Reklama
"Tak były mąż pisze do naszych dzieci. Jak on może? I uważa, że to nic złego"
Poniedziałek, 21 sierpnia 2023
"Tak były mąż pisze do naszych dzieci. Jak on może? I uważa, że to nic złego"
1/10
Reklama
"Myślałam, że uda nam się rozstać w zgodzie. Podobno oboje tego chcieliśmy. On mnie nie zdradzał, ale codziennie przypominał mi, że nic nie mam i jestem nikim. Byłam przy nim tak zmęczona psychicznie, że nie dawałam już rady i nie chciałam dłużej tak żyć. Wzięliśmy rozwód bez orzekania o winie, choć mogłabym tę jego winę udowodnić. Ale nie chciałam. Marzyłam tylko o spokoju. Nasze córki były wtedy malutkie. Jego kontakt z nimi był poprawny. Zaczęło się, dopiero gdy dostały swoje telefony. Bombardował je sms-ami takiej treści, że włos się jeżył. I tak jest do dziś, a on nie widzi w tym niczego złego".
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Tak były mąż pisze do naszych dzieci. Jak on może? I uważa, że to nic złego"