Reklama
"Nie robię przyjęcia po chrzcie, żeby rodzina nie kłóciła się przy stole. Po mszy rozejdziemy się do domów"
Wtorek, 10 października 2023
"Nie robię przyjęcia po chrzcie, żeby rodzina nie kłóciła się przy stole. Po mszy rozejdziemy się do domów"
1/8
Źródło:
AKPA
Ida Nowakowska marzy, by jej syn został ministrantem. Mówi o przyszłości 2-latka i roli rytuałów w ich życiu Zobacz zdjęcia!
Reklama
"W tę niedzielę będzie chrzest naszego synka. Termin wypadł nam fatalnie, ale nic nie poradzę. Nie chcemy szastać kasą na wystawne przyjęcia, poza tym dla nas liczy się wymiar duchowy, a nie spożywczy tego wydarzenia. Mamy też obawy, że w tym terminie jak nic przy stole byłaby niepotrzebna dyskusja na tematy niezwiązane z naszym Kubusiem. Jeszcze tylko kłótni do kotleta nam brakuje... i przerzucania się hasłami, kto jest mądrzejszy! Dlatego razem z mężem ustaliliśmy, że po mszy nie robimy imprezy, tylko wspólne zdjęcie przed kościołem, życzenia, a potem wszyscy poza chrzestnymi i rodzicami rozejdą się do domów. Lecz takiej reakcji się nie spodziewaliśmy..."
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Nie robię przyjęcia po chrzcie, żeby rodzina nie kłóciła się przy stole. Po mszy rozejdziemy się do domów"