Znamy najpilniej strzeżony sekret Beaty Kozidrak. Prawda wyszła na jaw!

Znamy najpilniej strzeżony sekret Beaty Kozidrak. Prawda wyszła na jaw!

Znamy najpilniej strzeżony sekret Beaty Kozidrak. Prawda wyszła na jaw!

AKPA

Beata Kozidrak to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd estrady, która już od ponad 40 lat podbija polską scenę muzyczną. Najbardziej tajemniczy sekret piosenkarki właśnie wyszedł na jaw.

Reklama

Beata Kozidrak nosi perukę

Od lat 90. Beatę Kozidrak jest kojarzona z burzą blond loków, a jej intrygująca fryzura jest uznawana za jeden z jej rozpoznawczych atutów. Fani od dawna zazdroszczą znanej piosenkarce doskonałej fryzury i puszystych, pięknych włosów.

Okazuje się jednak, że nie widzimy prawdziwych włosów gwiazdy, ale perukę. Do tych rewelacji dotarł Super Express.

Beata Kozidrak znalazła niezły sposób na to, by trudno było dojrzeć, że tak naprawdę jej bujna grzywa jest sztuczna — perukę nakłada kilka centymetrów nad linią naturalnych włosów i wypuszcza na twarz swoją naturalną grzywkę

Gazeta donosi jednak, że kilka razy zdarzyło się, że przedziałek peruki nie pokrył się z przedziałkiem naturalnych włosów i wtedy prawda wyszła na jaw.

Beata Kozidrak w okularach AKPA

Dlaczego Beata Kozidrak nosi perukę?

Media przypuszczają, że Beata Kozidrak nosi perukę ze względu na wygodę i oszczędność czasu. Nie chodzi o żadne problemy zdrowotne ani o chęć wywarcia wrażenia na fanach. W rzeczywistości założenie peruki jest znacznie szybsze niż stylizowanie włosów przez długie godziny.

Jeden z tajemniczych informatorów, który dobrze zna Beatę Kozidrak, w rozmowie z "Super Expressem" stwierdził, że znana piosenkarka ma swojej kolekcji co najmniej kilka peruk.

Zamiast stylizować swoja włosy, Beata może je po prostu spiąć i szybko nałożyć wystylizowaną już, gotową do zadania szyku perukę

W naszej galerii zobaczysz wiele intrygujących zdjęć znanej gwiazdy. Trzeba przyznać, że jej stylizacje robią ogromne wrażenie.

Znamy najpilniej strzeżony sekret Beaty Kozidrak. Prawda wyszła na jaw! Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama