Piękna 78-letnia Rodowicz zabrała głos ws. końca kariery. "W życiu nikomu nie oddam pola"

Maryla Rodowicz nie zamierza kończyć kariery

Maryla Rodowicz to bez dwóch zdań królowa estrady. A jednak nawet ona czasem słyszy pod swoim adresem różne zarzuty. Maryla Rodowicz z zarzutem śpiewu z playbacku. Jej reakcja jest jednoznaczna.

AKPA

Piosenkarka właśnie nagrała pasjonującą piosenkę wspólnie z Roksaną Węgiel. Teledysk do dawnego utworu "Damą być" już bije rekordy popularności. Fani zaczęli się zastawiać, czy może taki duet oznacza, że Rodowicz zamierza osunąć się w cień i zakończyć karierę, oddając pola Węgiel. Do sprawy gwiazda odniosła się w poście na Facebooku.

W życiu nikomu nie oddam pola, niech sami sobie wywalczą metr po metrze. A i tak młode pokolenie muzyków ma większe możliwości, niż my starcy. Kiedyś, w latach 70 nie było Internetu, było jedno radio. Z drugiej strony, to jedno radio grało polską muzykę. Dlatego wtedy udało mi się wylansować kilkadziesiąt hitów, nie do wykonania w dzisiejszych czasach.

Rodowicz odniosła się do zarzutów

Złośliwi fani zarzucali Maryli Rodowicz to, że piosenkarka miała w ostatnim utworze zdecydowanie mniej siły i wyglądało to tak, że gwiazda miała mało energii i to "Roxie" ciągnęła cały utwór. Artystka wyjaśniła, że bez dwóch zdań był to zabieg celowy.

Czytam, że piszecie "za mało Maryli w tych produkcjach". No ale to są moi goście, a wiecie. Gość w dom, Bóg w dom.