Maciej Zakościelny wywołał ciary swoim tańcem w "TzG". 44-latek wciąż ma tę moc [wideo]

Maciej Zakościelny i Sara Janicka zatańczyli taniec współczesny w "Tańcu z Gwiazdami [wideo]

Maciej Zakościelny jest jedną z gwiazd, która bierze udział w najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami". Aktor w latach 2000 był bożyszczem kobiet i zdobył popularność w takich hitach, jak "Tylko mnie kochaj", czy "Listy do M. 2". Aż dziwne, że dopiero teraz bierze udział w "TzG". W ostatnich latach jego kariera nieco przygasła, aktor zmienił się też fizycznie i nie przypomina już tego beztroskiego chłopaka z bujną czupryną sprzed lat.

Jednak w ostatnim siódmym odcinku "Tańca z Gwiazdami" Maciej Zakościelny udowodnił, że wciąż ma tę moc. W tym odcinku wszystkie pary zatańczyły aż po 2 tańce.

Najpierw Maciej Zakościelny i Sara Janicka zatańczyli sambę do utworu "Birds of the feathers" Billie Eilish, jednak to drugi taniec rozbił bank.

Maciej Zakościelny i Sara Janicka zatańczyli taniec współczesny do utworu "Ne Rozumiju" polskiego rapera Vix.N, który towarzyszył im na scenie i śpiewał na żywo.

44-latek miał na sobie czarną koszulkę, która odsłoniła jego umięśnione ramiona. Do niej dobrał czarne spodnie. Sara Janicka wystąpiła w niebieskim komplecie.

AKPA

Aktor i tancerka w tym tańcu wznieśli się na wyżyny profesjonalizmu. Największe wrażenie robiła choreografia Jakuba Pursy, która idealnie komponowała się ze słowami piosenki.

Maciej Zakościelny tańczył z Sarą Janicką, której ciało było bezwładne, wykonywał imponujące podnoszenia, czy przeciągał jej bezwładnym ciałem po parkiecie. To wszystko odbywało się do słów rapera:

A jak polecę w dół, ty mnie miła ratuj, ty mnie miła ratuj.

Dobrze nastrój mnie znów
Ratowałaś mnie już tyle razy bez słów
I najlepiej wiesz tu, ile znaczy ten ból
Reszta ne rozumiju, jak ty.

Wszystko widać na wideo, które ukazało się na Instagramie programu.

Źródło: instagram.com/tanieczgwiazdami

Maciej Zakościelny wywołał ciary tańcem współczesnym w "TzG"

Ten taniec współczesny Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej zrobił piorunujące wrażenie na widzach i przede wszystkim na jurorach. Ci nie mieli wątpliwości, że mamy do czynienia ze sztuką.

Tomasz Wygoda w żartach zaoferował Zakościelnemu nawet angaż.

W piątek w Teatrze Wielkim odbyła się premiera baletu Peer Gynt według Henrika Ibsena – jakby potrzebowali zastępstwa

- powiedział.

Ewa Kasprzyk również była pod wrażeniem umiejętności aktora.

Jestem fanka tej piosenki. Nie wiem, czy można lepiej ruchem ciałem, choreografią, oddać lepiej nastrój i przesłanie tej piosenki. Bardzo dziękuje Wam za to, co zobaczyłam

- pochwaliła go.

Jednak najbardziej emocjonalnie zareagowała Iwona Pavlović, która rozpłakała się w trakcie tego występu. To właśnie po tym tańcu Iwona Pavlović powiedziała Maciejowi Zakościelnemu, że nie umie tańczyć, ale jednocześnie umie stworzyć coś tak unikatowego.

Miałam łzy w oczach. Nie wiem, co tu się wydarzyło. Ja wiem, że Ty nie umiesz tańczyć — nie możesz umieć tańczyć, tańcząc kilka miesięcy. Natomiast wychodzisz na parkiet i tworzysz coś unikatowego. Perła tej edycji. Ty mnie wzruszyłeś totalnie

- chwaliła Czarna Mamba.

Nic dziwnego, że aktor za ten taniec zdobył 40 punktów. Była to w pełni zasłużona ocena.

Widzowie zachwyceni choreografią w tańcu Macieja Zakościelnego

Ten wyjątkowy taniec Macieja Zakościelnego zrobił piorunujące wrażenie także na widzach. Fanom najbardziej spodobała się choreografia Jakuba Pursy. Jakub Pursa to tancerz, a prywatnie chłopak Michała Kassina.

Najpotężniejsza choreografia w tej edycji.

Wow, wow, wow! Az się popłakałam! Przepiękna choreografia

Ta choreografia to kosmos.

Obłęd, Jakub Pursa wielkie brawa za choreo.

Jakub Pursa robi choreografie nie z tej ziemi.

- komplementowali fani.

Choreografia byłaby jednak niczym bez dobrego tancerza. 44-letni Maciej Zakościelny w tym tańcu pokazał, że wciąż daje radę. Być może najlepszy okres w jego karierze dopiero przed nim.