Reklama
"Zachorowałem, a żona wyszła do pracy i nie przygotowała mi jedzenia. Przecież nie będę głodował"
Środa, 18 października 2023
"Zachorowałem, a żona wyszła do pracy i nie przygotowała mi jedzenia. Przecież nie będę głodował"
2/7
Reklama
"Mamy z żoną jasny układ. To ona zajmuje się domem, przygotowuje jedzenie, pierze, sprząta. To chyba logiczne, że kiedy jestem chory, oczekuję opieki. Ja biedny spałem z gorączką, a ona wyszła do pracy. Myślicie, że zostawiła mi jedzenie w lodówce? Nie przygotowała dla mnie ani śniadania, ani obiadu. Jak ona mogła mnie tak zlekceważyć?"
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Zachorowałem, a żona wyszła do pracy i nie przygotowała mi jedzenia. Przecież nie będę głodował"