"Dzieci wróciły do szkoły, więc wzięłam urlop. W końcu odpocznę po wakacjach"

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Czekamy na historie pod adresem: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Dzieci w końcu wróciły do szkoły

Przez całe wakacje nie mogłam doczekać się września. Bardzo się cieszę, że w końcu będę mogła trochę odetchnąć. Mam dwoje dzieci w wieku szkolnym, którzy są bardzo wymagający. Przyznam, że wolne całe dwa miesiące z nimi było dla mnie sporym utrudnieniem. Musiałam organizować im różnego rodzaju atrakcje, co nie było łatwe. A przy tym oczywiście pracowałam zdalnie, więc logistyka była szalenie trudna. Na szczęście w końcu wakacje minęły, a dzieci poszły do szkoły. Drugiego września uśmiech nie schodził mi z twarzy, byłam przeszczęśliwa.

canva.com

Wzięłam urlop

Zaplanowałam sobie urlop na wrzesień i było to zamierzone. Chciałam odpocząć od obowiązków domowych, a przede wszystkim dzieci. Cieszyłam się, że mam taką możliwość. We wrześniu dzieci już chodzą do szkoły, a ja w tym czasie ogarniam chatę, sprzątam, a przede wszystkim mam czas na to, aby nadrobić sobie zaległe seriale, wyjść na spacer czy na rower. Przebywam w ciszy i samotności, co bardzo mi odpowiada. Jestem takim typem człowieka, który potrzebuje sporo wyciszenia i cieszę się, że mam ku temu możliwość.

Teściowa uważa, że to samolubne

Niestety, kiedy moja teściowa dowiedziała się o tym, że biorę urlop we wrześniu, bardzo się zdziwiła. Powiedziała, że to gruba przesada, bo powinnam wziąć ze sobą na wakacje dzieci i to dla nich poświęcić wolny czas. Jej zdaniem jestem po prostu samolubna i myślę tylko o sobie. Mało tego, powiedziała też, że moje dzieci widziały mało świata, a to właśnie rodzice powinni im zapewnić tego typu atrakcje. Jest mi bardzo przykro, że usłyszałam z jej ust takie słowa. Na co dzień bardzo się staram, żeby moje dzieci były szczęśliwe, a wygląda na to, że nikt tego nie docenia, ani nie zauważa. Przecież mi, jako matce, też należy się czas na odpoczynek. Niezwykle cieszyłam się na ten urlop, a teściowa mi go zepsuła. Nie wiem, jak mogła się w ten sposób zachować, to bardzo przykre.

Smutna Matka