Maryla Rodowicz wielką nieobecną w Sopocie. Chciała przyjechać, ale jej nie zaprosili

Maryla Rodowicz wielką nieobecną w Sopocie. Chciała przyjechać, ale jej nie zaprosili

Maryla Rodowicz wielką nieobecną w Sopocie. Chciała przyjechać, ale jej nie zaprosili

AKPA

Maryla Rodowicz żali się na organizatorów tegorocznego festiwalu w Sopocie. Wspomniała swój mocny występ sprzed 19 lat, kiedy to zajęła scenę w Operze Leśnej na blisko 40 minut. Wdała się w dyskusję z fanami.

Reklama

Maryna Rodowicz nie została zaproszona do Sopotu. Wspomina festiwal z 2005 roku

Wydawałoby się, że emocje związane z Top of the Top Sopot Festival już za nami. Tak dziś prezentuje się Wanda Kwietniewska z Wanda i Banda. 67-latka zachwyciła na Top of the Top Sopot Festival. Nie zabrakło także Kayah. Roberta Gawlińskiego oraz Ewy Bem. Publiczność zachwycili Majewska i Herbut, którzy oddali hołd Wodeckiemu. To najlepszy występ sopockiego festiwalu.

Jednak wśród artystów, którzy zaszczycili swoją obecnością na festiwalu, zabrakło niekwestionowanej gwiazdy w osobie Maryli Rodowicz.

Gwiazda krótko podsumowała swoją nieobecność we wpisie na Facebooku:

Nie było mnie w tym roku na Festiwalu w Sopocie, ale posłuchajcie, jak było w Sopocie w 2005 roku.

Najlepsze intro jakie zrobiłem do koncertu. I świetny koncert. No to były czasy.

- wspomniał pod jej wpisem Marcin Majerczyk, autor muzyki do tamtego występu. To była niezwykła muzyczna uczta w wykonaniu królowej polskiej piosenki.

Maryla Rodowicz uśmiechnięta w bluzce w biało-czarne pasy Maryla Rodowicz, Sopot 2007. Źródło: AKPA

Fani rozczarowani Sopotem 2024. Doskwierał im brak Maryli Rodowicz

Pod wpisem Maryli Rodowicz rozgorzała dyskusja na temat poziomu festiwalu i nieobecności gwiazdy. Dla wielu fanów jej występ jest obowiązkowym elementem każdego szanującego się wydarzenia muzycznego w Polsce:

Ja to każdy festiwal oglądałam i czekałam przede wszystkim na Marylę. Co zaśpiewa, jak się ubierze.

- wspomina jedna z fanek. Inna z kolei docenia poziom koncertu z 2005 roku:

Było super. Przy obecnym niskim poziomie Sopotu, szkoda by było naszej Marylki.

Tegoroczny festiwal został niżej oceniony niż wcześniejsze odsłony Sopotu:

Pani Marylko. Panią mieli zapowiadać ci pseudokonferansjerzy? Opole to była kompromitacja, ale Sopot tylko nieco lepiej.

Brakowało Pani

- napisała inna fanka, na co Maryla Rodowicz pożaliła się, że jej nieobecność jest spowodowana decyzją organizatorów:

Ja chciałam, ale nie zaprosili. Może i dobrze, bo nie chciałabym z orkiestrą, nie moje klimaty.

Fani wyrazili także pogląd, że dla Maryli lepiej trzymać się z daleka od Sopotu:

I dobrze, że Pani nie było, bo z roku na rok jest coraz gorzej. Aranżacje starych piosenek porażka.

Tutaj gwiazda przyznała rację:

Może i dobrze. Nie zgodziłabym się na śpiewanie coverów, utworów innych artystów, bo mam wystarczająco dużo swoich. No i nie z orkiestrą, tylko ze swoim zespołem.

- napisała Maryla Rodowicz. Jej występy w Sopocie i tak przeszły do historii polskiej piosenki. Przez lata zachwycała stylizacjami i zaangażowaniem na scenie Opery Leśnej.

Maryla Rodowicz wielką nieobecną w Sopocie. Przez lata była gwiazdą Opery Leśnej
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama