Monika Olejnik, dziennikarka słynąca z trudnych pytań i ciętych ripost, ma w sobie coś z modelki. Gdy na wybiegu pojawiła się w czarnej, koronkowej sukience, zachwytom nie było końca. Zgrabne nogi Moniki Olejnik miały swoje pięć minut.
Monika Olejnik na wybiegu
20 sierpnia na sopockiej plaży odbyły się nagrania do specjalnego odcinka programu "Top Model". W szczytnym celu (promowanie profilaktyki nowotworów kobiecych) na wybiegu pojawiła się m.in. Monika Olejnik, która zadała szyku w czarnej, koronkowej sukience.
Dziennikarka znana z ciętych ripost, które potrafią wytrącić z równowagi nawet najtwardszych polityków, wystąpiła w zupełnie nowej roli modelki.
I choć na Top of The Top Sopot Festival Monika Olejnik wyglądała, jakby właśnie wróciła z planu ekranizacji "Zorro", tym razem udowodniła, że potrafi zachwycić swoim wyglądem.
Piętka Mieszko/AKPA
Monika Olejnik w koronkowej sukience
Monika Olejnik postawiła na wyważoną elegancję z nutą pikanterii. Wszystkie oczy zwrócone były na jej zgrabne nogi, które dziennikarka subtelnie odsłoniła spod delikatnie prześwitującej koronki.
Nienachalne przezroczystości były wystarczające, by fani mogli podziwiać jej doskonałą i niezmienną od lat formę. Jak przystało na prawdziwą damę, dziennikarka pozostawiła resztę dla wyobraźni publiczności.
Monika Olejnik to prawdziwy kameleon. Jednego dnia ostrzy zęby na politykach, drugiego zalicza wpadkę na festiwalu w Sopocie, a trzeciego podbija wybiegi z klasą, wdziękiem i zaskakującą lekkością.