Natalia Janoszek powoli wraca do bezwzględnego świata show-biznesu i coraz chętniej odnosi się do głośnej afery zapoczątkowanej przez Krzysztofa Stanowskiego. Okazuje się, że „gwiazda Bollywood i Hollywood” bierze pełną odpowiedzialność za swój cały dorobek artystyczny i nie ma sobie nic do zarzucenia. Czy te oczy mogą kłamać?
Prawda o Natalii Janoszek – gwiazda zabiera głos
Natalia Janoszek po debiucie w programie „Królowa przetrwania” wraca na salony i zabiera głos w sprawie, o której jeszcze jakiś czas temu rozmawiały nawet emerytki stojące w kolejce do warzywniaka. Film Krzysztofa Stanowskiego na jej temat sporo namieszał, lecz jak przyznaje sama zainteresowana – prawda jest zupełnie inna.
33-latka w rozmowie z reporterką portalu „Newseria” bez zająknięcia broni swojej wersji wydarzeń oraz bierze pełną odpowiedzialność, za wszystko, co mówiła w mediach na temat swojej kariery. „Gwiazda Bollywood” dodaje również, iż śledztwo przeprowadzone przez Krzysztofa Stanowskiego swój finał będzie miało w sądzie, gdzie już toczy się zainicjowane przez Janoszek postępowanie.
Jak to jest naprawdę? No tak, jak opowiadałam, jak mówiłam – pokazałam swoją pracę. Rzetelnie pokazywałam, w jakich filmach grałam, jakie nagrody dostawałam i biorę pełną odpowiedzialność za to, co ja mówiłam. Nie biorę odpowiedzialności za to, czego nigdy nie powiedziałam. Wydałam w tej sprawie oświadczenie i skierowałam sprawę do sądu i uważam, że to jedyny słuszny ruch.
instagram.com/nataliajanoszek
Natalia Janoszek – afera Bollywood zmęczyła ją psychicznie
Co dalej? W myśl znanego powiedzenia co cię nie zabije, to cię wzmocni, Natalia Janoszek wraca do rozwijania swojej kariery w branży rozrywkowej i nie ma sobie nic do zarzucenia. Chwilowy brak aktywności w mediach był natomiast pewnego rodzaju odpoczynkiem oraz oczyszczeniem z otaczających ją ostatnimi czasy negatywnych emocji.
Wracam do pracy i robię swoje! Potrzebowałam czasu, żeby psychicznie się pozbierać i potrzebowałam czasu, żeby jakoś sobie z tym poradzić wewnętrznie i dlatego też trochę się wycofałam. Wycofałam się też, dlatego że sprawa sądowa bardzo mocno mnie pochłonęła, ale nie mam sobie nic do zarzucenia i zamierzam walczyć o siebie!
Jeśli jesteście ciekawi, gdzie i za ile Natalia Janoszek odpoczywała od negatywnych emocji, to koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii. Tanio nie było...
źródło: lifestyle.newseria.pl
