Ewelina Ślotała nie żyje. Była dziewczyna Rzeźniczaka miała zaledwie 35 lat. Osierociła syna

Ewelina Ślotała nie żyje

Zmarła Ewelina Ślotała, pisarka, autorka poczytnych książek o bogatych mieszkankach Konstancina. Wstrząsająca wiadomość o śmierci 35-latki obiegła polskie media 17 grudnia 2024 r.

Informacja o przedwczesnej śmierci pisarki pojawiła się na profilu wydawnictwa Pruszyński i Spółka, z którym była związana:

Z przykrością zawiadamiamy o śmierci Eweliny Ślotały, naszej autorki. Jej książki "Żony Konstancina", "Kochanki Konstancina", "Rozwódki Konstancina", "Matki Konstancina" znalazły liczne grono wiernych czytelniczek. Ewelina upominała się w nich o prawa kobiet doświadczających podwójnych standardów i złego traktowania w środowiskach, które są poza podejrzeniem. Wyrażamy głęboki żal z powodu przedwczesnej śmierci, przekazujemy wyrazy współczucia Najbliższym.

- czytamy w notce opublikowanej przez wydawnictwo.

Mecenas prawa, architekt wnętrz, autorka bestsellowych książek i mamuśka na pełny etat. Sky isn’t the limit

-pisała o sobie 35-latka na Instagramie.

facebook.com/slotala.ewelina

Ewelina Ślotała w przeszłości była partnerką Jakuba Rzeźniczaka

Ewelina Ślotała dała się poznać w polskim show biznesie jako była partnerka Jakuba Rzeźniczaka. Ich uczucie nie przetrwało jednak próby czasu, jednak mimo to utrzymywali sporadyczny kontakt. W jednym z wywiadów dla Plejady Ślotała zwierzyła się kilka lat temu:

Mimo że nasze drogi w pewnym momencie się rozeszły, to nadal łączą nas dobre relacje. Mimo różnych perypetii, z dużym sentymentem wspominam nasz związek. Mam poczucie, że od niego rozpoczęło się moje dorosłe życie. Zresztą, rozmawiałam z Kubą kilka dni temu. Myślę, że jak będzie w Warszawie, to spotkamy się i wręczę mu moją książkę. Jestem ciekawa, jak zareaguje na to, co w niej o nim napisałam.

- zapowiadała. Byłego chłopaka opisała szczegółowo. Była Jakuba Rzeźniczaka znowu staje w jego obronie. Podobno za te "cuda w sypialni" można wybaczyć wiele.

Ewelina Ślotała wychowywała kilkuletniego syna. W momencie publikacji artykułu nie są znane przyczyny śmierci pisarki.