W internecie można znaleźć mnóstwo materiałów, które pokazują metamorfozy różnych pomieszczeń. Tym razem trafiliśmy na profil Moniki, która kupuje domy, remontuje je, a później je sprzedaje. Zdarza jej się również wykonywać specjalne zamówienia, jak to dla właściciela hostelu, w którym użytkownicy dosłownie zajechali kuchnię. Wyglądała nagannie. Ale remont tchnął w nią nowe życie.
Mała kuchnia w hostelu wyglądała nagannie
Monika, która prowadzi na Tik Toku profil @paniodflipow chętnie chwali się tam różnymi metamorfozami, które wykonała w ramach swojej pracy. Całkiem niedawno zaprezentowała kuchnię z pewnego hostelu, która po zaledwie pięciu latach użytkowania wyglądała wręcz nagannie.
Warto dodać, że to nie była jedyna kuchnia, która znajdowała się we wspomnianym budynku, a tak naprawdę, było to takie pomieszczenie zapasowe, bo wystarczyło wejść o piętro wyżej, by trafić do znacznie większej kuchni, gdzie było sporo powierzchni roboczej, a także krzesła, na których można było usiąść.
tiktok.com/@paniodflipow
Wymienić trzeba było sporo
Wymienić trzeba było sporo, a tak naprawdę to praktycznie wszystko. Zakres prac obejmował kafle na podłodze i ścianach, meble i blaty (stare już nie nadawały się do użytku), zlew i sprzęt AGD. Dodatkowo Monika dorzuciła w każdym pokoju lodówkę i ponumerowała szafki kuchenne tak, jak pokoje.
Nie było to łatwe zadanie, bo pracy było naprawdę sporo. To jest wręcz niewiarygodne, że ktoś mógł tak zapuścić to pomieszczenie. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w hostelu zatrzymujemy się raczej tylko na chwilę, to rotacja musiała być tam naprawdę duża.
Ostatecznie zmiana jest zadowalająca. Choć kuchnia jest malutka, to stała się znacznie bardziej funkcjonalna i nowoczesna. Naszym zdaniem, metamorfoza na szóstkę.