Justyna Steczkowska pochwaliła się w mediach społecznościowych, jak pozuje na basenie. W rytm melodyjnej muzyki wygina się w panterkowym bikini. Nasza tegoroczna reprezentantka na Eurowizję nie pozostawiła wiele dla wyobraźni.
Justyna Steczkowska w bikini
Justyna Steczkowska jest naszą tegoroczną reprezentantką na Eurowizję. Szum medialny wokół niej nie cichnie, odkąd ta doświadczona wokalistka postanowiła wziąć udział w preselekcjach, które z przytupem wygrała. Teraz na jej głowie jest przygotowanie występu, jaki zaprezentuje w maju w Bazylei. Gwiazda głowi się nad tym, by jej show zostało zapamiętane i zapewniło Polsce wygraną. Justyna Steczkowska planuje występ, którego Europa nie zapomni. Diva wzleci nad poziomy.
W ferworze przygotowań wokalistka znalazła jednak chwilkę wolnego czasu, by udać się na narty z synem. Justyna Steczkowska wybrała się na narty. Pochwaliła się synem, a nas zamurowało. Ale z niego ciacho.
Tuż przed wylotem do Bazylei, gdzie wraz z ekipą Steczkowska będzie nagrywać materiały przedkonkursowe, też postawiła na krótki relaks. Tym razem jednak zamieniła zimową scenerię na basen - na Instagramie opublikowała bowiem soczystą relację, w której pozuje w panterkowym bikini.
Niby tematem wpisu divy miała być rozbrzmiewająca w tle piosenka ukraińskiego zespołu Ziferblat, z którym Steczkowskiej przyjdzie stanąć w szranki na eurowizyjnej scenie. Jednak tym razem linię melodyczną przyćmiły widoki idealnej figury naszej reprezentantki.
instagram.com/justynasteczkowska
Justyna Steczkowska niezmiennie zachwyca figurą
Justyna Steczkowska znalazła chwilkę na relaks w hotelowym basenie. 52-letnia gwiazda niezmiennie zachwyca figurą. Trudno uwierzyć, że z tą wąską talią i bez śladu cellulitu, dawno nie ma już 20 lat.
Fani wokalistki doceniają i uznają, że z takimi kształtami słusznie ma się czym chwalić, bo prawdopodobnie wymagały dużo pracy:
Ma piękne ciało, zwłaszcza w tym wieku, wiadomo, że posiadanie takowego wymaga wielu poświęceń i starań. Piękny głos i to na tyle pięknych rzeczy, więc każdy chwali się tym, co ma najlepszego.
Widziałam ją z bliska na plaży w Juracie, ma przepiękne ciało, jest niesamowicie zgrabna, filigranowa, idealne proporcje, zero cellulitu, po prostu sztos.