Majka Jeżowska zmaga się niemiłosiernym przyzwyczajeniem. Wyznała wszystko, jak na spowiedzi

Majka Jeżowska zmaga się niemiłosiernym przyzwyczajeniem. Wyznała wszystko, jak na spowiedzi

Majka Jeżowska zmaga się niemiłosiernym przyzwyczajeniem. Wyznała wszystko, jak na spowiedzi

AKPA

Majka Jeżowska bez dwóch zdań będzie jedną z największych gwiazd nowej edycji programu "Taniec z Gwiazdami". 64-letnia piosenkarka zdecydowała się na tak wyzwanie, a jej motywacją była między innymi chęć walki z malutkim uzależnieniem.

Reklama

Majka Jeżowska wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami"

Każda edycja programu "Taniec z Gwiazdami" przyciąga prawdziwą plejadę spragnionych tanecznych przygód gwiazd i nie inaczej jest w tym przypadku. W wyjątkowej edycji programu ponownie zobaczymy prawdziwe szychy polskiego show-biznesu, ale chyba najgłośniejszym nazwiskiem jest jednak Majka JeżowskaMajka Jeżowska chce wystąpić w nowej edycji "Tańca z Gwiazdami".

Piosenkarka w rozmowie z portalem Plejada.pl ujawniła, że do udziału w tanecznym show namówił ją choreograf Tomasz Barański.

Podszedł do mnie i zapytał, czy nie myślałam nigdy o "Tańcu z gwiazdami". A ja powiedziałam, że owszem, myślałam, ale 20 lat temu — jestem za stara, mi się nie chce tak ćwiczyć, to jest straszny wysiłek. A on mówi tak: "Majka, ja nie wiem, ile ty masz lat, ale patrzę na ciebie i widzę, że świetnie wyglądasz, ruszasz się lepiej niż jedna trzydziestolatka, więc zastanów się".

Gwiazda wyjaśniła, że może jeszcze "pobawić się w to życie".

To jest ostatni moment, żeby z siebie wykrzesać jeszcze jak najwięcej energii i zmusić się do wytężonej pracy, a wiadomo, że wysiłek nas umacnia i motywuje.

Majka Jeżowska w niebieskiej bluzce AKPA

Majka Jeżowska cieszy się, że wyjdzie z pewnego uzależnienia

Znana piosenkarka ujawniła w rozmowie z portalem Plejada.pl, że udział w programie to na pewno najtrudniejsza przygoda życia, którą sobie zafundowała, mając 60 lat. Stwierdziła również, że "Taniec z Gwiazdami" pozwoli jej wyjść z pewnego uzależnienia.

Jestem wielkim leniem. Potrzebuję bata, żeby mnie zmusić do czegokolwiek. I oczywiście pozbawiam siebie takiego komfortu leniuchowania wtedy, kiedy chcę, a moje koty będą nieszczęśliwe, bo będzie mnie mniej w domu. Ale mam nadzieję wyjść z pewnego przyzwyczajenia, którego się nabawiłam w pandemii.

Artystka wyjaśniła także, że jej uzależniona od gier na telefonie.

Zaczęłam grać w gry w telefonie. To małe uzależnienie. I to też był powód, żeby telefon odszedł na bok na wiele godzin. A korzyści z tańca i z treningów będą na pewno dużo większe niż z patrzenia w telefon.

Majka Jeżowska bardzo zmieniła się na przełomie lat.

Majka Jeżowska zmaga się niemiłosiernym schorzeniem. Wyznała wszystko, jak na spowiedzi.
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama