Katarzyna Zielińska w dwóch stylizacjach tego samego wieczoru. Wyglądała jak milion franków

Katarzyna Zielińska w dwóch stylizacjach tego samego wieczoru. Wyglądała jak milion franków

Katarzyna Zielińska w dwóch stylizacjach tego samego wieczoru. Wyglądała jak milion franków

AKPA

Katarzyna Zielińska miała pracowity czwartek. 24 października zjawiła się najpierw na otwarciu jedynego w Polsce butiku producenta szwajcarskich zegarków, a wieczór zwieńczyła obecnością na gali #Wszechmocne 2024. Zdążyła się nawet przebrać z czekoladowej sukni w ciemnoczerwoną i olśnić obiema stylizacjami.

Reklama

Katarzyna Zielińska w czekoladowej sukni w Złotych Tarasach

Czwartek 24 października był bardzo pracowitym dniem dla celebrytów. Tego dnia odbywało się bowiem kilka wydarzeń: oficjalne otwarcie monobrandowego butiku w Złotych Tarasach zbiegło się z galą #Wszechmocne 2024, organizowaną przez Wirtualną Polskę.

Na obu tych eventach pojawiła się promienna Katarzyna Zielińska. Aktorka przyszła oglądać luksusowe szwajcarskie zegarki w eleganckiej stylizacji. Wybrała na tę okazję niebanalną czekoladową suknię, która wbrew trendom zdecydowanie więcej zasłaniała niż odsłaniała. Naszym zdaniem wyglądała w tej stylizacji jak milion franków.

Brak dekoltu, długi rękaw i odkryte ramię, z którego spływała udrapowana tkanina, to ciekawa wariacja na temat modowej klasyki. Kolor kreacji i nietypowy fason świetnie pasowały do delikatnej urody aktorki i podkreślały jej rude włosy. Katarzyna Zielińska skończyła dziś 45 lat. Rude włosy nie zawsze były jej znakiem rozpoznawczym.

Katarzyna Zielińska w czekoladowej sukni na tle ścianki z zegarkami Zegarki marki Tissot, zegarki, zegarki luksusowe, październik 2024, Gwiazdy na otwarciu butiku marki Tissot, Katarzyna Zielińska

Katarzyna Zielińska w czerwonej maxi na gali Wszechmocne 2024

Wizyta w nowo otwartym salonie w Złotych Tarasach okazała się zaledwie początkiem. Tego samego wieczoru Katarzyna Zielińska pojawiła się na gali Wszechmocne 2024, organizowanej przez Wirtualną Polskę.

45-letnia aktorka zdążyła zmienić kreację i poprawić fryzurę. Wysoko upięty kucyk wciąż był idealnie gładki. Jednak zamiast czekoladowej kreacji tym razem mogliśmy zobaczyć Zielińską w czerwonej sukni maxi z golfem, długim rękawem i niewielkim trenem. Tym razem kreacja zasłaniała totalnie wszystko od szyi po końce stóp, a eksponowała zmysłową figurę aktorki. Kolor podkreślał urodę Kasi.

Na tych samych dwóch eventach pojawiły się także Marta Żmuda-Trzebiatowska i ekscentryczna Ada Fijał. Jednak to stylizacje Kasi Zielińskiej skradły show.

Katarzyna Zielińska w dwóch stylizacjach tego samego wieczoru. Wyglądała jak milion franków
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama