Tomasz Komenda ma raka z przerzutami? Była partnerka zdradziła szczegóły

Tomasz Komenda ma raka z przerzutami? Była partnerka zdradziła szczegóły

Tomasz Komenda ma raka z przerzutami? Była partnerka zdradziła szczegóły

Jakub Kaminski/Dzien Dobry TVN/East News/AKPA/Jan BIELECKI/East News

Tomasz Komenda jest bohaterem skandalu ostatnich dni. Wszystko za sprawą sądowych potyczek z byłą partnerką. Anna Walter walczy o alimenty na ich wspólnego syna. Chcąc ukrócić plotki, kobieta wydała obszerne oświadczenie, w którym m.in. podała szczegóły dotyczące choroby byłego narzeczonego. Według jej słów Tomasz Komenda ma raka z przerzutami.

Reklama

Tomasz Komenda kolejny raz walczy przed sądem

Tomasz Komenda przeżył prawdziwy dramat. Jego historia stała się gotowym scenariuszem filmu. Niesłusznie skazany za morderstwo trafił na 18 lat do więzienia. Po wyjściu zza krat wywalczył rekordowe odszkodowanie i próbował zbudować życie na nowo. Związał się z Anną Walter, z którą doczekał się syna. Filip przyszedł na świat w 2020 roku.

Para się rozstała. O niesłusznie skazanym mężczyźnie zrobiło się znowu głośno kilka dni temu. Okazało się, że Tomasz Komenda znów walczy w sądzie. Była partnerka żąda od niego alimentów na syna. Sprawa nabrała rozpędu i na jaw wyszło wiele wątków.

Do sytuacji na łamach portali internetowych odnieśli się również prawnicy, komentując, że za uchylanie się od płacenia zasądzonych alimentów Tomasz Komenda może wrócić do więzienia. Mężczyzna nie zgadza się z zasądzoną kwotą. Jego zdaniem 4,5 tysiąca złotych to zdecydowanie za dużo.

Tomasz Komenda, narzeczona AKPA

Tomasz Komenda ma raka z przerzutami?

Szczegółowo sprawę i k opisała była partnerka Tomasza Komendy. Wypłynęło wiele wstrząsających faktów. Z oświadczenia wysłanego przez Annę Walter do mediów wynika, że w ich związku pojawiała się przemoc. Kobieta z żalem napisała, że podczas gdy ona z synem żyli w biedzie, ojciec Filipka wydawał ogromne pieniądze na apartamenty, narkotyki i alkohol.

Szczególnie niepokojące są doniesienia dotyczące stanu zdrowia Komendy. Była narzeczona napisała, że jest poważnie chory, co miał udowodnić przed sądem:

 

Złożyłam zawiadomienie na policję, bo groził uprowadzeniem dziecka, które jednak w późniejszym czasie wycofałam ze względu na poważną chorobę Tomka

W sądzie przedstawił, że ma nowotwór z przerzutami i brak szans. Nie chciałam mu niszczyć ostatnich dni życia, prosiłam go i błagałam tysiąc razy, żebyśmy się polubownie dogadali

- zdradziła.

Dotychczas Tomasz Komenda nie skomentował publicznie wstrząsających informacji zawartych w obszernym oświadczeniu byłej partnerki. Oby nie wszystkie okazały się prawdziwe!

Tomasz Komenda po projekcji filmu pojawił się na scenie z ukochaną. Co zrobił?
Źródło: MW Media
Reklama
Reklama