Majka Jeżowska jest najstarszą uczestniczką obecnej edycji "Tańca z Gwiazdami". W ostatnim odcinku zadała szyku. Odsłoniła nogi i zadała szyku w czerwonej spódnicy. 64-latka miała też doczepione włosy.
Majka Jeżowska pokazała klasę
Majka Jeżowska zgodziła się na udział w "Tańcu z Gwiazdami", czym zachwyciła telewidzów i teraz przyciąga co niedzielę prawdziwe tłumy przed telewizory. 64-latka może pochwalić się doskonałą kondycją, zdolnościami tanecznymi, a także świetnym wyglądem.
Tym razem podczas programu zatańczyła ogniste tango, czym zachwyciła telewidzów. Szczególną uwagę zwracała jednak jej stylizacja. Wokalistka wskoczyła w czarne, brokatowe i mocno błyszczące body z koronkowymi rękawami. Największą uwagę zwracała jednak asymetryczna spódnica z falbankami. Jeżowska odsłoniła zgrabne nogi. Trzeba przyznać, że 64-latka zdecydowanie ma się czym chwalić. Widać, że sporo pracuje nad sylwetką.
AKPA
Miała też przedłużone włosy
Przed ostatnim odcinek Jeżowska przeszła metamorfozę. Artystka była podekscytowana tym, co zobaczyła w lustrze. Okazuje się, że miała też przedłużone włosy. Po wizycie u fryzjera mówiła o tym, że obawia się, że teraz mogą pomylić ją z Marylą Rodowicz, ponieważ ma tak bujne i piękne włosy. Rzeczywiście fryzura była bardzo okazała, a włosy artystki były zdecydowanie dłuższe. Wyglądała po prostu pięknie prezentując się w wyjątkowej odsłonie. Jesteśmy przekonani, że na parkiecie jeszcze nie raz zada szyku i zachwyci telewidzów.