Budka Suflera jest zespołem, który Polacy pokochali. Ich kultowe przeboje zna wielu z nas. Lata temu wielkie poruszenie na polskiej scenie muzycznej wywołał konflikt, w jaki popadło dwóch członków zespołu. Wyjaśniamy, o co tak naprawdę poszło Krzysztofowi Cugowskiego i Romualdowi Lipko.
Krzysztof Cugowski i Romuald Lipko — historia pierwszego konfliktu
To właśnie oni — Krzysztof Cugowski i Romuald Lipko założyli w 1974 roku zespół Budka Suflera. Krzysztof pełnił funkcję wokalisty, a Romuald głównego kompozytora i klawiszowca. Krzysztof jasno stwierdził, że chce, aby jego nazwisko było wyczytywane przed nazwą bandu. Na to Lipko kategorycznie nie chciał się zgodzić i muzycy zaniechali na pewien czas wspólnych działań artystycznych.
Istotną kwestią jest to, że przez zespół przewinęło się wielu muzyków. Stałym perkusistą jest Tomasz Zeliszewski, a kultowy utwór "Jolka, Jolka pamiętasz" śpiewał Felicjan Andrzejczak. W międzyczasie jeszcze było sporo rotacji i ciekawych współprac.
Niespodziewanie w połowie lat 80. na nowo do zespołu dołączył Cugowski. Budka Suflera zaczęła zdobywać kolejne szczyty popularności. Jednak do czasu.
AKPA
Cugowski Lipko — konflikt numer 2
Niestety w roku 2014 fani zostali poinformowani o tym, że zespół rezygnuje z działalności. Co ciekawe po niespełna 5 latach później Budka Suflera znowu zaczęła grać. Związane to wyło 45-leciem powstania grupy. Za mikrofonem stanął wówczas Robert Żarczyński. Niezbyt przychylny całej tej sytuacji był Krzysztof Cugowski.
Myślę, że jeżeli oni faktycznie planują powrót i się zastanowią nad tym, to będą musieli z tego zrezygnować, bo są pewne sprawy, których nie da się przejść. Zespół ma ochroniony i znak, i nazwę w urzędzie patentowym. [...] Zespół przestał istnieć cztery i pół roku temu i tyle.
- tak się wypowiadał w wywiadzie dla "Super Expressu".
Na te słowa Lipko zareagował stwierdzeniem, że Krzysztof ma mało do gadania w tej sprawie, bo to on doprowadził do problemów zespołu, ponieważ ciągnęło go bardziej do solowej kariery oraz do polityki. Panowie zaczęli publicznie spierać się na łamach prasy, co absolutnie nie dawało możliwości zażegnania konfliktu.
Przychodzą w życiu jednak takie sytuacje, kiedy nie tylko powinno się pogodzić, ale wręcz trzeba. Romualda Lipko dorwała choroba nowotworowa. Na 4 dni przed śmiercią odwiedził go Krzysztof Cugowski i pojednali się.