Karolina Pisarek wspomina początki w modelingu: "W ciągu 45 dni miałam tylko jeden dzień wolnego"

Karolina Pisarek wspomina początki w modelingu: "W ciągu 45 dni miałam tylko jeden dzień wolnego"

Karolina Pisarek wspomina początki w modelingu: "W ciągu 45 dni miałam tylko jeden dzień wolnego"

AKPA

Modelka Karolina Pisarek jakiś czas temu udzieliła wywiadu na kanale "Kulisy sukcesu", gdzie zdradziła, jakie były jej trudne doświadczenia, związane z pracą zawodową, a także zdradziła co nieco o swoich zarobkach. Okazuje się, że żadna początkująca modelka przez pierwsze lata pracy nie otrzymuje wynagrodzenia...

Reklama

Karolina Pisarek o minusach kariery w modelingu

Karolina Pisarek jest międzynarodową modelką, a także jedyną Polką na liście 100. osób z najpiękniejszą twarzą na świecie. Podczas rozmowy opowiedziała o swoim podejściu do wiary, a także przypomniała początki pracy jako modelka. W pewnym momencie Karolina Pisarek wspomina swoją przygodę pracy w Chinach. Okazuje się, że nie było to przyjemne doświadczenie:

Byłam na samym początku kariery. W ciągu 45 dni miałam tylko jeden, jeden, dzień wolnego, a ja czasem jeździłam z pracy do pracy w nocy i miałam tylko trzy godziny, żeby się przespać, bo tyle było roboty. Tak fabrycznie traktują tam modelki. Moja psychika dochodziła do siebie trochę czasu.

Jednak się okazuje, że modelka nie żałuje tamtych chwil:

To doświadczenie mnie tak wzmocniło na przyszłość. Teraz już mi to nie przeszkadza, że tak wygląda moje życie, bo mi się podoba to po prostu, przywykłam.

To jeszcze nie wszystko...

Karolina Pisarek w różowej sukience fot. Podlewski/AKPA

Karolina Pisarek o pieniądzach

Okazuje się, że początkujące modelki na początku swojej kariery nie otrzymują wynagrodzenia. Najpierw jeździ się na kontrakty, a później na "directy", czyli dana modelka wyjeżdża na dane zlecenie, pracuje i od razu wraca do kraju. Okazuje się, że w dalszych latach kariery zarobki są co najmniej zadowalające.

Modelka potwierdziła, że kupiła mieszkanie, warte 2 miliony złotych w wieku 23 lat.

Pierwsze lata nie były w ogólne zarobkowe, bo na początku w modelingu nic się nie zarabia. Myślę, że zarabiam na to mieszkanie całe moje życie, dlatego że dążę do tego celu. Myślę, że dzięki mojej agencji i mnie udało nam się dojść do takiego momentu, gdzie na spokojnie i bez stresu mogłam kupić sobie mieszkanie, właśnie takie i dalej żyć spokojnie i po prostu się nie martwić o nic.

Na końcu Karolina Pisarek podsumowała swój stosunek do pieniędzy:

Raz są, a raz ich nie ma, a ludzie zostają trochę na dłużej. Jak inwestować, to w ludzi, a nie w rzeczy materialne.

Karolina Pisarek wspomina początki w modelingu: "W ciągu 45 dni miałam tylko jeden dzień wolnego"
Źródło: instagram.com/karolina_pisarek/
Reklama
Reklama