandrze S. łamiący serce wpis. Śmierć 17-latki jest wg nich niepowetowaną stratą i przyczyną nieukojonego bólu:
Istnieją różne rodzaje bólu, większe i mniejsze, a każdy zostawia blizny. Czasami zupełnie niewidoczne, ale odczuwalne gdzieś głęboko pod warstwami skóry, krwi i kości – w duszy. Odejście Oli zostawia tam otwartą płonącą ranę, która nigdy się nie zagoi, szczególnie u tych, którzy ją kochali.
- wpis o tej treści pojawił się w mediach społecznościowych. Producenci łączą się z najbliższymi Oli w przeżywaniu straty:
Tej śmierci nie da się wytłumaczyć, oswoić, zracjonalizować. Jedyne, co możemy zrobić, to połączyć się w bólu z tymi, którzy cierpią najbardziej – z jej rodziną i przyjaciółmi. Nie znamy słów, którymi moglibyśmy wyrazić żal i współczucie. Cokolwiek byśmy napisali lub powiedzieli, nie będzie to adekwatne do oceanu smutku, który pochłonął wszystkich, którzy znali Olę. Jesteśmy z wami.
- napisano.