Na co Tomasz Komenda wydał 13 milionów złotych z zadośćuczynienia? Jego była partnerka wyjawiła tajemnicę

Tomasz Komenda otrzymał 13 milionów złotych zadośćuczynienia

Cała Polska od tygodnia jest wstrząśnięta śmiercią Tomasza Komendy. Przypomnijmy, że Tomasz Komenda zmarł 21 lutego w wieku zaledwie 46 lat. Przyczyną śmierci był rak: Tomasza Komenda walczył ze złośliwym nowotworem płuc.

Historia Tomasza Komendy rzeczywiście jest niezwykle wstrząsająca. Mężczyzna został niesłusznie skazany za gwałt i morderstwo nastolatki na 25 lat więzienia, z czego w więzieniu spędził aż 18 lat. Dopiero w 2018 roku Tomasz Komenda został uniewinniony i opuścił więzienie.

Mężczyzna już rok wcześniej przed otrzymaniem zadośćuczynienia zaczął budować siebie na nowo. Tomasz Komenda 10 września 2020 roku podczas premiery filmu o samym sobie oświadczył się swojej partnerce, Annie Walter, która była wówczas w ciąży. A kilka miesięcy później został ojcem: syn Tomasza Komendy, Filip, urodził się 1 grudnia 2020 roku.

AKPA

W lutym 2021 roku Tomasz Komenda otrzymał prawie 13 mln zł zadośćuczynienia. Mężczyzna co prawda ubiegał się o 18 mln zadośćuczynienia, jednak widać było, że jest zadowolony z wyroku sądu. Wydawało się, że ta historia będzie mieć szczęśliwe zakończenie, a i sam Tomasz Komenda zazna w końcu szczęścia i miłości i stworzy rodzinę, o której marzył.

Na co Tomasz Komenda wydał 13 milionów złotych z odszkodowania?

Wiele osób zastanawia się, na co Tomasz Komenda wydał 13 mln zł z odszkodowania, które otrzymał za niesłuszne skazanie. Według informacji mediów pierwszy milion Tomasz Komenda miał przekazać swojej matce.

A co z resztą? Była partnerka Tomasza Komendy, Anna Walter, wyjawiła tę tajemnicę w rozmowie z "Super Expressem" w marcu 2023 roku. Według niej Tomasz Komenda wydał pieniądze na używki, podobno inwestował też w nieruchomości.

Nie miałam na żłobek, opłaty czy mieszkanie. Kiedy Tomek wydawał pieniądze na kupno apartamentów, które stoją puste lub zamieszkują tam członkowie rodziny, na narkotyki i alkohol, kiedy rozdawał pieniądze na lewo i prawo wszystkim swoim kolegom, jego syn mieszkał w zadłużonym mieszkaniu obrośniętym grzybem. Bo Tomek zostawił mnie ze wszystkimi problemami. Po prostu przestałam mu być potrzebna

- wyjawiła wtedy.

Anna Walter we spomnianym wywiadzie zapewniała, że nie związała się z mężczyzną dla pieniędzy i naprawdę chciała z nim stworzyć związek.

Chcę dodatkowo podkreślić, że gdy jeszcze mieszkaliśmy z Tomkiem, do naszego mieszkania wzywana była policja, ponieważ Tomasz był agresywny, a świadkami tej przemocy wielokrotnie były dzieci, sąsiedzi wszystko słyszeli. Ludzie piszą, że ja z nim dla pieniędzy się związałam. To nie prawda. Ja po przejściach i on też, chciałam zbudować dom i myślałam, że on też, tak mi się zdawało.

Tomasz Komenda i Anna Walter rozstali się w lutym 2022 roku i wtedy kobieta walczyła w sądzie o alimenty na ich synka, Filipa. To właśnie w sądzie Tomasz Komenda wyjawił, że choruje na raka.

W sądzie przedstawił, że ma nowotwór z przerzutami i brak szans. Nie chciałam mu niszczyć ostatnich dni życia, prosiłam go i błagałam tysiąc razy, żebyśmy się polubownie dogadali

– napisała w oświadczeniu Anna Walter.

W galerii przypominamy, jak wyglądał pogrzeb Tomasza Komendy.