Ponieważ łatwość w ocenianiu innych jest zjawiskiem powszechnie znanym, to i ta kobieta przez lata musiała mierzyć się z licznymi, nieprzyjemnymi komentarzami skierowanymi pod jej adresem. Nikt z oceniających nie znał jednak jej historii oraz godnej podziwu walki, dzięki której wygrała zdrowie oraz wygląd, z którego jest dumna. Postanowiła podzielić się ze światem, w czym tkwi sekret jej fenomenalnej metamorfozy.
Jej waga sprawiała, że nie mogła samodzielnie wstać z krzesła
Historia ta dotyczy Hayley McCrossan, która mieszka w Szkocji. Młoda kobieta zachorowała na zapalenie żył, które początkowo objawiało się nudnościami oraz silnymi bólami w klatce piersiowej. Niestety lekarze stwierdzili, że żeby przeżyć, Hayley będzie musiała zażywać sterydy. Ten konkretny rodzaj sterydów wywołuje u pacjenta wzmożoną potrzebę spożywania węglowodanów i cukrów.
Kobieta przyjmowała leki przebywając na zwolnieniu lekarskim w domu i czekając, aż bóle oraz nudności zaczną ustępować. Z czasem sterydy przyniosły w tej kwestii poprawę, ale nastąpiły także i negatywne skutki. Hayley uzależniła się od chipsów oraz słodzonych napoi gazowanych. Jej waga drastycznie wzrosła.
facebook.com/hayley.mccrossan
Doszło do tego, że nie była w stanie samodzielnie wstać z krzesła, a ubrania, jakie mogła nosić, to wyłącznie z elastyczną gumką zamawiane przez internet. Nie wróciła do pracy, przestała spotykać się z przyjaciółmi i całkowicie zrezygnowała z wychodzenia z domu.
Schudła 60 kilogramów. W czym tkwi sekret jej metamorfozy?
W pewnym momencie Hayley zdała sobie sprawę z wagi sytuacji. Początkowo nieudolnie próbowała różnych diet, jednak silne pragnienie węglowodanów oraz cukru wygrywało. W trakcie zmagań lekarz zmienił jej leki na takie niezawierające sterydów, a Hayley zaczęła działać według tego systemu:
- Przestała pić napije gazowane i przerzuciła się na wodę.
- Wody wypijała 2 litry dziennie.
- Całkowicie zrezygnowała z chipsów.
- Jadła regularnie 4 zdrowe posiłki dziennie, których łączna wartość wynosiła 800 kalorii.
- Kiedy już jej ciało zmieniło się na tyle, że mogła swobodniej się ruszać, to zaczęła chodzić na coraz dłuższe spacery, aż w końcu mogła sobie pozwolić na regularne uczęszczanie na siłownię.
Te zasady sprawiły, że Hayley zaczęła chudnąć. Na tym etapie transformacji zrzuciła już 60 kilogramów! Jest to nie lada wyczyn. Obecnie Hayley jest bardzo aktywna, udziela się towarzysko i dzieli się ze światem swoją historią, aby pomóc innym uwierzyć w to, że warto zawalczyć o siebie. Pamiętaj jednak, że każdą dietę należy dopasować indywidualnie, aby proces przemiany przebiegał zdrowym trybem. W naszej galerii zobaczysz etapy oraz wspaniały efekt metamorfozy.
