Reklama
"Myślałem, że żona zostaje długo w biurze, bo pracuje. Oj! Jakże się myliłem"
Niedziela, 26 lutego 2023
"Myślałem, że żona zostaje długo w biurze, bo pracuje. Oj! Jakże się myliłem"
1/29
Źródło:
www.instagram.com
Reklama
"Wiecznie żałowałem Dagmary. Myślałem, że szef ją wykorzystuje i chce, żeby zostawała po godzinach, za co nigdy tak naprawdę nie dostała wynagrodzenia. Ja wracałem do domu z pracy i zajmowałem się dziećmi, często robiłem obiad, ogarniałem dom i zdarzało się, że codziennie kładłem nasze pociechy spać. To były takie dni, kiedy Daga wcale nie widywała dzieciaków. Było mi jej strasznie żal. Pewnego wieczoru zrobiłem do obiadokolację pyszną zapiekankę. Napisałem do żony, żeby zapytać, czy zje z nami, ale ona odpisała, że musi jeszcze zostać. Postanowiłem więc zrobić jej niespodziankę i przywieźć jej porcję. Na szczęście miałem taką możliwość, bo mama została z dziewczynkami. Jednak gdy dotarłem na miejsce, szybko odkryłem, że Dagmara wcale nie została w biurze, żeby pracować. Byłem w szoku!"
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Myślałem, że żona zostaje długo w biurze, bo pracuje. Oj! Jakże się myliłem"