"Odkąd synuś przygarnął pupilka, moja noga już nie postanie w jego mieszkaniu"

1/10

Źródło: instagram.com/katarzynacichopek

Komunia w rodzinie Katarzyny Cichopek. Fani, którzy spotkali ją w kościele, komentują. Zobacz w galerii.

"Nie rozumiem, czemu mój syn zdecydował się na coś takiego. Przecież tyle jest potrzebujących opieki czworonogów, schroniska są przepełnione kotami albo psami, czekającymi na kochającego je człowieka. Miałby wiernego futrzastego przyjaciela, przynajmniej by się zmobilizował, żeby wstawać rano, a nie dopiero w południe. Nauczyłby się większej odpowiedzialności, a ja bym z przyjemnością zaopiekowała się jego pupilem w wakacje, gdy syn wyjeżdża na 2 tygodnie do Hiszpanii. Ale nie... Już nie miał co wybrać! Na samą myśl mam ciarki".

Zobacz kolejne zdjęcia: "Odkąd synuś przygarnął pupilka, moja noga już nie postanie w jego mieszkaniu"

Następne zdjęcie

Poprzednie zdjęcie

Powróć do artykułu na