Reklama
"Przez zły dobór słów mojego 5-latka, przedszkolanka myśli, że wykonuję najstarszy zawód świata..."
Wtorek, 30 stycznia 2024
"Przez zły dobór słów mojego 5-latka, przedszkolanka myśli, że wykonuję najstarszy zawód świata..."
1/11
Źródło:
instagram.com/faroukjames/
Mama tego dziecka ma ogromny problem ze znalezieniem szkoły. Wszystko przez fryzurę
Reklama
"Kiedy Kubuś skończył 5 lat, razem z mężem postanowiliśmy, że oddamy go do przedszkola. Mój jedynak będzie wśród rówieśników, a ja będę mogła wrócić do pracy na pełen etat i podreperować znacząco nasz budżet. Niby pracuję z domu, ale przecież nie mogę opiekować się kilkulatkiem i przyjmować klientów jednocześnie. No właśnie przyjmować klientów. Mój synek w przedszkolu miał za zadanie opowiedzieć, co robią zawodowo jego rodzice. Przez to, że odpowiedział po swojemu, jak umiał, jego opiekunka wezwała mnie i zapytała, czy uprawiam najstarszy zawód świata. No ręce mi opadły..."
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Przez zły dobór słów mojego 5-latka, przedszkolanka myśli, że wykonuję najstarszy zawód świata..."