Finał programu "Taniec z Gwiazdami" już za nami. Wiadomo, że show wygrali Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz, a tuż po finale odbyło się wyjątkowe afterparty. Jeden z tabloidów dotarł do szczegółów imprezki. Działo się bardzo dużo.
Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz zwyciężyli "Taniec z Gwiazdami"
Finał programu "Taniec z Gwiazdami" już za nami. W wielkim finale zwyciężyli Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz. Para przez czas trwania całego programu dostała najwięcej not po 40 punktów. Nic więc dziwnego, że byli faworytami do tego, aby zwyciężyć w tanecznym. Nie przeszkodziła im w tym nawet mniejsza niż konkurencji politycznej popularność. Wygrały umiejętności taneczne.
Emocje po programie były tak duże, że zwyciężczyni programu nagle zasłabła. Vanessa Aleksander zasłabła po finale "TzG". Przyjechała do niej karetka.
Jeden z tabloidów dotarł do kuli imprezy po finale. Szczególnie dużo pisze się o Macieju Zakościelnym i Sarze Janickiej.
AKPA
Kulisy afterparty po finale. Zakościelny i Janicka razem
Portal Pudelek.pl ujawnia, że finał "Tańca z Gwiazdami" odbył się w jednym z modnych lokali na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Dziennikarz wyjaśnia, że Michał Danilczuk szalał z Maffashion na parkiecie, Majka Jeżowska wiele godzin pląsała się przy muzyce, a Rafał Zawierucha dał się sfotografować, gdy palił przed klubem.
Tabloid zwrócił uwagę na Macieja Zakościelnego i Sarę Janicką. Para razem opuściła klub. Zakościelny otworzył drzwi do samochodu swojej partnerce tanecznej, a następnie wspólnie razem gdzieś pojechali, co tylko podsyca informacje o tym, co naprawdę ich łączy. Plotkowano o romansie Maćka Zakościelnego i Sary Janickiej. Ale jest jedno zasadnicze "ale".
Zakościelny i Janicka zachwycili we wspólnym tańcu.