Reklama
"Gdyby nie koleżanka i mój wiek, to zaproszenie Krystiana by mnie ucieszyło. A tak, to nie wiem, co mam robić"
Niedziela, 3 grudnia 2023
"Gdyby nie koleżanka i mój wiek, to zaproszenie Krystiana by mnie ucieszyło. A tak, to nie wiem, co mam robić"
1/15
Źródło:
instagram.com/glambypollysalon
Chłodny blond w propozycjach na grudzień 2023. Zobacz najmodniejsze przykłady!
Reklama
"Mam na imię Joanna, mam 68 lat i mam duży dylemat. Nie wiem, jak przyznać się koleżance, że podoba mi się Krystian, nasz wspólny znajomy. Ona od dawna już robi do niego podchody i tak mi go zachwalała, aż uznałam, że faktycznie jest interesujący. Tylko że wcześniej w nosie go miałam, a ona do niego robiła zakusy. Ciągała mnie do jego kawiarni i go zagadywała, podrywała. On zawsze nas miło traktował, jak to przedsiębiorca. Ostatnio, zaczął do mnie mrugać okiem. Wiem, że to głupie, ale od młodości nie czułam się tak podekscytowana. Dziewięć dni temu Krystian zadzwonił do mnie z pytaniem, czy przejadę się z nim do miasta obok do kina. W pierwszym odruchu się ucieszyłam, ale do słuchawki odpowiedziałam mu, że dziękuję, ale nie. Zasmucił się. Powiedział, że w takim razie czeka na mój uśmiech, jak przyjdę znów do jego kawiarni. No tak, zawsze się uśmiecham, jak go widzę. Ale ja nie mogę tego zrobić mojej koleżance, która ewidentnie ma plan na Krystiana".
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Gdyby nie koleżanka i mój wiek, to zaproszenie Krystiana by mnie ucieszyło. A tak, to nie wiem, co mam robić"