Tomasz Lis w rozmowie z Żurnalistą wspominał swój ślub z Hanną Lis! Para pobrała się w 2007 roku w polskim konsulacie w Rzymie. Rozstali się w 2018 roku, a w 2022 roku wzięli rozwód. Teraz dziennikarz wyjawił powód rozstania z drugą żoną.
Tomasz Lis o rzymskim ślubie z Hanną Lis
Tomasz Lis, dziennikarz o nieco nadszarpniętej już reputacji, nagle otworzył się na temat spraw prywatnych! Przypomnijmy, że Tomasz Lis w 2022 roku przestał być redaktorem naczelnym "Newsweeka" oraz został oskarżony o mobbing. W 2022 roku Tomasz Lis po raz czwarty przeszedł udar, tuż po tym jak przebiegł maraton. Aktualnie promuje swoją nową książkę "Tomasz Lis na żywo".
57-latek wziął udział w szczerej rozmowie z Żurnalistą, w której podsumował swoje 2 nieudane małżeństwa. Przypomnijmy, że Tomasz Lis i Kinga Rusin byli małżeństwem w latach 1994-2006. Para doczekała się dwóch córek Poli i Igi. Ich rozstanie odbiło się w mediach szerokim echem, bo Tomasz Lis porzucił żonę dla jej najlepszej przyjaciółki, Hanny Smoktunowicz.
AKPA
Tomasz Lis i Hanna Lis wzięli ślub w 2007 roku w polskim konsulacie w Rzymie. Rozstali się w 2018 roku, a w 2022 roku wzięli rozwód.
Tomasz Lis wyznał np. że przez 7 lat życia w małżeństwie z Kingą Rusin obiady jadał w stołówce! Dziennikarz w rozmowie z Żurnalistą wspominał także włoski ślub z Hanną Lis!
Tomasz Lis poinformował o nim media. Żurnalista zapytał, po co to zrobił, a wtedy dziennikarz wyjaśnił, że to była konieczność, bo ktoś z konsulatu wygadał się i para była zasypywana telefonami!
Nie mieliśmy życia, telefon dzwonił co pół minuty (...). To nie był komunikat dla świata, tylko dla świętego spokoju, na odczepnego. Potwierdzenie tego, co i tak już wiedzieli
- wyjaśnił.
Dlaczego Tomasz Lis rozstał się z Hanną Lis?
Tomasz Lis i Hanna Lis rozstali się w atmosferze skandalu w 2018 roku. Do tej pory dziennikarz nie wyjaśnił, dlaczego rozstał się z drugą żoną. Teraz Żurnalista zapytał go o powód niepowodzenia drugiego małżeństwa, a Tomasz Lis wskazał bieganie!
Dziennikarz przyznał, że bardzo poświęcił się bieganiu i to właśnie bieganie dyktowało mu grafik na cały dzień.
Właściwie cały grafik dzienny, tygodniowy był podporządkowany bieganiu. To nie umacnia więzów
- wyznał.
Jednocześnie Tomasz Lis zaprzeczył, że to sport rozbił jego drugie małżeństwo. Dziennikarz wyznał jednak, że trenował też na bieżni w siłowni w hotelu Hyatt oraz "prawnie nigdy nie wracał przed 21 do domu". Dodatkowo w weekendy oglądał mecze piłki nożnej i żużel, miał więc grafik wypełniony po brzegi.
Idąc tym, tropem Żurnalista zapytał, czy to praca była powodem rozstania. Tutaj Tomasz Lis również zaprzeczył. Przyznał, że praca dawała status materialny, na który liczyły obie strony!
Nie wydaje mi się, żeby to była alternatywa wykluczająca. Praca była zawsze super ważna, ale myślę, że można było to pogodzić. Jeśli były jakieś błędy czy problemy, to nie dlatego, że pracowałem. Praca była rozwiązaniem problemów, gwarantowała komfortowe życie, którego oczekiwały obie strony
- odpowiedział.
W galerii historia miłosna Tomasza Lisa i Hanny Lis! Żałujecie, że się rozstali?
