Reklama
"Po porodzie musiałam zostawić dziecko na 121 dni w szpitalu. Czuję się ograbiona z urlopu macierzyńskiego..."
Poniedziałek, 27 listopada 2023
"Po porodzie musiałam zostawić dziecko na 121 dni w szpitalu. Czuję się ograbiona z urlopu macierzyńskiego..."
1/9
Źródło:
youtube.com/@News6WKMG
Strażak adoptował nowo narodzoną dziewczynkę. Znalazł ją w oknie życia. Od 10 lat z żoną starał się o dziecko Zobacz galerię!
Reklama
"Mój syn urodził się w 29. tygodniu ciąży. Był maleńki i cały siny. Zaraz mi go zabrali, by ratować jego życie, a mnie poskładać. Zobaczyłam go dopiero dwa dni później. Gdy stałam przed szybą inkubatora, nie wierzyłam własnym oczom... Zmieściłby mi się cały na przedramieniu. Mały, dzielny człowiek, który potrzebował pomocy. Bardzo długo nie mogłam go nawet przytulić. Mogłam go tylko odwiedzać. Wypisali go do domu po 121 dniach. Czemu nikt nie dał mi wtedy L4 na opiekę nad nim?! Czułam się, jakby ktoś mi te 121 dni wydarł z urlopu macierzyńskiego, który uciekł mi przez palce... A przecież pobyt w szpitalu to nie urlop, nie mam wtedy wakacji od dziecka! Urlop powinien się liczyć dopiero od wyjścia dziecka do domu".
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Po porodzie musiałam zostawić dziecko na 121 dni w szpitalu. Czuję się ograbiona z urlopu macierzyńskiego..."