Okazuje się, że małżeństwu Agnieszki Kotońskiej nic nie grozi. Teraz postanowiła odnowić przysięgę małżeńską. Stylizacja jej męża pozostawia wiele do życzenia. Artur Kotoński poszedł do urzędu w czapce z daszkiem. Niezbyt poważnie, jak na tak ważną uroczystość.
Agnieszka Kotońska odnowiła przysięgę małżeńską
Niedawno pisaliśmy o tym, że nad małżeństwem Agnieszki Kotońskiej pojawiły się czarne chmury. Wiele osób uważało, że jej zniknięcie z social mediach wiąże się z rozwodem. Przypomnijmy, że jest ona w wieloletnim małżeństwie z Arturem Kotońskim, a w przyszłym roku będą świętować trzydziestą rocznicę ślubu. Para doczekała się syna i już nawet cieszy się wnukami.
W ostatnich czasach odnawianie przysiąg małżeńskich przechodzi swoisty renesans. Wcześniej w social mediach zdjęciami z tego typu uroczystości chwalili się Pazurowie, a także Lewandowscy. Teraz w ich ślady poszli również Kotońscy, a na instagramowym profilu celebrytki pojawiło się zdjęcie sprzed Urzędu Stanu Cywilnego.
instagram.com/agnieszkakotonska
Artur Kotoński poszedł do urzędu w czapce z daszkiem
Wygląda jednak na to, że to musiała być dość spontaniczna decyzja, ponieważ outfit Artura Kotońskiego pozostawia wiele do życzenia. Na tę okoliczność wskoczył w czarną, sportową koszulkę z napisem, a także założył na głowę czerwoną czapkę z daszkiem. Agnieszka Kotońska z kolei wybrała obcisły beżowy top. Na ich twarzach widać jednak szerokie uśmiechy, a więc z pewnością był to dla nich szczęśliwy dzień.