Reklama
"Mąż ma pretensje, że nie dokładam się do opłat. Ale ja muszę zarabiać na to, żeby WYGLĄDAĆ"
Środa, 22 marca 2023
"Mąż ma pretensje, że nie dokładam się do opłat. Ale ja muszę zarabiać na to, żeby WYGLĄDAĆ"
1/7
Reklama
"Jestem kosmetyczką. Lubię swoją pracę i spędzam w niej dużo pracy. Dzięki temu niemało zarabiam, ale nie wyobrażam sobie, jak miałabym ze swojej wypłaty dawać pieniądze na przykład na rachunki czy zakupy spożywcze. Mąż ostatnio wiecznie narzeka, że inflacja. Ale ma tylko mnie. Ja wracam do domu, posprzątam, obiad też od czasu do czasu ugotuję i co? I jeszcze mam płacić za rachunki? Przecież to mężczyzna powinien utrzymywać kobietę, a ja sama kupuję sobie ubrania, za swoje chodzę do fryzjera i na zabiegi. Cała wypłata na to idzie, bo wszystko kosztuje i uważam, że mąż powinien się cieszyć, że nie proszę go o finansowe wsparcie, a nie jeszcze mnie cisnąć o dokładanie się".
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Mąż ma pretensje, że nie dokładam się do opłat. Ale ja muszę zarabiać na to, żeby WYGLĄDAĆ"